Wyniki badania pokazały wiele zaskakujących wniosków.
Agencja Streetcom postanowiła przekonać się, co aktualnie kobiety i mężczyźni myślą o zakupach. Jakie produkty i usługi wybierają, o czym rozmawiają, i jak postrzegają siebie w kontekście zakupów. Pod tym kątem zostało przebadanych 41 001 tys. respondentów, w tym 33 697 tys. kobiet oraz 7 304 tys. mężczyzn. Grupa, którą zbadano, to osoby w wieku 14-55 lat. Badanie przeprowadzono za pomocą ankiety internetowej, dostępnej na stronie www.streetcom.pl. Pytania dotyczyły głównie zakupów oraz tego, w jaki sposób podejmowane są decyzje zakupowe.
Zobacz również
Na podstawie analizy wyróżniono 5 typów konsumenta: fanatyk, chłodny pragmatyk, skazaniec, zestresowany oraz wybredny. Jak się okazało zestresowani to niemal wyłącznie mężczyźni. 16% z nich boi się że to co kupią, nie będzie odpowiadało ich bliskim i woleliby żeby zakupami zajmował się ktoś inni. Również mężczyźni częściej należą do typu skazańców czyli osób, które nie lubią zakupów i traktują je jak zło konieczne. Natomiast 47% badanych kobiet to typ fanatycznego konsumenta, który uwielbia zakupy. Ponad połowa mężczyzn oraz 44% kobiet uznało, że zakupy zajmują zbyt dużo czasu, to obowiązek jak każdy inny, ale są takie, które sprawiają przyjemność.
„Kobiece” kategorie zakupowe, czyli baby care, chemia domowa i żywność, pozostają w dalszym ciągu kobiece. Ponad 81% badanych podejmuje decyzję w tych dziedzinach samodzielnie, natomiast prawie 62% mężczyzn, konsultuje się ze swoimi partnerkami. Chemię domową samodzielnie wybiera co trzeci mężczyzna, a zakupy spożywcze robi 44% ankietowanych. Zgodnie z oczekiwaniami świat baby care należy do kobiet. Jednak co piąty tata przynajmniej raz na jakiś czas wybiera się na takie zakupy bez partnerki i bez sporządzonej przez nią listy zakupowej.
„Męskie” kategorie zakupowe to obszar, w którym aktywnym graczem są również kobiety. Ich rola jest najwyraźniej większa niż chcą przyznać panowie. Zaledwie 9% kobiet deklaruje, że nie uczestniczyło w zakupie ostatniego samochodu, aż 82% odpowiedziało, że decyzje w tej kwestii podejmowane są wspólnie, to samo tyczy się sprzętu RTV. 87% badanych, wskazało, że ma głos przy podejmowaniu decyzji zakupowych, które wcześniej należały głównie do panów.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Badanie obala stereotyp, w którym to kobiety bez opamiętania rozmawiają o zakupach, a mężczyźni debatują o ważniejszych tematach. Okazało się, że zarówno mężczyźni jak i kobiety rozmawiają, radzą się siebie nawzajem i rekomendują w podobnym stopniu. Aż 82% kobiet i 81% mężczyzn, doradziło w ostatnim czasie zakup produktu czy usługi. A ponad 90% respondentów zapytała o radę przed planowanymi zakupami.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Rozmowy obu płci dotyczą różnych produktów i usług. Nie ma takich tematów, o których żadna z płci by nie rozmawiała. Wszyscy dzielą się doświadczeniami, nawet jeśli dotyczą one kategorii związanych z intymną sferą życia, np. prezerwatywy, czy środki wspomagające perystaltykę jelit.
Mężczyźni coraz częściej decydują o różnego rodzaju zakupach, mają swoje zdanie, są doradcami, ale nie mają problemu, żeby zapytać o radę lub zdanie innych osób. Rozmawiają głównie o sprzęcie elektronicznym, autach i alkoholu. Kobiety natomiast o kosmetykach, ubraniach i żywności.
Z badania wynika jednoznaczny wniosek. Kobiety i mężczyźni radzą się siebie nawzajem w zależności od kategorii produktów, w której nie czują się pewnie. Większość podejmowanych decyzji jest wynikiem rozmów. Można postawić więc tezę, że w Polsce coraz bardziej popularne są związki partnerskie, a kobieta i mężczyzna stali się partnerami, nawet w tak prozaicznym temacie jakim są zakupy.