Z raportu przygotowanego przez Resolution „In Data we trust. Re-Forma w digitalu?” dowiesz się jak pandemia wpłynęła na VOD. To przegląd statystyk z komentarzem eksperta – Arkadiusza Parzyszka, programmatic managera Resolution.
+51% wzrostu VOD
Zobacz również
COVID-19 zmienił zachowania i konsumpcje mediów. Medium, po które sięgamy w pierwszej kolejności to internet. Na ratunek dla zdecydowanej większości z nas przyszły serwisy streamingowe. W ostatnim czasie widzimy znaczące działania w zakresie platform VOD. Na każdej z dostępnych platform, od czasu ogłoszenia w Polsce pandemii została rozbudowana oferta dostępnych materiałów.
W przeprowadzonym przez Resolution badaniu widać, że największy wzrost oglądalności bezpłatnych serwisów VOD nastąpił w tygodniu świątecznym, kiedy to aż 51% respondentów* zadeklarowało, że oglądało więcej serwisów VOD – dostępnych materiałów.
W okresie ostatnich 3 tygodni które obejmuje przeprowadzona ankieta, 48% osób zadeklarowało wzrost zainteresowania* takimi platformami jak Player czy IPLA.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Co ważne, są również respondenci którzy podczas akcji #Zostań w domu nie wyrażają chęci do częstszego oglądania materiałów dostępnych w formie VOD.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Ten trend oczywiście nie umyka marketerom, którzy modyfikują swoje strategie mediowe i doważają media wideo online jak VOD czy YouTube. Zasięgi się zwiększają, często wydawcy jak Google nie nadążają z akceptacją reklam wideo, dzięki czemu aktywne kampanie stają się jeszcze bardziej efektywne kosztowo – koszt zakupu pełnego obejrzenia spadł o około 30%.
VOD zamiast kina
W czasach sprzed koronawirusa dosyć powszechne było hasło, że VOD jest uzupełnieniem czy nawet substytutem telewizji. Argumentów za takimi platformami jest kilka, lecz chyba najbardziej wygodnym dla odbiorcy jest brak konieczności dopasowania się to sztywnej ramówki w TV. Nawiązując do tego faktu okazuje się, że obecnie VOD może być również komfortowym zastępstwem zamkniętych kin. Wydawcy oczywiście to efektywnie wykorzystują udostępniając praktycznie najnowsze filmy w swoich ofertach. Niektóre premiery z racji braku możliwości ich wyświetlenia na dużym ekranie są od razu oferowane na naszych domowych urządzeniach. Na platformie WP Pilot przed świętami Wielkanocnymi został nawet uruchomiony projekt odwzorujący kino z jakim mieliśmy jeszcze niedawno do czynienia.
Czy dostępna obecnie na platformach VOD oferta będzie równie atrakcyjna, gdy wrócimy już do dobrze nam znanego normalnego życia?
W dużej mierze zależy to oczywiście od wydawców. Jedno jest natomiast pewne: obejrzenie nowości filmowej siedząc na swojej ulubionej kanapie, trzymając w ręku swój ulubiony napój kupiony w sklepie oraz głaszcząc przy tym swojego pupila leżącego na kolanach jest na pewno miłą perspektywą.
Raport można pobrać tutaj.
*Źródło: Badanie grupy OMD, realizowane na próbie 1020 osób, w falach tygodniowych 340 respondentów z grupy all 16-49 miasta 20tys+, średnia krocząca trzytygodniowa