Działania marketingu treści są bardzo zróżnicowane, natomiast do tych najbardziej popularnych należą: materiały tworzone w ramach bloga firmowego, pliki wideo na YouTubie, oficjalne dokumenty, podcasty czy seminaria internetowe. Jednak to nie wszystko – dziś firmy mogą wesprzeć kampanie contentowe analizą Big Data co daje szereg korzyści wpływających na skuteczność kampanii, do których przede wszystkim należy zaliczyć: poznanie profili odbiorców i personalizacja przekazu, bieżącą optymalizację kampanii, wykorzystanie danych do kampanii retargetingowych.
Treściocentryzm
Zobacz również
Według wyników nowych badań realizowanych przez londyńskie World Media Group, w których udział wzięło 269 marketerów z całego świata, najbliższe lata będą należeć do content marketingu. Jak wskazują wyniki ankiety, aż 8 na 10 marketerów (~79%) zapowiada, że chce zwiększyć liczbę tego typu kampanii. Mniej niż jeden na pięciu (~19%) marketerów powiedziało, że wierzy, że kampanie content marketingowe utrzymają się na tym samym poziomie. Zaledwie 2% respondentów oczekuje spadku.
Co znacznie przyczyniło się do rozwoju tej strategii to postęp technologiczny. Dzięki algorytmom SI, marketer może skupić się na tworzeniu angażujących treści, a „brudną robotę” wykona za niego sztuczna inteligencja.
– Chatboty, komunikatory, sprzedaż programowalna – to tylko kilka obszarów, jakimi może zająć się SI. Dzięki takiej pomocy, marketer skupi się np. nad storytellingiem. Żyjemy w epoce, w której dystrybucja treści realizowana jest przez inteligentnie algorytmy, które z tym zadaniem radzą sobie lepiej niż człowiek – zauważa Grzegorz Kosiński, CEO Audience Network.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Chociaż skuteczność content marketingu jest niepodważalna to, jak przypominają twórcy raportu, nie mniej istotna jest strategia, określająca między innymi sposób dystrybucji tworzonych treści. Gdy nie wiemy kogo, gdzie i kiedy szukamy, przypomina to dziecięcą zabawę w ciuciubabkę.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Dlatego również w marketingu treści stosuje się rozwiązania Big Data, które pozytywnie wpływają na rezultaty kampanii contentowych. Wszystko dzięki temu, że marketer dostaje dostęp do wiedzy o zachowaniu internauty. Źródłem tej informacji jest analiza danych o użytkownikach, dzięki której osoba przygotowująca kampanię wie do kogo, powinny te treści trafić. Na tej podstawie można przygotować np. profile lookalike i kampanie retargetingowe, które podniosą efektywność każdej wydanej złotówki.
Opracowanie i realizacja strategii content marketingowej wspartej Big Data to kilkustopniowy proces, który zaczyna się od analizy. Jej celem jest zebranie informacji na temat odbiorcy komunikatu. Pozyskane w ten sposób wnioski posłużą do przygotowania skutecznej, spersonalizowanej kampanii. Następnie materiały contentowe są dystrybuowane wśród określonej wcześniej grupy docelowej, a na podstawie analizy najlepiej konwertujących profili użytkowników, wyszukiwane są profile bliźniacze do których kierowana jest kampania, co ma na celu zwiększenie zasięgu kampanii. Na koniec przygotowywany jest raport z kampanii. A na jakie wyniki mogą liczyć marketerzy?
– Dzięki obraniu takiej strategii dystrybucji treści content marketingowych, marka Kayet, należąca do sieci sklepów Biedronka, osiągnęła wynik CTR o 78% wyższy niż estymowano przed startem kampanii. Osiągnięto ten wynik dzięki połączeniu 3 ważnych elementów: marketingu treści, analizie Big Data, która pozwoliła na stworzenie profili behawioralnych i na koniec retargetingu – twierdzi Marcin Filipowicz, wiceprezes Audience Network.
Realizacja takiej kampanii byłaby niemożliwa bez platformy DMP, która pomaga w łączeniu danych i ich analizie. Dzięki analizie Big Data marketingowcy nie tylko oszczędzają czas, ale również podejmują bardziej świadome i mądrzejsze decyzje, połączenie technologii martech i content marketingu przynosi niezwykle obiecujące rezultaty.