#BookTok, czyli jak TikTok daje drugie życie zapomnianym książkom

Użytkownicy TikToka chętnie dzielą się swoimi ulubionymi tytułami książek, które wywarły na nich spore wrażenie. Polecają pozycje z przeróżnych gatunków – od tych „które sprawią, że będziesz szlochać” po „książki, których nie będziesz mógł odłożyć”. Tytuły, o których wspominają, pojawiają się w towarzystwie hashtagu #BookTok, który okazuje się tak wpływowy, że na nowo tworzy bestsellery z zapomnianych już książek.

Niejeden pisarz mógł zauważyć niedawno spory wzrost zysków ze sprzedaży książek, które zostały napisane już lata wcześniej.

Tytuły, które odnotowały gwałtowny wzrost sprzedaży i zyskały nowe życie dzięki mediom społecznościowym, to m.in.: Pieśń o Achillesie Madeline Miller, Byliśmy łgarzami Emily Lockhart czy Nasz ostatni dzień Adama Silvery. Wszytskie te książki zostały opublikowane lata przed wzrostem popularności TikToka.

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

– Ciągle pisałem moim czytelnikom: „Hej, nie wiem, co się dzieje, ale ostatnio nastąpił gwałtowny wzrost sprzedaży. Cieszę się, że ta historia trafia do ludzi po latach”. I wtedy jeden z czytelników odpowiedział: „Widzę to na BookToku”– mówi Adam Silvera, jeden z autorów, których dzieło ponownie trafia w ręce czytelników dzięki wzmiankom na TikToku.

#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach

Amerykańska księgarnia Barnes and Noble stworzyła nawet na swojej stronie internetowej specjalną zakładkę z kategorią książek, do której należą najpopularniejsze lektury z TikToka. Również w ich sklepach stacjonarnych znajdują się półki z książkami oznaczonymi jako „BookTok”.

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

Mówi się, że wzrost zainteresowania mediami społecznościowymi negatywnie wpłynął na czytelnictwo, zwłaszcza wśród młodych. Okazuje się, że spontaniczne ruchy, jak BookTok mogą odwrócić dramatyczną sytuację czytelnictwa, a pisarze ponownie „mają swoje pięć minut” dzięki wzrostom sprzedaży.