Epidemia koronawirusa zmusiła nas do zmiany przyzwyczajeń i wyrobienia nowych nawyków. Od czerwca jednak zaczęliśmy wracać do przemieszczania się po kraju i poza granicami, pamiętając o zasadach bezpieczeństwa rekomendowanych przez organizacje ochrony zdrowia. W trosce o pasażerów oraz kierowców Uber przedłuża na czas nieokreślony politykę zasłaniania ust i nosa przez użytkowników aplikacji. W tym celu firma przygotowała specjalną kampanię: Jest maseczka, jest przejazd.
Już w maju firma ogłosiła globalny plan na rzecz przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. W ramach inwestycji zakupiono lub zwrócono koszty zakupu środków ochrony osobistej m.in. 20 milionów masek i setek tysięcy środków odkażających, chusteczek dezynfekujących i sprayów czyszczących dla kierowców i dostawców w Europie i na całym świecie. W Polsce firma udostępnia także bezpłatne przegrody, instrukcje bezpieczeństwa w samochodach, a także listy wytycznych dla pasażerów i kierowców.
Zobacz również
Wspólna odpowiedzialność
Już na początku pandemii Uber rozpoczął prace nad rozwiązaniami, które pozwolą użytkownikom na bezpieczne korzystanie z platformy. Jak pokazują dane, z tygodnia na tydzień liczba przejazdów rośnie, co oznacza, że nowa rzeczywistość i dodatkowe wymogi spotkały się z uznaniem zarówno kierowców, jak i pasażerów. Przed każdym logowaniem się na platformę kierowcy proszeni są o wykonanie zdjęcia (selfie), aby sprawdzić czy mają na sobie maskę lub odpowiednio zakryte usta i nos. Osoby, które negatywnie przejdą tę weryfikację nie będą mogły przejść w tryb online w aplikacji. Dodatkowo są zobowiązani do potwierdzenia w aplikacji, że podjęli odpowiednie środki bezpieczeństwa, takie jak np. zasłonięcie ust i nosa, zachowywanie zasad higieny czy dbanie o czystość pojazdu. Ten sam obowiązek przestrzegania przyjętych zasad i zachowania środków bezpieczeństwa, takich jak mycie rąk, zajęcie miejsca na tylnym siedzeniu czy uchylanie okien w celu poprawy wentylacji, spoczywa na pasażerach. Oni także przed rozpoczęciem przejazdu deklarują spełnienie powyższych zaleceń.
Zarówno pasażerowie, jak i kierowcy mogą bezpłatnie anulować przejazd, jeśli podróż w ich odczuciu nie spełniałaby wymogów bezpieczeństwa. W celu wzajemnego dbania o zachowywanie zasad higieny, firma zachęca do wystawiania ocen za każdy odbyty przejazd oraz zaznaczania jeśli kierowca lub pasażer nie miał odpowiednio zasłoniętych ust oraz nosa.
– Pierwsze tygodnie po zakończeniu restrykcji pokazały, że poszukujemy bezpiecznych form transportu. Odpowiadając na te potrzeby wprowadziliśmy produkt UberX z Przesłoną oraz technologię weryfikacji czy kierowca ma odpowiednio zasłonięte usta oraz nos. Wiemy, że w sytuacji pandemii utrzymanie bezpieczeństwa przejazdów na odpowiednim poziomie wymaga stałego przypominania o zasadach bezpieczeństwa, a przede wszystkim stosowania się do wytycznych organizacji zdrowia. Dlatego, rozpoczęliśmy kampanię przypominającą o konieczności zachowania określonych zasad higieny i bezpieczeństwa w trakcie każdego przejazdu – mówi Michał Konowrocki, dyrektor zarządzający, Uber Polska.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Słuchaj podcastu NowyMarketing