W ostatnim kwartale 2018 roku LPP przekroczyło dwa miliardy przychodu. Dobre zakończenie roku polskiego producenta odzieży to zasługa trafionych kolekcji jesienno-zimowych – w szczególności marek Reserved i House, a także kolejnych wzrostów sprzedaży internetowej. W całym 2018 roku spółka wypracowała ponad 8 miliardów zł przychodu.
Pozytywny wpływ omnichannel
Zobacz również
– Za nami zdecydowanie udany rok – wypracowaliśmy pół miliarda zysku netto, nasze przychody rosną w tempie dwucyfrowym. Mieliśmy bardzo dobre pierwsze półrocze, a w skali roku udało się utrzymać marże na poziomie 54,7%. Niezależnie od wahań wynikających z wyprzedaży osiągamy coraz lepsze marże, które zawdzięczamy udanym kolekcjom i umiejętności precyzyjnego dopasowania oferty do potrzeb klientów. Chcemy utrzymać ten trend w 2019 roku – komentuje Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP ds. finansowych.
Z roku na rok widoczne jest rosnące znaczenie e-commerce w strukturze przychodów gdańskiej spółki. W IV kwartale 2018 sprzedaż internetowa stanowiła już aż 12,3% przychodów z Polski i 10,6% sprzedaży grupy. Fundamentem strategii LPP jest wykorzystanie potencjału rozbudowanej sieci stacjonarnej oraz dynamiczny rozwój sprzedaży internetowej, dlatego firma stawia na integrację i rozwój obu kanałów. Równolegle pracuje nad zmianą jakościową sieci ponad 1760 salonów i rozszerzaniem zasięgu e-commerce o kolejne kraje. Punktem zwrotnym w rozwoju wielokanałowej sprzedaży i zarządzaniu globalnym łańcuchem dostaw będzie zaplanowane na 2019 rok wdrożenie RFID w sieci Reserved, które w kolejnych latach obejmie pozostałe marki.
Inwestycje LPP na lata
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
W 2018 roku powierzchnia sieci stacjonarnej LPP wzrosła o 9%, a w drugim półroczu udział powierzchni sprzedażowej LPP za granicą przekroczył połowę z ponad miliona metrów kwadratowych. W ciągu zaledwie trzech miesięcy producent odzieży z Gdańska zadebiutował na trzech nowych rynkach zagranicznych – w Izraelu, Słowenii i Kazachstanie. Spółka umacnia również swoją pozycję w dotychczasowych lokalizacjach. Świadczy o tym wzrost sprzedaży w sklepach porównywalnych, który wyniósł 7,2% r/r.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Na 2019 rok spółka zaplanowała wejście na dwa nowe rynki – do Bośni i Hercegowiny oraz Finlandii. Do końca 2019 roku zamierza udostępnić ofertę przez internet w każdym kraju członkowskim UE i na Ukrainie. Stabilna sytuacja finansowa i zysk wypracowany w 2018 roku pozwolą spółce na dalsze usprawnianie procesów logistycznych i inwestycje w rozwój sieci sprzedaży. Łącznie do 2020 roku LPP chce przeznaczyć pół miliarda na centra logistyczne. W 2019 roku spółka planuje zakończyć inwestycję w magazyn e-commerce w Rumunii. Z kolei już na przełomie 2021 i 2022 jednym z dwóch kluczowym elementów logistyki LPP stanie się centrum dystrybucyjne w Brześciu Kujawskim, dzięki któremu powierzchnia magazynowa firmy zwiększy się o 100 tys.m2 a pracę znajdzie tam ponad 1000 osób.
– Znaczące nakłady na rozbudowę centrów dystrybucyjnych to inwestycja nie tylko w zwiększenie naszych możliwości logistycznych i poprawę jakości obsługi klientów, ale również istotny wkład w polską gospodarkę. Dlatego tak ważna dla zachowania siły naszej firmy była decyzja jej właścicieli o założeniu prywatnych fundacji. Rozpoczęty w ten sposób przez prezesa zarządu Marka Piechockiego proces sukcesji jest gwarancją, że budowana przez niego na Pomorzu firma przetrwa lata, a nawet pokolenia. Dzięki temu dalej będziemy wspierać polską myśl twórczą oraz utrzymywać zatrudnienie dla kilku tysięcy pracowników i setek kontrahentów – komentuje Przemysław Lutkiewicz.
Polskie korzenie, globalny zasięg
Na koniec 2018 roku salony stacjonarne polskiej firmy działały już w 23 krajach. Z roku na rok LPP poszerza zasięg swojej działalności o kolejne rynki, a poprzez zabezpieczenie sukcesji chce pozostać polską firmą rodzinną. W raporcie zintegrowanym za 2018 rok pod hasłem „Globalna marka, polska firma” LPP pokazuje, jak łączy zaangażowanie lokalne z globalnymi aspiracjami.
– Jesteśmy zaangażowanym pracodawcą, który stwarza możliwości rozwoju dla młodych zdolnych pracowników. Poprzez cykliczne projekty, które wspierają aktywizację młodych ludzi dajemy im szansę na stawianie pierwszych kroków zawodowych i poznanie branży mody „od podszewki”. Chcemy napędzać polską kreatywność, która w codzienności LPP jest tym, czym chcemy podbijać świat – komentuje Anna Miazga, koordynator ds. CSR w LPP.
Firma od lat eksportuje polską myśl twórczą i kreatywność na rynki zagraniczne. Dokłada też swoją cegiełkę do zmian w branży odzieżowej. W kolekcjach marek LPP można znaleźć coraz więcej ekologicznych materiałów, w salonach Reserved pojawiły się kontenery na niechcianą odzież, która trafia do potrzebujących, ale na tym LPP nie zamierza poprzestać.
– Konsekwentnie będziemy podążać w kierunku eko. Choć w skali naszej działalności daleko nam jeszcze do największych firm modowych, to jednak już teraz podejmujemy szereg inicjatyw, aby przyczynić się do globalnych zmian. W LPP wierzymy, że duże zmiany zaczynają się od małych kroków i w obliczu globalnych wyzwań środowiskowych takie podejście przyniesie widoczne rezultaty – dodaje Anna Miazga.
Więcej na temat społecznej odpowiedzialności polskiej firmy odzieżowej można przeczytać w raporcie zintegrowanym, dostępnym na stronie.
Rok obrotowy liczony inaczej
Od 2019 roku spółka zmienia sposób liczenia roku obrotowego, aby był zgodny z sezonem sprzedażowym. Zmiana ma na celu lepsze dopasowanie sposobu prowadzenia bilansów spółki w ujęciu kwartalnym z cyklem życia kolekcji, tak aby kwartały finansowe odzwierciedlały sezony modowe. W związku z tą zmianą, rok 2019 będzie miał 13 miesięcy, a docelowy rok obrotowy od 2020 rozpocznie się 1 lutego.