Huawei startuje z pierwszą w swojej historii telewizyjną kampanią teaserową – „P jak piękna fotografia”

„P jak piękna fotografia” to hasło nowej kampanii Huawei, która poprzedza główne działania promocyjne nadchodzącej serii smartfonów P30. Kampania teaserowa wystartuje 1 marca i po raz pierwszy w historii marki obejmie telewizję. Działania potrwają do 26 marca br.
O autorze
1 min czytania 2019-02-28

Kampania teaserowa „P jak piękna fotografia” nawiązuje do wysokiej jakości zdjęć, jakie można wykonywać smartfonami Huawei. Wieloletnia współpraca firmy z legendarną marką Leica z każdą nową serią smartfonów dostarcza innowacyjne rozwiązania fotograficzne, wnoszące fotografię mobilną na coraz wyższy artystyczny poziom.

Od 1 marca key visual kampanii będzie widoczny na nośnikach reklamowych w całej Polsce, a od 11 marca br. rozpocznie się emisja spotu teaserowego w telewizji oraz w kanałach digital, w tym social media.

– Po raz pierwszy w historii Huawei, kampania teaserowa będzie prowadzona również w telewizji. Naszym celem jest zbudowanie świadomości nowych produktów i wzbudzenie chęci zakupu. W tym celu, od 11 marca br. aż do dnia globalnej premiery, do milionów Polaków dotrze wyjątkowo dynamiczny i nowoczesny spot zapowiadający serię P30. Głęboko wierzymy w nadzwyczajne możliwości fotograficzne naszych smartfonów, tym bardziej, że poprzedni model z tej serii, Huawei P20 Pro, od prawie roku uchodzi za najlepszy fotograficzny smartfon świata obok naszego drugiego flagowca, Huawei Mate20 Pro. W spocie teaserowym bawimy się różnymi skojarzeniami z literą P i fotografią, ale nie ujawniamy do końca designu nowego produktu. Zostawiamy miejsce na domysły i późniejszą niespodziankę – kolejne spoty teaserowe, które zostaną zaprezentowane w digitalu – powiedziała Dorota Natalia Haller, dyrektorka marketingu, komunikacji i digitalu w Huawei Consumer Business Group Polska.

Kampania teaserowa potrwa do 26 marca, czyli do dnia paryskiej premiery serii P30. Po premierze ruszy główna kampania nowych smartfonów.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj