zdjęcie: instagram.com/cvtsoftserve
Amerykański food truck z lodami CVT Soft Serve zdobył ostatnio duży rozgłos w mediach społecznościowych – jego właściciel Joe Nicchi ogłosił, że od teraz wszyscy influencerzy płacą dwa razy więcej za lody. Dlaczego?
Zobacz również
Otóż, założyciel mobilnej lodziarni od kilku miesięcy dostawał wiadomości od liderów opinii, którzy prosili go o darmowe lody, w zamian za post w swoich mediach społecznościowych – pewna osoba za jedno zdjęcie na swoim Instagramie zażądała nawet 300 lodów!
Wtedy wówczas miarka się przebrała – w czerwcu br. Joe Nicchi wprowadził osobny cennik dla influencerów – za każdego loda, który kosztuje 4 dolary, oni płacą dwa razy więcej. Nie omieszkał się poinformować o tym w mediach społecznościowych swojej lodziarni.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Owy post szybko stał się viralem, zdobywając ponad 11 tys. polubień. Sam profil lodziarni zyskał kilkanaście tysięcy nowych obserwujących, natomiast o pomyśle jej założyciela rozpisują się media na całym świecie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Prawdopodobne jest więc to, że Joe Nicchi już na dobre „odstraszył” influencerów, ale jednocześnie sam poniekąd stał się… wpływowy ;).
PS
Influencerka Arii za pośrednictwem Instagrama reklamowała koszulki swojej nowej marki ERA. Mimo ponad 2 mln obserwujących, dziewczynie nie udało się sprzedać minimalnej liczby produktów wymaganej do rozpoczęcia produkcji ubrań.
PS2
Młody youtuber z Wielkiej Brytanii postanowił obnażyć brutalną prawdę na temat Instagrama – przez tydzień udawał bogatego dzieciaka, co przyniosło mu dużą popularność i rzeszę obserwujących.
PS3
Pewien programista z Nowego Jorku stworzył w stu procentach zautomatyzowane konto na Instagramie, które zrobiło z niego influencera. Wszystko po to, by otrzymywać darmowe posiłki w restauracjach.