Otoczeni wyretuszowanymi zdjęciami na Instagramie, aplikacjami, które wyszczuplają i wygładzają, staramy się być kimś, kim nie jesteśmy. Ale nadchodzi bunt kobiet niedoskonałych – trend, który witamy z radością. Uczymy się akceptować siebie i doceniać swoje ciała za to, co potrafią, a nie za to, jak wyglądają. Zaprzyjaźnienie się z własnym ciałem przywraca wolność i daje pewność siebie. We wrześniowym numerze Women’s Health znajdziecie zdjęcia i historie silnych Polek, które stanęły przed obiektywem Dominiki Cudy, inicjatorki akcji „Fake off! I am perfect!”. Poznajcie trzy z nich.
Kaja Funez-Sokoła
Zobacz również
Pracowała dla największych domów mody, chodziła po wybiegach w Mediolanie, Tokio, Paryżu i w Nowym Jorku. Wiodła życie jakie jest marzeniem tysięcy młodych kobiet. A mimo to Kaja Funez-Sokoła była zagubiona, pełna kompleksów i niepewna siebie. „Gdy jedziesz na casting, spotykasz dziesiątki pięknych, młodych i utalentowanych kobiet. Chcąc nie chcąc, porównujesz się z nimi i tracisz poczucie wyjątkowości” – opowiada WH. Świat modelingu to nieustający emocjonalny roller coaster – jednego dnia czujesz, że świat należy do ciebie, drugiego, że niekoniecznie cię potrzebuje. Wpadła w anoreksję. Wróciła do Polski, poszła na terapię i na studia. Dzisiaj, jako psycholog, pomaga innym dziewczynom w leczeniu uzależnień, zaburzeń odżywiania i depresji.
Joanna Cesarz
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Zawsze byłam krągła, od dziecka. Ale nigdy od rodziców nie słyszałam, że to jakiś problem – mówi Joanna Cesarz, posiadaczka tytułu Supermodelki Plus Size. Jej figura była jednak problemem dla innych, dlatego parokrotnie próbowała się odchudzać – bez efektu. Dziś wie, że została obdarzona taką sylwetką i apetytem i nie zamierza dłużej z tym walczyć. – Noszę rozmiar 44, ale mam świetne wyniki badań i jestem sprawna – podkreśla. Jej zdaniem piękno nie ma rozmiaru, w czym utwierdza ją jej partner. Została modelką, pozbyła się z otoczenia toksycznych ludzi, trwa w udanym związku. Złośliwym komentującym jej figurę odpowiada: „Ja też jestem wieszakiem, tylko większym”.
Katarzyna Bigos
– Media kreują często nieprawdziwy obraz kobiety. Zdjęcia są retuszowane, ciało wyszczuplane, trudno więc dziwić się, że niektóre kobiety nieracjonalnie ograniczają kalorie i katują się ćwiczeniami – mówi Katarzyna Bigos, instruktorka fitness. Dlatego pozwoliła się sfotografować Dominice Cudzie 4 tygodnie po porodzie. – Chciałam być wiarygodna i pokazać dziewczynom, jak naprawdę wygląda ciało po porodzie. – dodaje Bigos. To zdjęcie stało się ikoną „Fake off! I am perfect!” – kampanii społecznej, która ma na celu odkłamanie świata Internetu z retuszowanych zdjęć. W czasie sesji dla Women’s Health, która odbyła się 4 miesiące później, jej brzuch był już prawie płaski. – Doświadczenie ciąży pokazuje, że nasze ciało potrafi dokonać cudu. Pozwólmy mu na to również po ciąży, dając czas i traktując troskliwie i z miłością” – przekonuje Kasia.
Te i inne historie silnych kobiet przeczytasz we wrześniowym numerze Women’s Health, który jest już w kioskach.Więcej o akcji „Naga prawda o nagości”: womenshealth.pl/naked-issue
Projekt „Naga prawda o kobietach” będzie wsparty kampanią reklamową w prasie, Internecie i w mediach społecznościowych. Elementem kampanii będą hashtagi: #WHStrong, #WHJestemsilna oraz #Fakeoff.