Polscy konsumenci stają się coraz bardziej „smart”. Poza promocjami i okazjami cenowymi oczekują także innych wartości. Coraz bardziej liczy się dla nich różnorodność asortymentu (80% wskazań) oraz społeczna odpowiedzialność biznesu (50% wskazań), a także fakt, czy dany sklep jest przyjazny dla matek z dziećmi i osób niepełnosprawnych (57% wskazań).
Liczą się nie tylko koszty
Czasy, w których na polskim rynku handlowym liczyła się wyłącznie cena, powoli odchodzą w zapomnienie. Polacy jako smartkonsumenci oczywiście nadal zwracają na nią uwagę, ale koszty konkretnych produktów nie są już dla nich jedynym kryterium wpływającym na podejmowanie decyzji zakupowych. Najbardziej cieszy fakt, iż zdecydowana większość kupujących zwraca uwagę na to, co kupuje, by móc wybierać produkty dobrej jakości. Jak wynika z raportu „Różnorodność rynkowa w czasach nowego konsumenta” opracowanego przez platformę MAM, na podstawie przeprowadzonych badań ilościowych i jakościowych, Polacy wybierają sklep stacjonarny, biorąc pod uwagę m.in. standard obsługi klienta (70%), wygodę (74%) oraz zaufanie (75%). Co ciekawe, polscy konsumenci stają się coraz bardziej wrażliwi i wybierają sklepy także ze względu na społeczną odpowiedzialność prowadzących je detalistów. Aspekt ten jest istotny aż dla połowy Polaków. Jak rozumiemy społeczną odpowiedzialność biznesu na rynku handlowym? Chodzi m.in. o wspieranie lokalnych inicjatyw społecznych, humanitarne traktowanie zwierząt przy produkcji, dbałość o środowisko i wykorzystywanie materiałów niegroźnych dla środowiska oraz człowieka, a także brak testów przeprowadzanych na zwierzętach przy produkcji wyrobów kosmetycznych i chemicznych.
Zobacz również
Podejmując decyzje zakupowe, współcześni konsumenci biorą pod uwagę także czynniki, które można określić mianem wartości dodanej. 67% badanych sprawdza, czy produkt jest naturalny i ekologiczny, 65% – czy jest produkowany w Polsce, a 55% – czy pochodzi z tego samego co konsument regionu.
Co ciekawe, spora część polskich konsumentów (40%) bierze pod uwagę także fakt, czy producent decyduje się na wytwarzanie swoich produktów w tych miejscach kraju, gdzie odsetek bezrobotnych jest znaczący.
Polski konsument mówi „nie”
Co istotne, coraz więcej Polaków deklaruje, że rezygnuje z zakupów w danym sklepie lub sieci handlowej, jeśli ta nie spełnia istotnych dla nich warunków. Tak dzieje się m.in. w przypadku złych doświadczeń z obsługą klienta. Aż 32% badanych zmieniło sklep w ciągu ostatnich 12 miesięcy właśnie z tego powodu. 29% respondentów zdecydowało się na taki krok ze względu na niską jakość produktów lub usług, a 18% dokonało zmiany placówki handlowej pod wpływem rekomendacji dotyczącej innego sklepu.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
To nie koniec. Okazuje się, że wielu Polaków jest skłonnych zmienić sklep lub punkt usługowy pod wpływem istotnych dla siebie informacji o danym detaliście / usługodawcy.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Wybór oparty na istotnych informacjach
Dla ponad połowy badanych (57%) istotną informacją wpływającą na decyzję o wyborze jest gwarancją, że sklep jest przyjazny dla matek z dziećmi oraz osób niepełnosprawnych, a dla 56% – że sklep oferuje produkty wytwarzane w sposób przyjazny dla środowiska. Istotna wydaje się także polityka detalistów wobec swoich pracowników. Na kwestię godziwego wynagrodzenia oraz braku niestosownych praktyk wobec zatrudnionych wskazało 52% badanych. Polacy deklarują, że wybraliby dany sklep także w przypadku, gdyby dowiedzieli się, że zatrudnia on osoby zagrożone wykluczeniem ze społeczeństwa (50%) oraz oferuje produkty nietestowane na zwierzętach (43%).
Cały raport dostępny jest na stronie: media.jamam.pl/2018/06/17/polscy-konsumenci-kochaja-malych-sprzedawcow/