Czas to pieniądz – jak świetnie znamy to hasło. Czasami jednak sami nie zdajemy sobie sprawy, jak jest on cenny. Czas, jak inne cenne rzeczy można zamieniać na pieniądze. I odwrotnie. Choć jest to już mniej przyjemne, kiedy za pieniądze trzeba kupować czas innych. Jak zaoszczędzić prowadząc sklep internetowy? Na przykład wykorzystując integratory z popularnym oprogramowaniem zewnętrznym.
Czy to się opłaca?
Myśląc o zakupie integratora nasuwa się pytanie, czy warto i jaki będzie zwrot z tej inwestycji. Weźmy dla przykładu czas potrzebny na przeniesienie zamówień z panelu sklepowego do programu magazynowego czy programu nadającego przesyłki (np. do Elektronicznego Nadawcy poczty). Ręczne przepisywanie 40 zamówień zajmuje ok. 35 minut. Może wydawać się niedużo, ale jednak ktoś to musi zrobić. Zauważmy, że jest to przenoszenie danych, które w prosty sposób mogą być przesyłane automatycznie, w zaplanowanych odstępach czasowych. I – co ważne – bez pomyłek, których wyjaśnianie potrafi zająć kilka dni. Tymczasem miesięczne koszty korzystania z integratora zaczynają się już od kilkunastu złotych. Jeśli zatrudnisz pracownika, aby wykonywał tę powtarzalną pracę ręcznie, zapłacisz mu za to znacznie więcej.
Zobacz również
Zrobisz sam, będzie za darmo
Wg danych sprzed roku, przy obsłudze większości sklepów internetowych pracują ok. 1-2 osoby. Oznacza to, że jako właściciel masz w zasadzie wszystkie obszary działań (od marketingu po realizację zamówień) pod kontrolą. Z jednej strony jest to dobre rozwiązanie – wydaje się, że panujesz wówczas nas całością. Poza tym skoro robisz to sam, jesteś przekonany, że robisz do dla swojego biznesu za darmo. Nic bardziej błędnego – gdybyś zlecił tę pracę innym, musiałbyś za to zapłacić. Warto pamiętać przy tym, że angażujesz siebie, a właściciel jest przecież najlepszym pracownikiem. Jeśli skupisz się na wykonywaniu prostych, powtarzalnych czynności, to nie będzie komu pomyśleć o rozwoju biznesu.
Precyzyjne i szybkie działanie
Poczucie panowania nad wszystkimi procesami jest tak naprawdę złudne. Wykonując powtarzalne czynności bardzo łatwo popełnić błąd. Postawmy się w roli kupującego on-line. Jak wiadomo, jednym z motywatorów zakupów w Internecie jest oszczędność czasu. Tymczasem błąd e-sklepu, np. związany z niewłaściwym adresem dostawy, może tę przewagę konkurencyjną sprzedawców internetowych zniweczyć. Koszt w tym przypadku, to składowa konieczności przekierowania paczki i utrata zaufania klienta, który za drugim razem może wybrać Twojego konkurenta.
Nie kupuj kota w worku
Wartość dodana z korzystania z integratorów z oprogramowaniem zewnętrznym jest znacząca. O zaletach warto przekonać się w praktyce. Większość takich aplikacji możesz przetestować przed zakupem bez żadnych opłat. Kilka dni testów pozwoli ocenić, czy program spełnia oczekiwania i tym samym, czy warto w niego zainwestować.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Słuchaj podcastu NowyMarketing