„Metro” i L.U.C. wybrali nowe Słowostwory

Dużym sukcesem zakończyła się tegoroczna edycja konkursu „Słownik Słowostworów” organizowanego przez dziennik „Metro” i L.U.C-a – artystę Łukasza Rostkowskiego. Do konkursu na polskie odpowiedniki obcojęzycznych słów nadeszło prawie trzy tysiące zgłoszeń.
O autorze
1 min czytania 2013-11-13

Konkurs na „Słownik Słowostworów” to wydarzenie towarzyszące „Rymoliryktandu” – performatywnemu testowi znajomości pisowni najtrudniejszych polskich zwrotów organizowanego przez Łukasza L.U.C Rostkowskiego, jednego z najbardziej cenionych współczesnych tekściarzy młodego pokolenia, laureata Paszportu Polityki.

Już po raz drugi dziennik „Metro” przyłączył się do akcji, współorganizując na swoich łamach konkurs na polskie odpowiedniki obcojęzycznych słów.

Zainteresowanie konkursem i kreatywność czytelników „Metra” były naprawdę imponujące – nadesłano prawie trzy tysiące propozycji, aż o połowę więcej niż w ubiegłym roku.

„Ta edycja uświadomiła mi, że słowa niosą z sobą niezwykłą energię. Czasem gęba woli powiedzieć dłuższe słowo, żeby się lepiej wyrazić, powygłupiać, pogimnastykować i porozciągać niż tylko spieszyć” – ocenił na łamach „Metra” L.U.C.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

„Pomysłowość czytelników była w zasadzie niewyczerpana. Zamierzamy wykorzystać „Konkurs Słowostworów” do rozmowy o współczesnej polszczyźnie z językoznawcami. Marzy nam się, by zwycięskie słowa weszły do języka potocznego – mówi Anna Gąsiorowska, redaktor naczelna dziennika „Metro”.

Finałowa lista nowych słów została opublikowana w dzienniku „Metro” oraz na portalu MetroMsn.pl

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Jury wybrało zwycięskie propozycje, które pojawią się na koszulkach, torbach i bluzach wręczanych zwycięzcom, tworząc tym samym unikalny „Słownik Słowostworów”.

Laureaci konkursu otrzymali również książki ufundowane przez Agorę, a L.U.C. przyznał własną nagrodę pieniężną autorowi wybranego przez siebie słowa.