To zjawisko stawia wyzwania przed sieciami handlowymi. Nowe potrzeby konsumentów były jednym z najważniejszych tematów poruszanych podczas trzeciej edycji Targów Produktów Spożywczych E.Leclerc. Wydarzenie odbyło się w dniach 20-21 września i zgromadziło 160 producentów z całej Polski.
Millenialsi u bram sklepów
Podczas obu dni targowych odbyły się panele eksperckie, podczas których swoje wystąpienia zaprezentowała agencja badawcza Nielsen. Przedstawiała ona między innymi wyniki badań optymizmu konsumenckiego wśród głównych grup klientów, a także prognozy zmian w tym sektorze, biorące pod uwagę panujące mody i zmianę pokoleniową.
Zobacz również
Jednym ze zjawisk przywołanych przez ekspertów był wzrost optymizmu konsumenckiego wśród nastolatków i millenialsów – osób urodzonych w latach 80. i 90, które w 2020 roku będą stanowiły 35% globalnego rynku pracy. Indeks zaufania konsumenckiego w tych grupach wzrósł odpowiednio o 18 pkt. i 3 pkt. w ubiegłym roku. W coraz większym stopniu to oni kształtują rynek zakupowy oraz promują nowe postawy jako klienci.
Jak wynika z analiz agencji badawczej Nielsen, piramida potrzeb współczesnego konsumenta składa się z trzech elementów. Pierwszy z nich określa słowo easy, co oznacza w tym kontekście zwracanie uwagi na czas, komfort i estetykę zakupów. Coraz bardziej istotny dla osób robiących zakupy jest też dostęp do jakościowych produktów i informacji o nich, co eksperci zawarli pod pojęciem smart. W końcu personal oznacza poszukiwanie oferty dostosowanej do indywidualnych potrzeb konsumenta. Odpowiedzią na te ostatnie wymagania mogą być produkty dla osób z nietolerancjami pokarmowymi oraz bogata oferta żywności bio. Aż 31% polskich konsumentów deklaruje, że w porównaniu do tego samego okresu sprzed 5 lat wydaje więcej na dbanie o zdrowie. Co piąta osoba deklaruje natomiast, że ona lub ktoś z jej gospodarstwa domowego cierpi na alergię lub nietolerancję pokarmową.
Od producenta do konsumenta
Współczesny konsument, który robi zakupy, kierując się zasadami określonymi przez agencję badawczą Nielsen jako easy, smart i personal, jest klientem wymagającym. Aby zaspokoić jego potrzeby, marki muszą zaoferować mu szeroki wybór towarów, wziąć pod uwagę jego preferencje, styl życia lub aktualne trendy w żywieniu. Z tego powodu, liczba dostawców z którymi współpracuje E.Leclerc rośnie z roku na rok. Obecnie 47 sklepów E.Leclerc współpracuje już z ponad 600 producentami z całego kraju i wciąż poszukuje kolejnych. Marka daje swoim partnerom szanse na rozwój według różnych modeli biznesowych. Towar może być dostarczany do jednego z lokalnych sklepów lub do magazynu centralnego w zależności od możliwości produkcyjnych firmy. Możliwa jest stała lub cykliczna współpraca. Wielu lokalnych przedsiębiorców widzi w E.Leclerc ciekawe wyzwanie i szansę na rozwój, o czym świadczy ilość artykułów regionalnych obecnych w asortymencie na stałe.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Platforma wymiany i nowych relacji biznesowych
Podobnie jak w ubiegłym roku Targi Produktów Spożywczych E.Leclerc zostały podzielone na dwa segmenty tematyczne. Pierwszego dnia halę EXPO XXI w Warszawie wypełniły napoje oraz produkty spożywcze, natomiast dzień później odbyła się prezentacja produktów świeżych i wyposażenia sklepu.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
„Od trzech lat organizujemy to wydarzenie i tegoroczna edycja jest najbardziej okazała. Ewolucja targów bardzo nas cieszy i wpisuje się w plany E.Leclerc dotyczące rozwijania współpracy z lokalnymi dostawcami. Jest to świetna okazja do umocnienia relacji z firmami, które już dostarczają produkty do naszych sklepów i zapoznania się z ich nowymi propozycjami. Chcemy dać również sygnał potencjalnym partnerom, że jesteśmy otwarci na podjęcie z nimi współpracy. Poszukujemy producentów, którzy wzbogacą naszą ofertę. Robimy to z myślą o naszych klientach, dla których różnorodność proponowanych produktów staje się dziś szczególnie ważna.” – podkreśla Jean-Philippe Magré, prezes E.Leclerc Polska