5 sierpnia br. klienci mBanku otrzymali trzy powiadomienia push o losowej treści: „ęśąćż”, „test wiadomości push” i „Życzymy miłego dnia”. Jak się okazało, wiadomości te znacznie spowolniły działanie aplikacji mobilnej banku.
Krótko po tym w internecie pojawiło się pełno komentarzy niezadowolonych klientów, którzy nie mogli przez jakiś czas dokonać żadnych transakcji przez aplikację mBanku. Co więcej, treści powiadomień push szybko stały się tematem internetowych memów, które licznie były udostępniane przez użytkowników.
Zobacz również
Pod koniec dnia mBank opublikował w swoich mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował, że sytuacja związana z aplikacją została już opanowana i platforma ponownie działa tak, jak powinna. Co więcej, bank postanowił wykorzystać popularność memów, które pojawiły się w związku z błędami powiadomień push i… tymczasowo zmienił swoje logo na „ęśąćż”.
Świetny przykład, jak „porażkę” można przekuć w sukces ;).
W maju br. na Twitterze rozpoczęła się nietypowa akcja, w ramach której internauci publikowali posty z różnymi polskimi powiedzeniami – wszystkie jednak rozpoczynały się od zdania „In Poland we don’t say…”. Akcja szybko stała się viralem, a swoje własne odpowiedzi przygotowały popularne marki.
Słuchaj podcastu NowyMarketing