Drugie śląskie spotkanie branży mobilnej, które odbyło się 11 marca w Gliwicach, zgromadziło ponad setkę uczestników. Zarówno poziom merytoryczny, jak i frekwencja wydarzenia pokazują, że regionalne inicjatywy mogą być jednak strzałem w dziesiątkę. Bez wątpienia i dla środowiska biznesowego i akademickiego największą zachętą do licznego przybycia w poniedziałkowe popołudnie były wystąpienia znanych w branży mobilnej prelegentów: Roberta Rachwała i Edyty Przybyłko (Click Master i Mobile Trends), Rafaela Moucki (Positive Power), Michała Kraus (Grupa Unity) oraz Arkadiusza Haszto (Mobile Wings).
Zobacz również
Technologie zbliżeniowe i estetyczne QR kody
Część konferencyjną Mobile Silesia otworzyli Robert Rachwał i Edyta Przybyłko z ClickMaster, którzy opowiedzieli o pierwszej w Polsce akcji z wykorzystaniem technologii zbliżeniowej NFC. Robert i Edyta przywołali kampanię, dzieki której w ciągu jednego paździenikowego tygodnia za pomocą technologii zbliżeniowej NFC rozdano kilkaset biletów do Multikina.
To oczywiście nie jedyna udana inicjatywa zastsowania technologii zbliżeniowych. Wspomniano m.in także o udanej akcji promocyjnej Red Bulla. Temat QR kodów zaprezentowano natomiast nie tylko poprzez omówienie wyników case study lecz także od strony bardziej… estetycznej, obrazując zagadnienie ciekawymi przykładami graficznych realizacji QR kodów.
RWD, czyli jedno rozwiązanie dla wielu urządzeń
Temat RWD (ang. responsive web design), czyli konstruowania stron www samodzielnie dopasowujących się do urządzenia, na których się je przegląda, poruszył natomiast Rafael Moucka z agencji interaktywnej Positive Power. Po krótkim przypomnieniu czasów, gdy projektantom stron internetowych nieznane były jeszcze smartfony i tablety, Rafael przybliżył obecne realia. Dziś agencje interaktywne mają zdecydowanie więcej pracy, co oczywiście wynika bezpośrednio z popularności urządzeń mobilnych. W roku 2012 14,5% Polaków skorzystało z sieci przez telefon komórkowy, dla porównania – w 2011, zaledwie 6%. Potrzeba tworzenia stron dopasowanych do urządzeń mobilnych przestaje być więc luksusem, a staje się standardem.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Agile commerce – wielokanałowość po 2010
Niełatwy temat mobile w sprzedaży wielokanałowej poruszył Michał Kraus z Grupy Unity. Według danych z USA ze stycznia 2013 aż 29% użytkowników telefonów dokonalo jakiejkolwiek transakcji przez telefon, a 40% wizyt w Walmart pochodziło z kanału mobile. Michał nie zgodził się jednak z poglądem, że mobile jako samodzielny kanał zdominuje marketing czy relacje z klientami. W zamian przedstawił koncepcję agile commerce, czyli ideę zwiększania zaiteresowania konsumentów dzięki użyciu wielu „punktów styku”. Wielokanałowość, w tym między innymi mobile, skraca czas time-to-market i zwiększa retencję klientów. Michał zwrócił także uwagę na potrzebę angażowania niezależnych, specjalistycznych firm dla każdego z „punktów styku”.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Social i mobile: sposób na znudzonego klienta?
90% posiadaczy telefonu trzyma go w zasięgu ręki przez 24h na dobę, a urządzeń mobilnych dotykamy od kilkudziesięciu do kilkuset razy podczas jednego dnia. Już dzisiaj 15% użytkowników Facebooka korzysta z serwisu wyłącznie poprzez urządzenia mobilne, a od 2011 do 2016 ruch w Internecie zwiększy się na świecie 18-krotnie. Perspektywy rozwoju branży są optymistyczne także dla Polski – rodzimy rynek handlu mobilnego urósł w zeszłym roku aż o 722%. Arkadiusz Haszto (Mobile Wings), który przytoczył te dane jest przekonany, że połączone siły mobile i social mediów to idealne rozwiązanie dla marketingu, który ma szansę zainteresować konsumentów znudzonych tradycyjnymi mediami. Arkadiusz powołał się też na kampanię Harribo, podczas której dokonano ponad 1 mln pobrań gier w grupie docelowej, co przyczyniło się do wzrostu sprzedaży produktów aż o 30%.
Przyszłość dla inicjatyw regionalnych
Zarówno przedstawiciele branży mobile jak i firm, które mogą potencjalnie z tych usług korzystać, potrzebują wzajemnej komunikacji, dlatego też po części konferencyjnej organizator zaprosił prelegentów i uczestników na spotkanie networkingowe. Obecnie dla obu stron bardzo istotne staje się zbudowanie platformy transferu wiedzy i wymiany doświadczeń, która będzie działać w obu kierunkach. O takiej właśnie misji Mobile Silesia mówi przedstawiciel organizatora, Andrzej Ogonowski, dyrektor marketingu i PR, SMSAPI.pl:
Edukacja rynku jest niezwykle ważna, ponieważ to właśnie udane realizacje bieznesowe i odpowiednie zastosowanie technologii mobilnych w kampaniach marketingowych stają się silną motywacją dla kolejnych przedsiębiorstw do próbowania swoich sił w mobile. Nie mam więć wątpliwości, że popularyzacja wiedzy o mobile jest potrzebna obu stronom – i biznesowi i dostawcom usług mobile, którzy mają szansę udowodnić, że oferowane przez nich rozwiązania są skuteczne i przekładają się na budowanie sukcesu firm. – podsumowuje Ogonowski.
Potrzebę edukacji rynku dostrzega w zasadzie całe środowisko branżowe. W tym zakresie podjęto już kilka cenionych inicjatyw: są nimi na przykład Mobile Trends w Krakowie (organizator: ClickMaster) czy Mobile Solutions w Warszawie. Dodatkowo w 2012 roku także takie konferencje jak Kongres Online Marketing Master Class uzupełniły część merytoryczną o blok poświęcony marketingowi mobilnemu. Dla tych ogólnopolskich inicjatyw, regionalne spotkania takie jak Mobile Silesia stanowią doskonałe uzupełnienie. Umożliwiają popularyzację technologii mobilnych także wśród mniejszych przedsiębiorstw i sprzyjają rozwojowi lokalnego rynku, aktywizują studentów do bliższego poznania najnowszych trendów w tej dziedzinie, przybliżając przyszły rynek pracy. Mobile Silesia jest na razie jedną z nielicznych inicjatyw branżowych dedykowanych dla branży mobile, lecz niewykluczone, że po ostatnim sukcesie frekwencji także inne regiony upomną się o własne lokalne eventy.
Wszystkie prezentacje można pobrać w wersji elektronicznej ze strony konferencji mobilesilesia.pl.
Film podsumowujący Mobile Silesia:
NowyMarketing był patronem medialnym tego wydarzenia.