fot. unsplash.com
Wielu wydaje się, że komunikacja na firmowym Facebooku to nic trudnego. Opinię tę utwierdzają inne profile, których aktywność sprowadza się w dużej mierze do udostępniania śmiesznych filmików i zdjęć kotów.
Zobacz również
Niestety takie postrzeganie komunikacji z potencjalnymi klientami jest błędne i szkodliwe dla interesów samej firmy.
Czemu tak się dzieje? Co firmy robią źle?
Firmy nie znają swojej grupy docelowej.
Wielu firmom wydaje się, że doskonale znają swoją grupę docelową, przy głębszej analizie okazuje się jednak, jak bardzo się mylą. Niejednokrotnie wychodzi ze statystyk, że największą aktywność wykazuje grupa w zupełnie innym przedziale wiekowym, albo że firmą interesują się osoby, których dotychczas przedsiębiorstwo w ogóle nie brało pod uwagę.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
A to przecież właśnie charakterystyka grupy docelowej nadaje kierunek efektywnej komunikacji.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Firmy uważają, że komunikacja na Facebooku nie przynosi rezultatów
Ciężko zmierzyć efekty dobrej komunikacji na profilu firmowym. Doświadczeni marketingowcy wiedzą jednak, że korzyści potrafią być naprawdę ogromne.
Odbiorcy lubią łatwy i szybki kontakt, potrafią docenić dobrą obsługę klienta i wyróżniający się wizerunek, a jeżeli coś im się podoba – promują to poprzez lajki, komentarze czy udostępnienia, zwiększając tym samym zasięg marki. To oczywiście tylko część zalet.
Niestety nawet dziś (w dobie social mediów) firmy potrafią poddawać w wątpliwość sensowność prowadzenia komunikacji ze swoimi odbiorcami przez social media.
Często winę za to ponoszą właściciele, którzy nie czują potrzeby udzielania się na Facebooku, nie rozumieją jego fenomenu i swoje obserwacje z profili osobowych (jeżeli w ogóle je mają) przekładają na profile firmowe.
Odbieranie firmowego profilu na Facebooku jako zła koniecznego
Niezrozumienie Facebooka i rządzących nim mechanizmów prowadzi najczęściej do zakładania profili nieprzemyślanych, sztywnych w wymowie i niezachęcających w żaden sposób do interakcji.
Firmy rzucają przykładowo kilka notek prasowych na swój temat lub artykułów z prowadzonego przez siebie bloga. Niestety bez odpowiedniej oprawy, częstotliwości, naturalności takie profile są z góry skazane na niepowodzenie.
Zapętlenie, brak pomysłu na posty
Komunikacja na Facebooku i w social media w ogóle potrzebuje pomysłu, pewnej dozy kreatywności. W innym przypadku zmienia się w ciąg jednolitych i nierzadko nużących postów.
Udostępnianie artykułów ze stron konkurencji nie wystarczy, śmieszne obrazki i zdjęcia słodkich psiaków to też na dłuższą metę słaba podstawa komunikacji.
Niestety wiele firm nie wychodzi poza prosty schemat, nie szuka nowych pomysłów i źródeł inspiracji. A przecież możliwości jest bardzo dużo – video, transmisje na żywo, grafiki, linki do artykułów, złote myśli, cytaty, zagadki to tylko nieliczne z nich.
Niektóre firmy słabo radzą sobie również z komentowaniem bieżących wydarzeń, nie wykorzystują potencjału real time marketingu. Nie potrafią go użyć do własnych celów.
Brak czasu
Komunikacja w social media wymaga czasu. Jeżeli chce się ją prowadzić dobrze, nie powinno się tego robić z doskoku.
Profil musi być spójny. Czasem spotykam się z sytuacją, gdzie kontem zajmuje się kilku pracowników w zależności od tego, który z nich ma akurat czas. Najczęściej nie wychodzi z tego nic dobrego.
Social media to nierzadko zajęcie na pełen etat i firmy powinny zdawać sobie z tego sprawę.
Jaka w tym rola marketerów?
Marketerzy powinny rozmawiać ze swoimi klientami, wyjaśniać im rolę profili firmowych. Pokazywać zalety dbania o swoją społeczność, udostępnić dobre przykłady z ich branży.
Klienci nie muszą wszystkiego wiedzieć, kwestie oczywiste dla osób zajmujących się marketingiem i komunikacją na co dzień nie muszą być wcale oczywiste dla innych.
Co pomyślą osoby, które szukają informacji na temat firmy i wejdą na zaniedbany, prowadzony nieregularnie profil? Jakie zdanie mogą sobie wyrobić na tej podstawie o usługach oferowanych przez przedsiębiorstwo?
Jeżeli dana firma nie ma ani czasu ani serca do prowadzenia profilu firmowego, są dwa wyjścia – usunięcie profilu lub oddanie go w ręce kogoś, kto zajmie się nim odpowiednio w jej imieniu.