Różnego typu maszyny vendingowe stają się coraz bardziej popularne, a te wyróżniające się innowacyjnością i zaangażowaniem konsumenta, stanowią idealny element kampanii marketingowych. Ich zastosowanie jest przeróżne, od wydawania darmowych próbek, przez reklamowanie i wsparcie premiery nowego produktu, po (nie)zwykłe kampanie informacyjne.
W Londynie marka chipsów Walkers stworzyła maszynę usytuowaną w wiacie przystankowej, w której siedział wirtualny ambasador marki i wydawał paczki z nowymi smakami produktu, w zamian za wysłane do niego tweety.
Zobacz również
1 lipca w Kanadzie, w dzień święta narodowego – Dzień Kanady marka piwa Molson postanowiła przeprowadzić akcję marketingową i uczcić święto tylko z ludźmi, którzy znają hymn państwowy. W tym celu wystawione zostały maszyny z puszkami piwa, które otwierały się wyłącznie, gdy ktoś zaśpiewał „O Canada”.
W ramach promocji gry inFAMOUS: Second Son, PlayStation stworzyło nietypową maszynę vendingowa. Interakcja z nią polegała na tym, że przechodzień wsuwał palce w dwa otwory i próbował je przytrzymać tak przez 5 sekund, będąc jednocześnie rażonym słabym prądem. Każdy komu się to udało, otrzymywał egzemplarz nowej gry.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Z kolei Oreo stworzyło maszynę, która przygotowuje specjalnie przez nas „zaprojektowane” ciastko.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Również Coca-Cola ma na swoim koncie wiele specjalnych maszyn vendingowych i akcji promocyjnych z ich wykorzystaniem. Wśród nich znalazła się promocja połączoną z premierą filmu o przygodach Jamesa Bonda, Skyfall, która w dużym stopniu mobilizowała uczestników,
maszyna tylko dla przyjaciół,
czy dla zakochanych na walentynki,
a nawet ta niewidzialna.
A wy też byście potrafili nie oderwać wzroku przez godzinę?
Browar Castle Light stworzył wyjątkową maszynę, ponieważ potrafi ona czytać w myślach. W zależności od tego, o jak bardzo zimnym piwie pomyślimy, tak dużo go zostanie nalane do szklanki.
Tuż przed zimowymi igrzyskami w Soczi, Rosyjski Komitet Olimpijski w ramach promocji sportu ustawił w moskiewskim metrze maszyny wydające bilety na podróż metrem w zamian za… 30 przysiadów.
Z okazji promocji Lumii, Nokia ustawiła w Londynie maszynę wydającą prezenty. Żeby otrzymać upominek wystarczyło oznaczyć swoją obecność obok maszyny w aplikacji Foursquare.
Natomiast kanadyjska agencja TAXI na przekór wszystkim stworzyła specjalną, niezwykle zwyczajną maszynę vendingową. Efekt – 100 proc. sprzedaży… no prawie.
Więcej ciekawych przykładów poniżej.