Uczynić kulturę bardziej dostępną
Dbanie o potrzeby osób głuchych podczas organizacji wydarzeń, także kulturalnych, wciąż należy do rzadkości. Tymczasem dostęp do kultury jest kluczowy, aby w pełni uczestniczyć w życiu całego społeczeństwa. Założycielka Fundacji DEAF RESPECT Aga Osytek zwraca uwagę, że dopiero od niedawna i tylko pojedynczym polskim produkcjom filmowym i teatralnym towarzyszą napisy i tłumaczenia na język migowy, przez co społeczność Głuchych nie zna większości polskich reżyserów i aktorów.
Zobacz również
– Co ciekawe, standardowo wszelkie wydarzenia kulturalne organizowane przez przedstawicieli społeczności Głuchych dbają o to, by były dostępne też dla osób, które nie znają języka migowego. W ten sposób osoby głuche zapraszają innych do poznawania ich kultury, ich punktu widzenia, ich świata. Takie podejście bardzo kontrastuje z wciąż często spotykanym podejściem słyszących organizatorów wydarzeń, którzy albo o społeczności Głuchych nie pamiętają, albo stwierdzają, że tworzenie dostępności dla takiej mniejszości nie jest warte zachodu – tłumaczy Aga Osytek z Fundacji DEAF RESPECT.
Wśród organizatorów, którzy konsekwentnie od lat umożliwiają osobom głuchym i słabosłyszącym udział w spotkaniach z twórcami kultury, jest Empik. Na wydarzenia zaprasza tłumaczy języka migowego – Alicję Szurkiewicz z Fundacji Kultury bez Barier oraz Bernarda Kinowa. Inspiracji do podjęcia tej inicjatywy dostarczyli sami widzowie.
– Ponad trzy lata temu na jedno ze spotkań autorskich organizowanych w salonie Empik przyszła para, która zwróciła moją uwagę. Tuż przed rozpoczęciem rozmowy na scenie mężczyzna obrócił swoje krzesło tyłem do autorki, co zdziwiło nie tylko mnie, lecz również niektórych uczestników wydarzenia. Już po chwili okazało się, że przyszedł ze znajomą, aby tłumaczyć dla niej rozmowę. Zareagowaliśmy błyskawicznie. Zaraz po tym zdarzeniu nawiązaliśmy stałą współpracę z tłumaczami języka migowego. To dla nas bardzo ważne, aby każda zainteresowana osoba mogła w pełni uczestniczyć w naszych wydarzeniach. W porozumieniu z różnymi grupami społecznymi staramy się znosić kolejne bariery – wspomina Magdalena Drewnicka, organizatorka wydarzeń w Empiku.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Równość dla języka
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że polski język migowy nie jest pierwszym językiem w procesie edukacji głuchych dzieci. Niesłyszący uczniowie nie zdobywają wiedzy w języku, który byłby dla nich zrozumiały i naturalny. Zwykle zmuszeni są wyuczyć się języka polskiego, którym posługuje się większość, na pamięć, bez zrozumienia.
Mimo problemów napotykanych na etapie edukacji, Głusi chętnie sięgają po książki – dbają o swój rozwój językowy i pogłębianie wiedzy. Według Agi Osytek z Fundacji DEAF RESPECT udział w wydarzeniu, które wprowadza w dany temat w polskim języku migowym, daje szansę znacznie lepszego rozumienia tekstów powiązanych z danym tematem. To jeden z powodów, dla których osoby głuche chętnie uczestniczą w spotkaniach autorskich.
Napisy to za mało
Wydawać by się mogło, że do pełnego odbioru treści wydarzenia kulturalnego, takiego jak spotkanie autorskie czy koncert, wystarczy dodanie napisów. Jak się jednak okazuje, konieczna jest obecność tłumacza języka migowego, dobrze przygotowanego do poprawnego przekazywania sensu wypowiadanych słów. Szczególne wyzwanie stanowią teksty utworów muzycznych.
– Wśród osób głuchych i słabosłyszących jest mnóstwo takich, które korzystają z aparatów słuchowych i lubią za ich pomocą odbierać muzykę. Są też osoby, które nawet bez takich aparatów, czerpią radość z odbierania swoim ciałem wibracji fal dźwiękowych. Dodanie do koncertu muzycznego napisów ze śpiewanymi tekstami i tłumaczenia na język migowy (koniecznie z wcześniejszym przygotowaniem) sprawia, że osoby głuche mogłyby w pełni czerpać z takiego koncertu – zapewnia Aga Osytek z Fundacji DEAF RESPECT.
Alicja Szurkiewicz z Fundacji Kultury bez Barier zdradza, że choć tłumaczenie koncertów to ogromne wyzwanie, a przygotowania trwają długie godziny, a czasem nawet tygodnie, uwielbia to robić. Jedną z okazji stanowi cykl koncertów online #EmpikMusicLive, gdzie dzięki tłumaczeniu tekstów Głusi mogą w pełni uczestniczyć w wydarzeniu i wchodzić w interakcję z wykonawcą.
– Nie da się przetłumaczyć tekstów dosłownie, ponieważ gramatyka języka migowego jest zupełnie inna niż języka polskiego. Gdy wiem, że będę obecna na koncercie, odpowiednio wcześniej zapoznaję się ze wszystkimi utworami – słucham ich, staram się poczuć, zrozumieć przesłanie. A później zabieram się do interpretacji, czyli wers po wersie przekładam na polski język migowy. Następnie konsultuję moje pomysły z innym tłumaczem lub osobą głuchą. A na koniec znów słucham i łączę tekst, rytm i emocje, aby niesłyszący uczestnicy wydarzenia mogli zrozumieć i poczuć każdą piosenkę – zdradza Alicja Szurkiewicz z Fundacji Kultury bez Barier, która tłumaczy m.in. koncerty w Empiku.
Dostępność w sieci
Ze względu na wyzwania związane z pandemią, w połowie marca Empik zaadaptował tradycyjny format spotkań autorskich do nowych warunków. Prowadzone są interaktywne transmisje na żywo, podczas których miłośnicy kultury mogą zadawać pytania ulubionym twórcom. Dostępność wydarzeń dla niesłyszących nie zmieniła się. Zarówno przy spotkaniach na żywo, jak i tych online, kluczową kwestią pozostaje dobra widoczność tłumacza, co w przypadku transmisji wideo jest dużo łatwiejsze do osiągnięcia. Podczas rozmów osoby głuche, tak jak inni uczestnicy, mogą zadawać pytania i dzielić się swoimi emocjami w komentarzach pod transmisją.