W ubiegły weekend Biedronka zorganizowała akcję promocyjną pod hasłem „Białe Noce” – od północy do 6:00 rano w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę klienci przy zakupie 20 produktów trzy najtańsze dostawali za darmo.
Jednak z uwagi na tajemniczą usterkę systemu kasowego z paragonu znikały trzy najdroższe produkty – np. za towary warte około tysiąc złotych, klienci płacili niecałe 20 zł.
Zobacz również
O błędzie w akcji promocyjnej głośno zrobiło się w mediach społecznościowych, gdzie użytkownicy publikowali zdjęcia swoich paragonów jako dowód. Część klientów wykorzystywała usterkę w systemie kasowym, kupując np. sprzęty AGD czy elektronikę za „grosze”.
Biedronka do tej pory nie skomentowała sprawy, w związku z czym nie wiadomo, czy sieć zamierza podjąć jakieś działania w związku z usterką.
Podobny błąd ma na koncie marka Foreo – podczas ubiegłorocznego Black Friday, w wyniku zakłócenia na stronie internetowej firmy, można było kupić flagowe urządzenie do pielęgnacji UFO w cenie 43 zł, podczas gdy regularna cena produktu wynosiła wówczas 1199 zł.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
PS
Słuchaj podcastu NowyMarketing
W związku z obostrzeniami związanymi ze stanem epidemii wprowadzonymi przez rząd Biedronka postanowiła nieco zmienić model funkcjonowania swoich sklepów. Od 2 kwietnia br. firma wydłużyła godziny pracy większości swoich marketów – wiele z nich czynnych jest teraz całą dobę.
PS2
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Polaków Biedronka i Glovo rozpoczęły oficjalną współpracę. Użytkownicy aplikacji mobilnej, dostarczającej produkty na życzenie, mogą teraz zamówić artykuły z popularnej sieci.