András Arató to węgierski inżynier, który po przejściu na emeryturę wziął udział w sesji fotograficznej i zapozował do serii stockowych zdjęć. Charakterystyczny uśmiech mężczyzny sprawił, że obrazy szybko stały się podstawą viralowych memów, a sam model został gwiazdą internetu.
Arató, dziś znany jako „Dziwny pan ze Stocka”, „Hide the pain Harold”, czy też „Człowiek mem”, został nawet bohaterem miniserialu o tytule „Behind The Pain”, który nawiązuje do internetowego przydomka mężczyzny.
Zobacz również
Słynny uśmiech pojawia się także w najnowszej kampanii Vodafone. Firma zaprezentowała spoty, w których widzimy Andrása w kilku kłopotliwych sytuacjach – bohater zmaga się z nieznośnym upałem w biurze, przyjmuje mandat oraz staje się ofiarą kradzieży. Mimo to z twarzy mężczyzny nie schodzi uśmiech. Powód? Wycieczka do Dubaju i nowy samochód wygrane dzięki promocji Vodafone Happy.
Spoty promują program „Vodafone Happy”, który nagradza lojalność klientów. Operator telefonii komórkowej rozdaje punkty za lata „spędzone” z Vodafone oraz za dokonane zakupy. Następnie punkty można wykorzystać w konkursie marki prowadzonym za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Akcja jest promowana hasłem „Z Vodafone Happy nigdy nie stracisz nawet uśmiechu”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Słuchaj podcastu NowyMarketing