Bracia Sadownicy chcą zadbać nie tylko o pszczoły w ich sadzie. Akcja “Bracia i Maja dla pszczół” ma na celu zwiększyć świadomość społeczeństwa odnośnie ich kluczowej roli w ekosystemie. Przez niemal 3 miesiące będą edukować o tym, jak ważne są pszczoły i co można zrobić, aby im pomóc. Bracia zasiali już 1 hektar łąki kwietnej dla pszczół, kolejny siew odbędzie się jesienią, a teraz zachęcają do tego swoich konsumentów.
Każdy może pomóc pszczołom, na przykład poprzez zakładanie mini łąk kwietnych czy sadzenie w swoich ogrodach lub w donicach na balkonach roślin przyjaznych zapylaczom, takich jak: lawenda, kocimiętka, róża, bez, mięta czy bazylia. Te kwiaty i zioła przybliży ekspert w tej dziedzinie – Maja Popielarska, która poprzez filmy i posty na social mediach podzieli się wiedzą na temat ich uprawy i pielęgnacji. Niektóre z tych roślin zostały wykorzystane ponadto do stworzenia limitowanych produktów na potrzeby akcji.
Zobacz również
Lemoniady Letnie jabłko to sezonowa oferta Braci Sadowników na ciepłe i słoneczne dni, która dostępna jest już kolejny rok. Tego lata pojawiła się w 3 orzeźwiających smakach: ogórek z miętą, wiśnia z lawendą i nowość – truskawka z bazylią. Od lipca dostępna będzie również limitowana kwiatowa edycja gazowanych napojów bez dodatku cukru Musujące jabłko: z kwiatem bzu, z różą, z lawendą.
Bracia i Maja dla pszczół
Za koncepcją akcji stoi zespół marketingowy Braci Sadowników, który sprawuje także nad nią nadzór.
– Jest to pierwsza taka nasza kampania i zależało nam na tym, aby samodzielnie poprowadzić projekt. Pszczoły są nam szczególnie bliskie, dlatego cała koncepcja wyszła od nas, z naszej wewnętrznej potrzeby dbania o nie i inne owady zapylające – mówi Aleksandra Głuchowska, Członek Zarządu odpowiedzialna za Marketing i Innowacje.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Wystarczyły tylko 3 miesiące, aby pomysł przerodził się w gotową kampanię. W jej ramach, jako launch akcji, powstał film z udziałem jednego z Braci oraz Mai Popielarskiej.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Bracia są specjalistami od jabłek, więc wiedzieliśmy, że do pomocy pszczołom na tak dużą skalę potrzebujemy wsparcia innego eksperta, takiego od kwiatów. Zaprosiliśmy do współpracy zatem królową ogrodów i łąk – Maję Popielarską. Maja odwiedziła nas również w sadzie w Śmiłowicach – w okresie kwitnienia jabłoni, tym samym intensywnej pracy pszczół. Nagranie z tej wizyty można obejrzeć na naszych kanałach social media, a także platformie YouTube – tak o kampanii mówi Adam Jędrzejski, jeden z Braci Sadowników.
Za produkcję wideo odpowiada “Kręcę sobie” Rafała Gralińskiego. Kreacja kampanii jest autorstwa agencji Studio Otwarte. Public relations i influencer marketingiem zajmuje się natomiast agencja PR Lovin’.
Łąki kwietne – na ratunek pszczołom
Zanieczyszczenia powietrza, zmiany klimatyczne i coraz mniejsza ilość zielonych przestrzeni w bardzo niekorzystny sposób wpływają na przetrwanie pszczół. Owady zapylające zwiększają plony nawet o 75%, a największą grupę wśród tych owadów stanowią właśnie pszczoły miodne i pszczoły dzikie. Ich brak oznacza mniejsze plony, a to przekłada się na niewystarczającą ilość naszych ulubionych warzyw i owoców.
– Prawie 80% tego, co jemy, jest zapylane przez pszczoły miodne, dzikie pszczoły i inne owady zapylające. I my naprawdę możemy im pomóc, m.in. zapewniając pokarm. A zrobimy to poprzez sadzenie kwitnących roślin przyjaznych zapylaczom – mówi Maja Popielarska.
Pszczoły, zbierając nektar kwiatowy, który jest ich pożywieniem, umożliwiają kwiatom proces zapylenia. Jest to przeniesie się pyłku z pylników rośliny na znamię słupka, które umożliwia roślinom wydanie owoców i nasion. W przypadku wielu roślin zapylenie jest możliwe tylko przy udziale owadów. Brak pszczół przekłada się na mniejszą liczbę owoców i nasion, drobniejsze i mało kształtne owoce, niższe plony.
Pszczoły odgrywają więc kluczową rolę w świecie roślin. Bez nich nie cieszylibyśmy się widokiem kwiatów czy smakiem wielu owoców i warzyw.
W trosce o środowisko
Bracia Sadownicy od lat podejmują działania wspierające owady i ptaki, które odgrywają kluczową rolę w procesie produkcji zdrowych i pysznych jabłek. W swoim sadzie w Śmiłowicach zakładają budki lęgowe, karmniki i poidełka, tworząc dzięki temu bezpieczne miejsce dla ptaków. Te natomiast pomagają w naturalny sposób chronić jabłonie przed szkodnikami. W naturalnej ochronie wsparciem są również biedronki i inne owady, które zmniejszają ingerencję w ekosystem.
Najważniejszym sprzymierzeńcem pozostają jednak pszczoły, bez których uprawa jabłek ani innych owoców nie byłaby możliwa. Dlatego w Śmiłowicach istnieją specjalne pasy zieleni, dzikie jabłonie czy hotele, w których dzikie pszczoły mogą zostać na dłużej. Bracia Sadownicy ponadto współpracują z pszczelarzami i zapraszają do siebie okoliczne szkoły, żeby wszyscy pamiętali o pszczołach i o nie dbali.