Od dziś każdy e-commerce manager czy też przedsiębiorca rozwijający swój biznes online ma dodatkowe narzędzie do skonfrontowania użyteczności serwisu ze standardami UX. Wszystko to dzięki Best Practices for e-Commerce od IDEACTO.
Każdego dnia mamy okazję być świadkami narodzin wielu biznesów prowadzonych w internecie, jednocześnie obserwując rychłą śmierć części z nich. Statystyki są nieubłagane. Jak podaje Bisnode jedynie 30% polskich sklepów online istnieje dłużej niż osiem lat. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka – od niewystarczająco konkurencyjnego produktu, po źle zaprojektowaną, a przez to nieskuteczną, platformę sprzedaży.
Zobacz również
Chcąc poszerzać wiedzę i zainteresowanie tematem user experience, a nade wszystko umożliwić optymalizację biznesu i tym samym zwiększenie sprzedaży, powstał dokument, który stanowi zbiór najlepszych praktyk UX. Best Practices for e-Commerce (BP4eC) to narzędzie, które umożliwia wejście w szczegóły własnej witryny według profesjonalnych wskazań. Przechodząc punkt po punkcie możemy sprawnie zweryfikować zgodność projektu sklepu ze sprawdzonymi standardami. Te „najlepsze praktyki” zostały ujęte w listy kontrolne i zebrane w jednej publikacji.
Na przykład chcąc sprawdzić, czy funkcjonowanie koszyka jest zgodne z przyjętymi normami i tym samym ułatwia użytkownikowi dokonanie zakupu, rewidujemy to, co prezentujemy klientom obecnie z checklistą w e-booku BP4eC:
Podstrona Koszyk posiada przyciski
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
- „Przejdź do zamówienia/Złóż zamówienie” lub podobny.
lub, według praktyk, które „Warto rozważyć”
Słuchaj podcastu NowyMarketing
- W widoku Koszyka znajduje się informacja o możliwej darmowej przesyłce (np.: “Brakuje Ci 20 zł do darmowej przesyłki”)
Dzięki temu eksperckiemu i, co ważniejsze, przystępnemu zestawowi UXowych rozwiązań każdy zainteresowany otrzymuje szansę na ulepszenie swojego sklepu online.
User experience to bardzo rozległa dziedzina, która obejmuje strategię biznesową, strategię komunikacji, psychologię, projektowanie graficzne i jeszcze kilka innych. Nawet najlepszy zbiór praktyk nie odda tego, co można uzyskać w rozwoju e-commerce współpracując z eksperckim teamem UX designerów. Natomiast możliwość sprawdzenia „na własnej skórze” projektowania doświadczeń użytkownika, nawet w okrojonej formie, jest świetnym rozpoczęciem przygody z UX.
Zanim jednak to nastąpi, warto poznać szerszy kontekst pracy nad produktami online.
Strategia UX
Często spotykamy się ze stanowiskiem, w którym UX sprowadzany jest do stworzenia makiety i zaprojektowania części graficznej sklepu, co jest oczywiście niezwykle ważne, lecz takie podejście nie uwzględnia tak istotnych aspektów jak np. model biznesowy.
Co warte zapamiętania, włączenie ekspertów UX jest korzystne na każdym etapie cyklu życia biznesu.
Nie brakuje sytuacji, w których klient zgłasza się do agencji z konkretnymi wymaganiami biznesowymi, a do zadań UX designera należy ich „przetłumaczenie” na produkt o jak najlepszej użyteczności.
Bywa również, że mając pomysł na zupełnie nowy produkt, aplikację lub np. inną, rewolucyjną formę sprzedaży w internecie, oprócz wcielenia ich w życie potrzebujemy solidnej analizy otoczenia biznesowego. Musimy zdawać sobie sprawę, że nasza genialna idea jest jedynie pierwszym krokiem na drodze do potencjalnego sukcesu, oraz pamiętać, że zapewne nie jesteśmy jedynymi, którzy wpadli na dane rozwiązanie i potrzebujemy zweryfikować jego skuteczność.
Wzorcowym działaniem jest wspólna praca z profesjonalistami w dziedzinie UX od samego kiełkowania pomysłu na produkt cyfrowy, aż do wprowadzenia go w życie i dalszy rozwój. Transparentna i partnerska współpraca klienta z zespołem ekspertów pozwala na strategiczne ujęcie całego procesu user experience i stworzenie optymalnie działającego projektu.
Jak pisze Jamie Levy, będąca jednym z największych autorytetów w świecie UX: „Prace nad strategią UX zaczynają się na etapie rozpoznania rynku. Strategia UX składa się z czterech elementów składowych: strategia biznesowa, innowacja w zakresie wartości, zweryfikowane badania z udziałem użytkowników oraz zabójczy projekt UX”.
Warto konfrontować biznesowe idee z doświadczonym zespołem, który w sposób holistyczny podchodzi do zaprojektowania i pracy nad wcieleniem pomysłu w życie.
Badać, badać, a potem jeszcze raz badać
Jedną z największych zalet kreowania produktu w świecie cyfrowym jest możliwość przeprowadzania wielu rodzajów badań, które świetnie weryfikują podjęte decyzje. Niekiedy nasze koncepcje wydają się być trafionymi w punkt, lecz nie ma ludzi nieomylnych, bez względu na posiadaną wiedzę i doświadczenie. Nikt nie powie nam o naszym pomyśle na biznes online więcej niż potencjalni użytkownicy.
Naturalnie początkowe etapy procesu tworzenia to idealny czas do korygowania przyjętych wstępnie założeń działania serwisu, lecz tak naprawdę nie ma złego momentu na przeprowadzenie badań użyteczności.
Warto eksperymentować
Popularnym i rozsądnym rozwiązaniem podczas wprowadzania nowej propozycji biznesowej w środowisku internetowym jest zaprojektowanie tak zwanego minimal viable product (MVP), czyli minimalnie satysfakcjonującego produktu.
Pozwala to już na bardzo wczesnym etapie uzyskać odpowiedzi na pytania o funkcjonalność i użyteczność naszego projektu, czymkolwiek on jest. A co równie ważne, nie jest to metoda kosztowna, gdyż nie musimy projektować całości naszej biznesowej idei, by otrzymać wartościową wiedzę.
Iteracje
Wraz z powołaniem produktu do życia (nawet jeśli spotyka się z dobrym przyjęciem), nie powinniśmy spoczywać na laurach.
Konkurencja nie śpi, a użytkownicy nieustannie zmieniają preferencje i sposób korzystania z produktów cyfrowych. Tym samym musimy nastawić się na kolejne eksperymenty i optymalizację na różnych poziomach.
Termin iteracja – za Wikipedią (łac. iteratio – powtarzanie) – to czynność powtarzania tej samej operacji w pętli z góry określoną liczbę razy lub aż do spełnienia określonego warunku – największą popularność zdobył w świecie kodowania, lecz tak naprawdę może – i powinien – być stosowany w każdej dziedzinie, w której chcemy ulepszać nasze dzieło.
W idealnym świecie UX
Często praca nad produktem jest wspólnym, wieloletnim działaniem klienta i teamu profesjonalistów UX, przekładającego się na ulepszanie aktualnie działającego serwisu czy sklepu oraz inicjowanie przedsięwzięć okołoprojektowych wspierających istotę biznesu.
Nie jest to utopijna wersja wydarzeń, ale proces, który szczęśliwie rozumie coraz więcej przedsiębiorców. Dlatego tak ważne jest znalezienie partnera, który nie tylko będzie postępował zgodnie z wizją założonego rozwoju dzieła, ale będzie umiał przekonać klienta do swoich racji. Warto docenić sytuację, w której dochodzi do przysłowiowego „tupnięcia nogą” przez agencję i zaufać, kiedy ta sugeruje zmianę konkretnego rozwiązania, opierając ją o merytoryczną argumentację oraz wnioski z badań.
Nie ma się więc co zżymać na UX designerów, którzy sprowadzają nas na ziemię. Wręcz przeciwnie – warto takich partnerów doceniać. Takich, którzy skoczą z nami na głęboką wodę, ale wcześniej sprawdzą ją z płetwonurkami i nie zapomną o zabraniu kamizelek ratunkowych.
Na co więc nam BP4eC?
Tutaj wracamy do prezentowanego Best Practices for e-Commerce. To, co przekazujemy na ręce czytelników, to możliwość przebadania własnego e-sklepu. Konkretne narzędzie, jakim jest BP4eC, pozwala na sprawdzenie krok po kroku jego użyteczności i tym samym podjęcie pierwszego działania służącego dalszej optymalizacji.