Direct Answers – szansa czy zagrożenie?

Direct Answers – szansa czy zagrożenie?
W kwietniu tego roku Google wprowadziło nową funkcjonalność – tzw. „Direct Answers”, czyli odpowiedzi bezpośrednie. Funkcjonalność pojawiła się w 10 krajach Europy i umożliwiła właścicielom witryn pojawienie się w wynikach wyszukiwania Google na pozycji „TOP 0”. Wcześniej Google oferowało nam...
O autorze
3 min czytania 2016-11-23

…połowiczne rozwiązania o podobnym charakterze. Wdrożenie „Direct Answers” stało się szansą na zyskanie dodatkowego ruchu dla naszej witryny. Równocześnie jednak okazało się dużym wyzwaniem.

Decyzja o wdrożeniu tego rodzaju funkcjonalności nie była zaskoczeniem. Już wcześniej Google pozwalał uzyskiwać bezpośrednie odpowiedzi na „zadawane przez nas” wyszukiwarce pytania. Przykładem było chociażby wpisywanie zapytań dotyczących pogody – otrzymywaliśmy widok z prognozą pogody, bardzo podobny do tego, znanego nam z Google Now. Już te zmiany potwierdzały, że Google kontynuuje swoją strategię wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom użytkowników i maksymalnego upraszczania procesu docierania do informacji za pośrednictwem wyszukiwarki. W porównaniu do aktualnego Direct Answers funkcja ta była jednak bardzo mało rozbudowana, a treści okrojone.

Czym są Direct Answers?

Direct Answers to funkcjonalność Google, która pozwala użytkownikom otrzymać bezpośrednią odpowiedź na wpisywane w wyszukiwarkę zapytanie. Oznacza to, że wpisując pytanie (np. Co to jest SEO?/ Co to jest Unia Europejska?) widzimy już na poziomie wyników wyszukiwania definicyjną odpowiedź. Często towarzyszy jej także prezentacja graficzna. Co istotne, wraz z uzyskaną informacją otrzymujemy także link do strony, z której treść pochodzi. Same definicje konstruowane są z kolei w oparciu o treści zawarte na stronach internetowych zaindeksowanych przez Google.

Po co nam to?

Funkcjonalność Direct Answers zdaje się idealnie wpisywać w strategię wyszukiwarki Google. Po pierwsze: doceniającej i premiującej witryny o wartościowych treściach, po drugie ukierunkowanej na wartość i maksymalną intuicyjność dla docelowego użytkownika, po trzecie: kierującej się w stronę mobile’a. Dzięki Direct Answers nie musimy poszukiwać odpowiedzi na nasze pytanie na pojawiających się w wynikach wyszukiwaniach stronach, nie musimy także ryzykować, że trafimy na mało wartościowe treści. Prezentacja precyzyjnie dopasowanej odpowiedzi pojawiającej się bez konieczności wejścia w witrynę oznacza dla użytkownika prostotę w obsłudze i szybkość docierania do informacji. Sam widok bezpośrednich wyszukiwań sprzyja także użytkownikom mobilnym. Kierunek mobilny widać wyraźnie także po innych ruchach internetowego giganta – np. widoki zaczerpnięte z Google Now, promowanie w wynikach wyszukiwania stron o wersji mobilnej, czy zmiana samego widoku wyświetlania reklam Adwords.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Szansa czy zagrożenie?

Właściciele stron początkowo obawiali się tej funkcjonalności – odpowiedź bezpośrednio w wynikach wyszukiwania mogła oznaczać brak wejść na strony pojawiające się poniżej pozycji zerowej. Równocześnie jednak, w czasach walki o wysokie pozycje w wynikach Google, Direct Answers stało się ogromną szansą. Niezaprzeczalnym plusem funkcjonalności jest fakt, iż wraz z pozyskaniem pozycji zerowej zyskujemy także wysunięty na kluczowej pozycji link do naszej strony. Pojawienie się ponad wynikami wyszukiwania organicznego jest dla nas szansą na zwiększenie ruchu w witrynie. Istotną informacją jest także fakt, iż choć z reguły w Direct Answers widzimy linki do stron zlokalizowanych na pierwszych trzech pozycjach w wynikach wyszukiwania, nie jest to regułą. Oznacza to, że do wpisania się w wymogi DA nie jest niezbędne uzyskanie pierwszego miejsca w wyszukiwarce na daną frazę. Biorąc pod uwagę fakt, iż Direct Answers są w Polsce w początkowej fazie rozwoju, każdy ma szansę na zajęcie wartościowego hasła. Pamiętajmy także o tym, że jest to bezpłatna możliwość – odpowiednie przystosowanie strony daje nam szansę na pojawienie się w DA. Skorzystać z tej funkcjonalności może z kolei strona z każdej kategorii tematycznej. Całościowo może się to przełożyć na wzrost współczynnika klikalności, zwiększenie ruchu w witrynie oraz wzrost jej prestiżu, nie wspominając już o lepszej z punktu widzenia mobile’a pozycji w wyszukiwarce. Dobrym pomysłem może być także tworzenie artykułów zawierających formy definicyjne i publikowanie ich w źródłach zewnętrznych. Być może właśnie nasz tekst wpisze się w schemat DA i zyska pozycję TOP 0? To z kolei może wzmocnić nasz wizerunek eksperta.

Jak skorzystać z tej szansy?

Zawalczyć o pojawianie się w Direct Answers może każdy. Oczywiście nikt nie jest w stanie określić, co na pewno należy w tym celu zrobić. Szanse zwiększą jednak wartościowe treści o definicyjnym charakterze. Warto, by nasze teksty odpowiadały na pytania: kto, co, jak, gdzie i kiedy. Równocześnie jednak pamiętajmy, że kluczem do sukcesu jest wysoka jakość zawartości witryny. Oznacza to więc, że nie możemy definicji „upychać na siłę”. Próby oszukania Google i sztuczne wklejanie zbędnych treści na stronie może zakończyć się karą ze strony wyszukiwarki i zablokowaniem tej funkcjonalności dla naszej witryny. Walcząc o DA powinniśmy także: zadbać o znaczniki title, opracować dobry adres URL treści (zawierający kluczowe słowa) oraz zoptymalizować sam tekst. To istotne, by artykuł był odpowiedniej długości, a sama definicja została zawarta w formule paragrafu <p>.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się