1. W marketingu najważniejsze jest…
Obserwowanie rynku i trendów, wyciąganie wniosków oraz umiejętność, albo odwaga we wdrażaniu innowacyjnych, czasami niestandardowych rozwiązań. Marketing nigdy nie stoi w miejscu. Ewoluuje. I my powinniśmy ewoluować razem z nim.
2. Pierwszy projekt lub kampania, które dodały mi skrzydeł…
Dawno temu – Skarbonka w Orange. Usługa, z której obecnie korzysta większość klientów ofert na kartę u pomarańczowego operatora. To był mój pierwszy większy projekt. Pamiętam towarzyszące rynkowemu launchowi emocje, tę nutkę niepewności, jak na usługę zareagują klienci, sprawdzanie pierwszych komentarzy na telepolis. Usługa okazała się dużym sukcesem. Byłam z siebie dumna 🙂
Zobacz również
3. Najtrudniejsze zawodowe wyzwanie, z którym przyszło mi się zmierzyć…
Skompletowanie zespołu do mojej agencji – PR Calling. Wbrew pozorom nie tak łatwo trafić na odpowiednich, kompetentnych ludzi. Ktoś, kto świetnie wygląda w CV w rzeczywistości może okazać się kimś zupełnie innym. Całe szczęście obecnie pracują ze mną świetni specjaliści, którzy znają się na rzeczy i dla których praca z firmami z branży nowych technologii jest czystą przyjemnością. Ale droga do obecnego stanu była długa i wyboista.
4. Projekt, z którego jestem najbardziej dumna, to…
Mój blog www.dworzynska.com. Założyłam go spontanicznie, z ogólną myślą, że będę pisała o ciekawych kampaniach mobilnych, narzędziach mobile, wydarzeniach branżowych. W przeciągu dwóch lat blog stał się jednym z najbardziej popularnych w swojej kategorii. Co więcej – cały czas mam apetyt na więcej, stąd niebawem blog przejdzie gruntowną metamorfozę, pojawią się nowe kategorie… będzie ciekawie! A oprócz bloga to oczywiście agencja. To moje trzecie dziecko!
5. Kampania, której twórcom mogłabym zazdrościć, to…
Uwielbiam wszystkie kampanie real – time marketingowe. To co zrobiło Oreo to mistrzostwo świata (wiem wiem, to klasyk). Ale genialne były także odpowiedzi marek na premierę iPhone’a 6 w zeszłym roku i cała #bendgate. Z Polskich – od lat podziwiam kampanię Żubra i tę grę słów: „Żubr, tuż za rogiem”, czy ostatnio „Kolej na Żubra” – zawsze się przy tych hasłach uśmiecham. Ciekawa była kampania PR Ubera w Polsce. W ogóle to, co robią taksówkarskie aplikacje mobilne jest warte obserwowania. Mogłabym tak wymieniać bez końca J
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
6. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu to…
Beacony! To jest rozwiązanie, które śledzę z wypiekami na twarzy. Beacony to przyszłość, która może namieszać w komunikacji z naszym mobilnym użytkownikiem. Czekam na pierwsze kampanie marketingowe (takie z prawdziwego zdarzenia) z wykorzystaniem tych małych urządzeń.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
7. Działania, które są totalnie przereklamowane w marketingu, to…
Nie mogę napisać, bo połowa branży mnie przestanie lubić (żartuję). Na pewno przereklamowane są QR kody, chociaż znam kilku optymistów, którzy twierdzą, że kampanie z wykorzystaniem kodów QR są efektywne. Tak samo z NFC. Dużo szumu o nic.
8. We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…
Najważniejsza jest dobra komunikacja. Jasne określenie celów, potwierdzenie, że rzeczywiście rozumiemy te same rzeczy w ten sam sposób. To jest podstawa udanej współpracy. Druga kwestia to oczekiwania. Muszą być realne. Trzeba umieć mierzyć siły na zamiary. I nie ma to nic wspólnego z ambicją.
9. Swoje inspiracje czerpię z…
Otoczenia. Jestem wnikliwym obserwatorem, staram się być na bieżąco z najnowszymi trendami, dużo czytam o nowych technologiach. Bywam na konferencjach, rozmawiam. Jeśli coś nie daje mi spokoju to pytam. Inni ludzie mogą być ogromnym źródłem inspiracji J
10. Jak wypromowałabyś aplikację mobilną do generowania wierszy, gdybyś miała nieograniczony budżet? 😉
Nagrałabym jakiś świetny, wciągający serial miłosny, w którym bohaterowie korzystaliby właśnie z tej aplikacji. Jak szaleć to szaleć!
11. Zajmuję się marketingiem, dlatego, że…
Nie wyobrażam sobie, że mogłabym się zajmować czymś innym. Jestem typem osoby, która stale musi być poddawana różnym, intelektualnym bodźcom. Marketing jest taką dziedziną, która wymaga ciągłej uwagi, śledzenia trendów, zdobywania wiedzy. Człowiek non-stop jest w ruchu. A ja jeśli jestem w ruchu to czuję, że żyję. Może to zabrzmi tandetnie, ale marketing jest moją pasją, a kiedy praca jest pasją to musi być sukces 🙂
Katarzyna Dworzyńska
Bloger, mobile geek, heavy smartphone user. Z rynkiem telekomunikacyjnym związana od 2006 roku. Pracowała dla takich firm, jak Accenture, Motorola, Orange czy Play. Pomysłowadczyni oraz organizatorka warsztatów nt. marketingu mobilnego Warsaw Speaks Mobile. Autorka bloga dworzynska.com, gdzie przedstawia subiektywnie najlepsze casy z wykorzystaniem technologii mobilnych oraz popularyzuje wiedzę na temat m-marketingu. Prowadzi agencję PR Calling!, skupioną wokół firm z branży mobile, IT, new tech i start-ups. Wierzy, że nie ma rzeczy niemożliwych.