Raport firmy doradczej Deloitte „Global TMT Predictions” prezentuje główne trendy z dziedziny technologii, mediów i telekomunikacji, które mogą wywrzeć istotny wpływ na rynek w perspektywie najbliższych pięciu lat.
Demokratyzacja sztucznej inteligencji
O sztucznej inteligencji i jej wpływie na biznes mówi się od kilku lat. – Algorytmy uczenia maszynowego były od wielu lat rozwijane między innymi przez gigantów technologicznych, którzy dysponują dużymi budżetami, odpowiednią infrastrukturą oraz zasobami kadrowymi. Udostępnienie tych rozwiązań w chmurze oraz popularyzacja wiedzy na ich temat przyczynią się do upowszechnienia zastosowania rozwiązań kognitywnych w biznesie. Staną się one jeszcze bardziej dostępne także dla mniejszych przedsiębiorstw i będą miały istotny wpływ na sposób działania oraz zdobywania przewagi konkurencyjnej na rynku – mówi Paweł Zarudzki, partner associate, robotics & cognitive automation Leader w Deloitte.
Zobacz również
Rok 2019 przyniesie pogłębienie związków pomiędzy sztuczną inteligencją a rozwiązaniami w chmurze. Aż 70 proc. firm wykorzystujących AI będzie to robić dzięki oprogramowaniu dla przedsiębiorstw w chmurze. Z kolei 65 proc. stworzy aplikacje AI przy użyciu chmurowych usług programistycznych. Do 2020 r. wskaźniki te wzrosną do odpowiednio 87 i 83 proc. Jak przewidują eksperci Deloitte, chmura będzie napędzać większą liczbę pełnowymiarowych implementacji AI, zapewni lepszą efektywność oraz pozwoli na szybszy zwrot z inwestycji. Co ważne, firmy nie będą potrzebowały skomplikowanego oprogramowania i specjalistycznych usług programistycznych. Już jedna aplikacja, umożliwiająca na przykład korzystanie z chatbotów, pozwoli na uruchomienie cyfrowego biznesu.
5G wkracza i zmienia rynek
Dla firm z branży telekomunikacyjnej na świecie ważnym tematem w najbliższych kilkunastu miesiącach będzie uruchomienie sieci 5G. Oczekuje się, że sieci piątej generacji w porównaniu z 4G zapewnią szybsze połączenia dla konsumentów i biznesu przy niższych opóźnieniach oraz stworzą nowe źródła przychodów dla firm z sektora TMT i nie tylko. Z szacunków Deloitte wynika, że obecnie ponad 70 operatorów testuje 5G w skali globalnej. W tym roku uruchomi ją 25 operatorów, a w 2020 roku liczba ta prawdopodobnie się podwoi. W 2019 roku zostanie sprzedany pierwszy milion telefonów (z 1,5 mld smartfonów sprzedanych ogółem), które umożliwią korzystanie z sieci piątej generacji, a w 2020 roku liczba ta będzie już wielokrotnie wyższa i sięgnie 15-20 mln sztuk. Rok później może zostać przekroczona liczba 100 mln w skali globalnej. Rozwijać się będzie także sprzedaż innych urządzeń dostępowych 5G. Do 2025 roku jedno na siedem połączeń mobilnych dokona się za pomocą sieci 5G (z wyłączeniem internetu rzeczy). – Należy się spodziewać, że popularyzacja 5G wśród użytkowników będzie postępowała i zajmie wiele czasu. Będzie to zależne od wielu czynników, w tym m.in. tempa wdrożenia sieci 5G przez operatorów, popularyzacji urządzeń końcowych wspierających nową technologię, jak również tempa rozwoju i innowacji w zakresie usług oferowanych z wykorzystaniem nowej sieci. Najbardziej zauważalnymi zaletami sieci 5G dla użytkowników powinny być prędkości istotnie wyższe niż oferuje dzisiejsza technologia 4G i sięgające w szczycie gigabitów na sekundę a średnio rzędu setek megabitów na sekundę. – mówi Jakub Wróbel, ekspert od rynku TMT w Deloitte.
Renesans druku 3D
Możliwości druku 3D z różnych przyczyn, przede wszystkim kosztowych, nie były w pełni wykorzystywane mimo początkowych przewidywań. Jednak branża ta, mimo pewnego spowolnienia, rozwijała się. Co więcej, zdaniem ekspertów Deloitte, dzięki rozwojowi technologii ma ona szansę na stały dwucyfrowy wzrost. Wartość sprzedaży drukarek 3D, materiałów i usług z tym związanych przekroczy w tym roku 2,7 mld dolarów i kolejne 3 mld dolarów w 2020. A to oznacza coroczny średni wzrost o 12,5 proc. Lista możliwych materiałów do druku 3D wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat, co wraz z innymi ulepszeniami doprowadziło do ponownego wzrostu branży.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Chiny nie do pobicia
Deloitte przewiduje, że już w 2019 r. państwem, które będzie posiadać wiodące na świecie sieci telekomunikacyjne, będą Chiny. Nie zmieni się to również w perspektywie średnioterminowej. Infrastruktura komunikacyjna Państwa Środka zapewni podstawy do rozwoju nowych gałęzi przemysłu, które mogą generować dziesiątki miliardów dolarów przychodu rocznie do roku 2023. Z naturalnych powodów demograficznych Chiny mogą się też pochwalić największą na świecie liczbą użytkowników urządzeń i aplikacji cyfrowych, co także napędza rozwój biznesu telekomunikacyjnego w tym kraju. Na początku 2019 roku w Chinach 600 milionów ludzi skorzysta ze swoich telefonów przy płatnościach mobilnych. Około 550 mln Chińczyków będzie używać ich do robienia zakupów w sieci, a około 200 mln do skorzystania z rowerów publicznych.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Niedoceniane radio
Pogłoski o śmierci radia są mocno przesadzone. Eksperci Deloitte przewidują, że ponad 85 proc. dorosłej populacji w krajach rozwiniętych będzie słuchać radia co najmniej raz w tygodniu (tyle samo, co w 2018 r.). W krajach rozwijających się ten zasięg będzie kształtował się na różnym poziomie. Tygodniowo łącznie prawie 3 miliardy ludzi na świecie będzie słuchać radia, średnio przez ok 90 minut dziennie. Co więcej – wśród nich będzie dużo ludzi młodych. W Stanach Zjednoczonych w tym roku ponad 90 proc. osób w wieku od 18 do 34 lat włączy odbiornik radiowy co najmniej raz w tygodniu, a do 2025 roku prawdopodobnie więcej czasu poświęci temu medium niż oglądaniu tradycyjnej telewizji.
Przychody biznesu radiowego w 2019 przekroczą na świecie 40 mld dolarów. W Polsce zasięg radiowy obejmuje 94 proc. populacji, a roczne średnie przychody generowane przez biznes radiowy wynoszą 4 dolary per capita. Dla porównania w Niemczech jest to 46 dolarów, a w USA 67 dolarów. – Radio jest medium powszechnie niedocenianym i niezauważanym, zarówno przez słuchaczy, jak i przez reklamodawców. Na wielu rynkach dane o słuchalności są zbierane za pomocą urządzeń pasywnych. Kiedy prosi się badanych o samodzielne oszacowanie wymiaru czasu, które poświęcili radiu, często podają oni znacznie mniejszy zakres niż wskazują na to czujniki. Wszystko dlatego, że jest to medium nieabsorbujące naszej uwagi. Tymczasem radio żyje i ma się dobrze i przewidujemy, że szybko się to nie zmieni – mówi Jan Michalski, lider sektora TMT oraz Deloitte Digital CE.
Pełny raport znajduje się na stronie.