Co jemy przez internet – zmiany w upodobaniach Polaków

Według najnowszego raportu pizza straciła palmę pierwszeństwa. Ustąpiła miejsca daniom kuchni orientalnej, np. wontonom, mu gu gaj pan, czy murgh jalfreji, zamawianym przez ponad 30 proc. użytkowników sieci oraz rodzimym specjałom, takim jak kaczka faszerowana jabłkami.
O autorze
1 min czytania 2013-04-18

W gustach kulinarnych Polaków zachodzą duże zmiany. Wg serwisu Foodpanda.pl, spośród 10 najpopularniejszych restauracji, najchętniej wybieranych przez jego użytkowników, zaledwie dwie to pizzerie. Natomiast co trzecia potrawa zamawiana obecnie w internecie, to danie orientalne. – Chiny, Indie, kuchnia wietnamska – to smaki, które coraz częściej goszczą na polskich stołach. ­Obok nich możemy znaleźć tradycyjny polski żurek lub schabowy, gdyż właśnie te rodzime specjały zamawia w sieci 20 proc. osób – zauważa Michał Rokosz z Foodpanda.pl.

Tymczasem na mieście…

Polacy zdecydowanie nie są bywalcami restauracji – tylko co dziesiąty minimum raz w tygodniu „je na mieście”. Ponad 40 proc. odwiedza lokale gastronomiczne raz na 2 lub 3 miesiące, jednak większość korzysta z tego przywileju jedynie raz w roku. Wiele restauracji w swoim menu nadal proponuje pizzę, gdyż wciąż jest ona chętnie zamawianym przez nas daniem. Każdy zna jej smak, nie wymaga długiego czasu oczekiwania, jest zazwyczaj w przystępnej cenie. Składając zamówienie na miejscu, w danej restauracji, mamy dodatkowo ograniczony wybór, związany z rodzajem restauracji i serwowanych w niej dań. Problem ten nie istnieje w przypadku zamawiania przez internet. – Mając do wyboru restaurację, do której dojazd zajmie nam godzinę lub zamówienie jedzenia z dowozem, prawie każdy wybierze tę drugą opcję – mówi Jeremi Dujaque z warszawskiej restauracji Smaki Woka.

W domu, w biurze, w korku – przez internet

Rosnącą systematycznie liczba aktywnych użytkowników sieci, a także duża popularność e-zakupów sprawia, że coraz chętniej wykorzystujemy internet również do zamawiania jedzenia. Możliwość zapoznania się z ofertą wielu restauracji z najbliższego otoczenia w jednym miejscu, jest dodatkowym atutem. ­– Nasza usługa wprowadza nową jakość na polski rynek. Oprócz standardowego złożenia zamówienia, klient porównuje oferty lokali gastronomicznych z najbliższej okolicy. Dodatkowo wspiera się rekomendacjami użytkowników, gdyż każdy z nich może ocenić jakość świadczonych usług oraz smak potraw. Ważny jest też dokładny czas dostarczenia posiłku, który określamy dla każdej restauracji – dodaje Michał Rokosz z Foodpanda.pl. W latach 90. dla statystycznego Polaka zamówiona przez telefon pizza, była nie lada atrakcją. Dzisiaj to już za mało. Telefon wypierany jest przez internet, a włoski specjał zaczynają zastępować inne kuchnie. Jesteśmy też coraz bardziej ciekawi „wielkiego świata” i staramy się dotrzymać mu tempa.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj