Gdy planujesz kampanię na klasycznych nośnikach outdoorowych, przede wszystkim powinieneś sprawdzić najważniejszą rzecz: lokalizację. Wybór właściwych nośników do realizacji określonych wcześniej celów kampanii to bowiem podstawa. W outdoorze liczy się nie tylko sama tablica – jej widoczność, oświetlenie, estetyka i natężenie ruchu w jej pobliżu, ale także estetyka otoczenia oraz sytuacja prawno-administracyjna, czyli po prostu legalność konstrukcji.
Gdy planujesz kampanię na cyfrowych nośnikach outdoorowych, powinieneś zacząć od tego samego. Chociaż możliwości DOOH oparte o najnowsze technologie i innowacyjne oprogramowanie są fenomenalne, fascynują łatwością realizacji najrozmaitszych koncepcji i kuszą wdrażaniem kolejnych – tak, nadal lokalizacja to podstawa. Co z tego, że to był kreatywny i świetnie zrealizowany technicznie pomysł, jeśli nikt go nie zobaczył, ponieważ ekran może i był cyfrowy, ale za to widoczny dla mało kogo? Dlatego warto, abyś na wstępie dowiedział się, gdzie dokładnie będzie emitowana Twoja reklama i dlaczego to są najlepsze lokalizacje dla tej kampanii.
Zobacz również
Reklama outdoorowa, zarówno klasyczna, jak i cyfrowa, to medium wizualne, a widz ma z reguły mało czasu na dostrzeżenie i zapamiętanie przekazu. Kreacja musi być dobrze przemyślana i prawidłowo zaprojektowana, jakkolwiek banalnie to brzmi. Komunikat powinien mieć zdefiniowany cel, tekst być krótki, zdjęcia czy grafiki czytelne, a kompozycja, kolorystyka i font wspierać odbiór treści. To, jakich narzędzi i zabiegów użyje grafik czy programista do realizacji kreatywnej koncepcji, jest bardzo ważne i współodpowiada za efektowność i efektywność reklamy.
W przypadku reklamy outdoorowej również ważne jest to, co tak naprawdę otrzymujesz, kupując kampanię na ekranach LED. Porównując ceny od dostawców, sprawdź, czy porównujesz te same parametry kampanii. Jak długo będzie trwał Twój spot i jak często będzie wyświetlony, aby go zauważyła i zapamiętała jak największa liczba osób? 5, 10 czy 15 sekund? 5-sekundowa migawka emitowana 6 razy w ciągu godziny jest zupełnie inną kampanią niż spot 10- lub 15-sekundowy, pojawiający się 12 lub 24 razy w ciągu godziny. Optymalna długość spotu powinna wynosić 10 – 15 sekund, a częstotliwość emisji – co 2,5 minuty lub co 5 minut.
Fundament kampanii OOH i DOOH jest jeden, chociaż tworzy go kilka składników, idealnie zestawionych. Wśród nich istotna jest wiedza o tym, do kogo chcesz z tą właśnie reklamą dotrzeć? Kim są ci ludzie? Jak spędzają czas? Gdzie i kiedy znajdziesz ich będących akurat out of home? Planując kampanię, zarówno klasyczną, jak i cyfrową, pytaj o liczby. Jaka jest widownia tablic? Jaki jest ruch przy trasie? Ilu potencjalnych widzów zauważa konkretny ekran w mieście?
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
To, co zawsze się sprawdza w przypadku kampanii OOH i DOOH, to partnerska relacja klienta z konsultantem z firmy outdoorowej, oparta o zaufanie i szczerą, dwustronną komunikację, czyli wymianę informacji. Kto lepiej od ludzi z agencji reklamy OOH czy DOOH zna nośniki? Nikt. Nie miej więc oporów, aby konsultować z nimi strategię czy projekt, nawet gdy jest jeszcze w fazie pomysłu. To pomoże wybrać konkretne lokalizacje, czy też wprowadzić dobre zmiany w kreacji, które zadziałają na jej korzyść i lepszy efekt.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Kochaj, ale sprawdzaj, a także wybaczaj (co jest wybaczalne). Okazanie wyrozumiałości dla awarii albo krótkiej, choć koniecznej przerwy w ekspozycji czasem bywa trudne, niemniej – na awarie zazwyczaj nie mamy wpływu, a przy dłuższych i prawidłowych kampaniach konserwacje są po prostu potrzebne. Stały i rzetelny kontakt w trakcie kampanii i przygotowane rzetelnego raportu po jej zakończeniu sprzyja budowaniu dobrych, długotrwałych relacji. Nie miej oporów przed poproszeniem o raporty: czy kampania na tablicach OOH trwała tyle czasu, ile miała trwać lub czy była emitowana na ekranach DOOH z częstotliwością, na którą się umówiliście, czyli zapewne co 2,5 minuty lub co 5 minut. Rozważ także spis z natury: przecież obejrzenie, jak faktycznie prezentuje się i działa Twoja reklama w przestrzeni może okazać się bardzo pouczające na przyszłość.
Agnieszka Maszewska
Zajmuje się komunikacją i CSR w Jet Line
Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim oraz podyplomowych studiów PR w ISNS PAN, a także absolwentka CSR w Akademii Leona Koźmińskiego.
Członek Zarządu Fundacji Rejs Odkrywców, powołanej przez Jet Line.