TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

Ostatni dzwonek na zgłoszenia do konkursu TikTok Ad Awards CE 2025! Termin upływa 24 września br.

Zgłoś kampanię

Monitoring reklam w wydaniach tabletowych magazynów – luty 2015

Lutowy monitoring jasno pokazał, że rynek magazynów tabletowych powoli budzi się po zimowej stagnacji reklamowej. Najważniejsza wartość dająca znać, czy ilość reklam się zwiększa, czyli średnia liczba edytoriali w jednym numerze, wzrosła o 50 proc., z 8 (w styczniu) do prawie 12 reklam w lutym.
O autorze
2 min czytania 2015-03-09

W drugim miesiącu 2015 roku przebadano 31 numerów magazynów (19 najpopularniejszych tytułów), wśród nich było aż 363 reklamy. Dodano jeden magazyn z prasy kobiecej, który ma ugruntowaną pozycję na rynku. Łącznie magazyny z prasy kobiecej stanowią 30 proc. wszystkich wydań. Lifestyle zajmuje 2 proc. e-wydań. Najwięcej, bo prawie 50 proc., zajmują magazyny biznesowe i informacyjne – są najbardziej popularnymi na rynku i to w nich można odnaleźć najwięcej reklam dostosowanych do tabletów. Pozostałe zbadane magazyny to typowa prasa męska.

Jaka branża okazała się najpopularniejsza? Jakie typy i formaty reklam można zobaczyć najczęściej podczas przeglądania e-wydań?

„Niestety w tym wypadku wielkich zmian nie zanotowano.” – stwierdza Weronika Gładych, Account Manager, w adrino odpowiedzialna za reklamę w wydaniach tabletowych. Po czym tłumaczy: „Minimalnie (o 2 proc.) zmalała liczba reklam autopromocyjnych na rzecz komercyjnych. Jeśli jednak chodzi o formaty i typy reklam, nie widać poprawy na rzecz tych bardziej dostosowanych do tabletów (czyli interaktywnych, linkujących, ciekawych pod względem technologicznym i wykorzystujących funkcje, jakie daje ekran dotykowy).”

W lutym zanotowano znaczny spadek reklam Full Page (72 proc. z 84 proc. reklam w styczniu) na rzecz Half Page’y i tzw. „Innych Formatów”. Co za tym idzie, zmalała liczba reklam interaktywnych (z 14 proc. w styczniu do 10 proc. w lutym) na rzecz statycznych. Procent reklam zawierających video nie zmienił się. Weronika Gładych zauważa: „Najbardziej jednak niepokoi nagły spadek kreacji linkujących do strony produktu. Mamy tutaj do czynienia z ogromnym zmniejszeniem liczby reklam, które po kliknięciu spowodują przejście użytkownika dalej. W lutym jedynie 37 proc. wszystkich kreacji było „klikalnymi” – jest to duża różnica, biorąc pod uwagę styczniowe dane (58 proc. reklam kierowało wtedy ruch na zewnątrz).”

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Zaobserwować można także spore zmiany wśród branż. Poza autopromocją pojawiały się reklamy z następujących obszarów (odpowiednio najczęściej): Rozrywka, Zdrowie i farmacja, Biznes, Odzież i dodatki. „Sezon zimowy i przeziębieniowy w pełni, stąd zapewne duża liczba kreacji reklamujących leki i suplementy diety.” – komentuje Weronika Gładych. Po czym dodaje: „Niestety liczba nie zawsze idzie w parze z jakością. Wśród reklam ze wspomnianej kategorii żadna nie miała zaszytego linku w kreacji!.” Nieco lepiej wypadają na tym tle reklamy z „Rozrywki” (tu 9 proc. linkujących reklam), „Biznesu” (10 proc. linków) oraz „Odzieży i dodatków” (14 proc. linków w kreacji). W dalszym ciągu to branża technologiczna najlepiej wykorzystuje fakt, że tablet jest narzędziem interaktywnym. Tu ponad 66 proc. reklam kieruje użytkownika do strony produktu, a 13 proc. reklam miało formę interaktywną, z czego pojawiła się tylko jedna kreacja typu Half Page (pozostałe – Full Page).

Liczba QR kodów również się zwiększyła i w stosunku do stycznia mamy ich prawie dwa razy więcej (2,5 proc. wszystkich reklam). Procent ten może nie jest wielki i stanowi znikomą wartość na tle wszystkich reklam, jednak czekamy na dzień, kiedy reklamodawcy zrozumieją , że nie ma sensu zamieszczać takich rozwiązań w urządzeniach cyfrowych.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Dlaczego mamy aż tak dużą liczbę reklam, które nie linkują, są statyczne i zajmują mniej niż jedną stronę? Weronika Gładych przypuszcza: „Może to być spowodowane trudnym dla wydawców początkiem roku, kiedy budżety nadal nie są jeszcze ustalane, a co za tym idzie – zwiększona jest liczba reklam skopiowanych z prasy papierowej. Ufamy jednak, że wraz z wiosennym przebudzeniem, przebudzą się tez reklamodawcy i będą częściej wykorzystywać tablety do implementacji reklam, które mogą dać użytkownikowi coś więcej niż papier.”.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się