Powiślańska Fundacja Społeczna od ponad 30 lat działa realnie zmieniając życie dzieciaków z trudnych rodzin. Teraz fundacja stajem w obliczu wyzwania zapewnienia im pomocy psychologicznej oraz opieki w nowej rzeczywistości.
Epidemia i izolacja to sytuacja kryzysowa dla całego społeczeństwa. Ale ich konsekwencje najbardziej dotykają najsłabszych – dzieci pochodzące z najbiedniejszych rodzin. W wielu rodzinach nasiliły się problemy. Zmieniające się warunki życia i sytuacja zamknięcia sprzyja przemocy, nadużywaniu alkoholu, zaniedbaniom.
Zobacz również
– Cały czas na bieżąco reagujemy na potrzeby naszych dzieciaków. W związku z sytuacją musieliśmy zupełnie przeorganizować pracę fundacji. Po zapewnieniu im artykułów pierwszej potrzeby, takich jak jedzenie czy środki czystości, dostrzegamy ogromną potrzebę wsparcia psychologicznego. Całe szczęście, przez lata pracy z nimi zyskaliśmy ich zaufanie i teraz, w kryzysowej sytuacji, dzielą się z nami swoimi trudnościami – mówi Anna Gierałtowska, prezes Powiślańskiej Fundacji Społecznej, psychoterapeuta.
Po otwarciu świetlic środowiskowych fundację czeka dużo pracy, żeby mali podopieczni mogli wrócić do normalności. Ich wparciem zajmą się psycholodzy, wychowawcy, socjoterapeuci i inni specjaliści. Teraz bardziej niż kiedykolwiek ważna jest każda pomoc.
Powiślańska Fundacja Społeczna oddała głos dzieciakom w filmie, który powstał dzięki wsparciu pro bono przyjaciół z agencji Plej.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
– W tej chwili mamy pod opieką 26 rodzin, w których wychowuje się 64 dzieci. Potrzebują poczucia bezpieczeństwa, specjalistycznej pomocy, wsparcia w nadrobieniu zaległości szkolnych, opieki psychologicznej. Zbieramy pieniądze na zaspokojenie tych potrzeb – mówią przedstawiciele Fundacji.
Słuchaj podcastu NowyMarketing