W tym roku Black Friday przypada w najpóźniejszym możliwym terminie (29 listopada). Powyższa data nie tylko zbiega się z dniem wypłaty wielu osób, ale też przypada zaledwie trzy tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia. W rezultacie analitycy GfK prognozują, że Black Friday w tym roku pobije wcześniejsze rekordy sprzedaży. W Chinach najważniejszą okazję do skorzystania z promocji stanowił Singles’ Day (11 listopada), który zwykle generował przychody trzykrotnie wyższe niż w przeciętnym tygodniu.
W 2018 roku w ramach badania GfK Point of Sales Tracking w analizowanym tygodniu zidentyfikowano wzrost średnich cen sprzedaży w całej Europie, przy czym wartość sprzedaży przewyższyła jej wolumen. W Niemczech, kategorie elektroniki użytkowej, konsumenckiej i dóbr trwałych zanotowały gwałtowny wzrost wartości sprzedaży (o 65 proc. w porównaniu z wcześniejszym tygodniem), największy w przypadku smartfonów i telewizorów. Na rynkach w Wielkiej Brytanii, Polski i Rosji wzrosła wartość sprzedaży telewizorów Ultra HD i wielkoekranowych. W Brazylii wartość sprzedaży wzrosła o ponad 230% w porównaniu z przeciętnym tygodniem, a najwyższe wyniki zanotowały telewizory, frytkownice na gorące powietrze i notebooki. Na rynkach, gdzie wydatki w Black Friday są porównywalne lub wyższe niż w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie wielu producentów i sprzedawców detalicznych koncentruje się na strategii „premiumizacji”. Promocje konsumenckie zachęcają do sięgania po modele o wyższych specyfikacjach zamiast wybierania najtańszych modeli w ofercie.
Zobacz również
Zarówno Black Friday, jak i Singles’ Day w Chinach, to wydarzenia zakorzenione w światowym kalendarzu sprzedaży detalicznej. Oba wydarzenia ewoluują, z polowania na promocje stają się okazją do zakupów markowych przedmiotów, o wyższych specyfikacjach i lepszej jakości, w najlepszych możliwych cenach.
Postawy konsumenckie obserwowane w ramach tygodnia Black Friday odzwierciedlają także wyniki innych badań prowadzonych przez instytut GfK. Wspólną cechą konsumentów z różnych krajów jest m.in. upraszczanie procesów zakupowych, dlatego ograniczenie liczby przedmiotów w promocji stanowi dodatkową i realną korzyść dla zabieganych kupujących i pomaga im odnaleźć wysokiej jakości markowe produkty. Wg badania GfK pn. FutureBuy 42% konsumentów w Europie zgadza się ze stwierdzeniem, iż w wielu kategoriach, w których robią zakupy, wybór jest zbyt duży (w krajach Azji i Pacyfiku odsetek ten jest jeszcze wyższy i wynosi 67%). Podobnie rzecz ma się z tzw. konsumentami typu smart. Współcześni konsumenci są wciąż coraz sprytniejsi i spędzają coraz więcej czasu sprawdzając ceny przed dokonaniem zakupów. Niemal połowa (45%) konsumentów w Europie twierdzi, że porównują obecnie ceny częściej niż rok temu (w krajach Ameryki Łacińskiej oraz Turcji odsetek ten rośnie do 58%). Z kolei inne badanie GfK – Consumer Life 2019 – dostarcza argumentów i uzasadnienia dla zjawiska premiumizacji produktów. Wyniki tego badania wskazują, iż 47% konsumentów uznaje za ważne regularne „poprawianie sobie nastroju” zakupami, a niemal połowa z nich (49%) przyznaje, że wolą posiadać mniej przedmiotów, ale wyższej jakości. 45% kupujących deklaruje, iż kupują jedynie od znanych marek.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce