Deepfake’i to dziś jedna z najpowszechniejszych metod oszusta internetowego. W sieci nie brakuje „reklam”, w których celebryci, aktorzy, prezesi wielkich firm czy politycy „namawiają” do skorzystania z ofert określonych firm. Chociaż video czy baner wyglądają autentycznie, w rzeczywistości powstały na skutek kradzieży tożsamości i wykorzystania jej w niezgodny z prawem sposób.
NASK (państwowym instytutem badawczym nadzorowanym przez Ministerstwo Cyfryzacji) przypomina, że nabrać się na deepake’i jest dziś naprawdę łatwo, dlatego tak ważna jest wzmożona czujność i weryfikacja. Najczęściej deepfake’i tworzone są na potrzeby produktów lub usług z branż: finansowej, farmaceutycznej i gier hazadrowych.
Zobacz również
„Przestępcy najczęściej manipulują wizerunkiem i głosem dziennikarzy – to aż 32 proc. wszystkich zaobserwowanych oszustw typu deepfake. Oprócz przedstawicieli mediów, najwyższy odsetek poszkodowanych kradzieżą wizerunku stanowią politycy (21 proc.) i biznesmeni (11 proc.) – reklamują fałszywe inwestycje, do których oszustwa typu deepfake są najczęściej wykorzystywane. Lukratywne projekty czy platformy finansowe uwiarygadniane są również poprzez manipulacje wizerunkami influencerów (5 proc.) i sportowców (5 proc.). Wizerunki duchownych (7 proc.) oraz lekarzy (4 proc.) służą zwykle przestępcom do preparowania oszustw <<cudownych lekarstw>>” – czytamy w raporcie NASK.
– Wszyscy znamy zasadę, że nie należy wierzyć we wszystko, co możemy przeczytać w internecie, ale sztuczna inteligencja wprowadza ją na jeszcze inny poziom. Nie wierz bezkrytycznie w żaden film, który zobaczysz. Nie wierz nawet wtedy, gdy swoim własnym głosem, połączonym z właściwymi ruchami ust, wypowiada się na nim osoba publiczna, która cieszy się autorytetem – podkreśla Ewelina Bartuzi-Trokielewicz z Pionu Sztucznej Inteligencji w NASK, kierująca zespołem projektowym zajmującym się oszustwami deepfake.
– Kiedy w drugiej połowie czerwca zrobiliśmy zestawienie znanych postaci, których wizerunki zostały w tym roku wykorzystane w oszustwach typu deepfake, znalazły się na niej 84 nazwiska. Aktualnie jest już na tej liście ponad 120 pokrzywdzonych osób, głównie ze świata mediów, polityki, kultury i sportu – dodaje Joanna Gajewska z NASK z zespołu analizującego deepfake. – To pokazuje dynamikę działań cyberprzestępców i różnorodność oszustw, dopasowanych do innych grup odbiorców.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Deepfake’i z Andrzejem Dudą najczęściej zachęcają do inwestycji finansowych
Jak pokazuje badanie przeprowadzone przez NASK, w branży finansowej najchętniej wykorzystywany jest wizerunek prezydenta Polski, Andrzej Dudy. Tego typu reklamy stanowią aż 9% wszystkich deepfake’ów wykrytych w 2024 roku. W czołówce osób publicznych, których wizerunek jest często wykorzystywany do oszustw typu deepfake znaleźli się również Donald Tusk i Rafał Brzoska, prezent firmy InPost.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Poszczególne oszustwa są niemal „szyte na miarę”, dostosowywane do zainteresowań konkretnych grup odbiorców i z dnia na dzień coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Krzysztof Cugowski, Piotr Kraśko, a nawet duchowny – ks. Kazimierz Nycz, to tylko niektóre nazwiska, jakie można znaleźć na liście skradzionych tożsamości.
fot. NASK
NASK zachęca do walki z przestępstwem, jakim jest tworzenie i rozpowszechnianie deepfake’ów. Można to robić przede wszystkim dzięki edukacji, a także zgłaszając każdy napotkany incydent pod adresem https://incydent.cert.pl. Co więcej, NASK udostępnił także specjalny adres internetowy [email protected], na który warto wysyłać napotkane w sieci oszustwa. Każde z nich będzie weryfikowane przez specjalnie powołany do tego celu zespół we współpracy z CSIRT NASK, Pionem Ochrony Informacyjnej Cyberprzestrzeni w NASK oraz CSIRT KNF.
Wśród osób, których nazwiska znalazły się na lipcowej liście NASK są m.in.:
- Michał Adamczyk (dziennikarz)
- Tomasz Adamek (sportowiec)
- Anna Anders (polityczka)
- Magdalena Bałkowiec (dziennikarka)
- Marek Belka (polityck)
- Krzysztof Bielecki (lekarz)
- Anna Bogusiewicz (dziennikarka)
- Jerzy Brzęczek (sportowiec)
- Rafał Brzoska (przedsiębiorca)
- Wojciech Cejrowski (dziennikarz)
- Włodek Ciejka (dziennikarz)
- Katarzyna Ciepielewska (dziennikarka)
- Krzysztof Cugowski (piosenkarz)
- Marek Czyż (dziennikarz)
- Piotr Ćwik (polityk)
- Wojciech Dąbrowski (dziennikarz)
- Jan i Sylwia Dąbrowscy (piosenkarze)
- Justyna Dobrosz-Oracz (dziennikarka)
- Andrzej Domański (polityk)
- Katarzyna Dowbor (dziennikarka)
- Ewa Drzyzga (dziennikarka).
Poniżej pełna lista nazwisk osób publicznych, których wizerunki został wykorzystane do stworzenia oszustw typu deepfake.
Źródło: nask.pl, data pobrania: 23.07.2024 r.
Zdjęcie główne: Freepik
PS Dlaczego AI, dane oraz cyberbezpieczeństwo są najważniejsze dla biznesu [KOMENTARZ]
W nawiązaniu do raportu CNN International Commercial, Jo Tenzer, director of audience insight w CNN IC, podzieliła się komentarzem eksperckim, który odnosi się do danych zawartych w publikacji.