Publikacja zatytułowana „Kierunek regulacji treści w sieci” (Charting A Way Forward: Online Content Regulation) opiera się na najnowszych osiągnięciach w tym obszarze, m. in.: na inicjatywach legislacyjnych czy działaniach naukowych.
>>>Pełna treść publikacji „Kierunek regulacji treści w sieci”
Zobacz również
W dokumencie postawiono cztery pytania kluczowe dla dyskusji dotyczącej regulacji treści w sieci:
1. W jaki sposób regulacja treści może najskuteczniej ograniczyć rozprzestrzenianie się mowy nienawiści przy jednoczesnym zachowaniu swobody wypowiedzi?
Wprowadzenie odpowiednich przepisów dotyczących treści publikowanych w internecie zapewniłoby rządom i użytkownikom informacje pomagające we właściwej ocenie działań podejmowanych przez portale społecznościowe, np. nałożenie obowiązku posiadania odpowiednich systemów, przyjaznych dla użytkownika kanałów zgłaszania treści, wprowadzenie wymogu zewnętrznej kontroli polityk i decyzji dotyczących egzekwowania obowiązujących regulaminów. A także wprowadzenie obowiązku okresowego publikowania informacji dotyczących podejmowanych decyzji.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
2. W jaki sposób nowe przepisy mogą zwiększyć odpowiedzialność platform internetowych?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Organy regulacyjne mogą rozważyć wprowadzenie pewnych wymagań względem firm, np. obowiązku publikacji standardów dotyczących treści, konsultacji z interesariuszami przy wprowadzaniu istotnych zmian w standardach czy stworzenia kanału, za pomocą którego użytkownicy będą mogli odwoływać się od decyzji firmy, dotyczących usunięcia lub pozostawienia danej treści.
3. Czy przepisy powinny narzucać firmom internetowym określone wymagania względem skuteczności prowadzonych przez nie działań?
Firmy mogą być zachęcane do osiągania konkretnych celów, takich jak ograniczanie obecności treści naruszających regulamin do pewnego ustalonego poziomu.
4. Czy przepisy powinny określać, które „szkodliwe treści” powinny być zakazane w Internecie?
Przepisy ograniczające swobodę wypowiedzi są zazwyczaj wdrażane przez organy ścigania i sądy. Moderacja treści internetowych to coś zupełnie innego. Rządy powinny wprowadzić przepisy ułatwiające to zadanie – takie, które będą brać pod uwagę preferencje użytkownika i różnice między poszczególnymi usługami internetowymi, a także będą mogły być egzekwowane na szeroką skalę i zapewnią elastyczność w zakresie języka, trendów i kontekstu.
Wytyczne dotyczące przyszłych regulacji
W rozwój rozwiązań regulacyjnych należy zaangażować nie tylko prawodawców, prywatne firmy i społeczeństwo, ale także samych użytkowników platform internetowych. Poniższe wytyczne powstały w oparciu o nasze doświadczenie w zwalczaniu szkodliwych treści i są wynikiem przeprowadzonych konsultacji.
- Zachęty. Wprowadzenie elementu odpowiedzialności w systemach i procedurach moderowania treści to najlepszy sposób na zachęcenie firm internetowych do dążenia do równowagi pomiędzy bezpieczeństwem, prywatnością i wolnością słowa.
- Globalny charakter internetu. W krajowych regulacjach dotyczących reagowania na szkodliwe treści należy uwzględnić globalną skalę Internetu i znaczenie komunikacji transgranicznej. Przepisy powinny wspierać współpracę między regulatorami i być spójne z innymi rozwiązaniami.
- Wolność słowa. Poza zapewnieniem zgodności z art. 19 MPPOiP (Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych) i powiązanymi wytycznymi, organy regulacyjne powinny wziąć pod uwagę wpływ podejmowanych decyzji na swobodę wypowiedzi.
- Technologia. Organy regulacyjne powinny szczegółowo zapoznać się z możliwościami i ograniczeniami technologii w zakresie moderacji treści i zapewnić firmom internetowym elastyczność we wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań. Podejście, które sprawdza się w przypadku danej platformy lub danego rodzaju treści, w innym przypadku może być mniej skuteczne (lub nawet przynieść efekt przeciwny do zamierzonego).
- Proporcjonalność i obowiązek. Regulatorzy powinni wziąć pod uwagę dotkliwość i rozpowszechnienie szkodliwych treści, ich status w świetle prawa oraz podjęte w stosunku do nich działania.
Jeśli rozwiązania zostaną prawidłowo zaprojektowane, nowe ramy prawne regulujące szkodliwe treści przyczynią się do dalszego sukcesu Internetu. Umożliwi to również określenie w jasny sposób podziału obowiązków i zasad współpracy pomiędzy rządem, firmami i społeczeństwem. Przyjęcie niewłaściwych rozwiązań może spowodować niezamierzone konsekwencje, mogące zmniejszyć bezpieczeństwo użytkowników w internecie, ograniczyć swobodę wypowiadania się i spowolnić rozwój innowacyjnych rozwiązań.
Facebook ma nadzieję, że opublikowana biała księga zintensyfikuje debatę na temat regulacji treści publikowanych w sieci. Punktem wyjścia do jej stworzenia był dokument opublikowany we wrześniu ubiegłego roku na temat przenoszalności danych. W nadchodzących miesiącach firma planuje opublikować podobne artykuły na temat wyborów i prywatności.