“Miazmat” to próba wskrzeszenia za pomocą nowoczesnych technik komputerowych, estetyki teorii Czystej Formy, wymyślonej blisko sto lat temu przez S.I. Witkiewicza, Dzięki wykorzystaniu animacji, jej kolorystyki, kompozycji kadrów i montażowi, odtwarzany jest ciąg wydarzeń, który doprowadził do ułożenia się form w obrazie “Kompozycja”. W efekcie film przypomina marzenia senne, które w trakcie przeżywania są żywe i pełne hiperrealistycznych detali, a po przebudzeniu bledną i rozmywają się.
– Nie ukrywam, że jest to najbardziej zwariowany pomysł na jaki mogłem wpaść. Przyszedł mi do głowy w muzeum, podczas oglądania dzieł Witkiewicza. – mówi Klaudiusz Wesołowski, reżyser “Miazmatu”. – Wyobraziłem sobie jak przedstawione w “Kompozycji” obrazy ożywają i przekształcają się. Wkrótce dotarło do mnie, że jestem najprawdopodobniej jedyną na świecie osobą, która może się podjąć takiego zadania – trudno bowiem znaleźć animatora i reżysera, który jednocześnie interesuje się twórczością Witkiewicza. – dodaje.
Zobacz również
W realizacji “Miazmatu” najtrudniejsza była interpretacja teorii Czystej Formy i znalezienie niebanalnego stylu, który pozwoli uniknąć naśladownictwa innych animowaych filmów krótkometrażowych. Udało się to osiągnąć dzięki połączeniu realistycznie oświetlonej przestrzeni, inspirowanej rafą koralową z abstrakcyjnymi formami zwierząt.
– Praca nad filmem trwała sześć lat i zajęła mi w sumie ponad dwa i pół tysiąca godzin – mówi Klaudiusz Wesołowski. – Pomoc Platige Image była dla mnie dużym zaskoczeniem. Był to bowiem projekt niekomercyjny, który powstał z ciekawości co się zdarzy, gdy ożywi się obraz, odświeży estetykę Czystej Formy, opracowanej blisko sto lat temu. Jestem bardzo zadowolony z efektu.
“Miazmat” został nominowany do konkursu SIGGRAPH 2018, przyznającego nagrody najlepszym filmom krótkometrażowym na świecie. Ogłoszenie wyników odbędzie się w dniach 14-16 sierpnia 2018 r.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing