Netflix od lat wiedzie prym jako platforma streamingowa, a polski rynek jest istotną częścią rozwoju marki w Europie. Jak podaje serwis – w latach 2020 i 2021 przeznaczył 490 mln zł na rozwój lokalnej biblioteki oraz produkcję filmów i seriali na terenie Polski, tworząc przy tym 2600 miejsc pracy. Polskie produkcje takie jak „Sexify” czy drugi serial oryginalny Netflix „W głębi lasu” trafiły na listę 10 najchętniej oglądanych tytułów w wielu krajach na świecie, a film „Jak pokochałam gangstera” przez 3 tygodnie od premiery był w pierwszej trójce najpopularniejszych filmów nieanglojęzycznych.
Zobacz również
Inwestycje Netflix na polskim rynku wykraczają poza produkcję filmów i seriali. W 2020 r. serwis nawiązał współpracę z Krajową Izbą Producentów Audiowizualnych (KIPA), ogłaszając fundusz pomocowy dla najbardziej poszkodowanych przez pandemię pracowników branży. W 2021 r. wystartował cykl szkoleń „Kompetencje przyszłości” dla młodych twórców w nowoczesnej branży audiowizualnej. Niedawno Netflix nawiązał współpracę ze Szkołą Filmową w Łodzi, a kolejną inwestycją w kraju nad Wisłą będzie otwarcie biura pełniącego funkcję hubu na cały środkowo-wschodni region Europy.
Polska stała się dla nas kluczowym rynkiem w Europie Środkowo-Wschodniej. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę polskich produkcji, nadszedł właściwy moment, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do lokalnej branży kreatywnej i filmowej. Biuro Netflix w Warszawie to naturalny krok w naszym rozwoju, który znacznie ułatwi budowanie długoterminowej współpracy w regionie i wzmocni istniejące relacje, tworząc szerokie możliwości dla twórców i producentów. Kreatywność i potencjał branży sprawiają, że Warszawa jest doskonałym punktem do prowadzenia biznesu na całą Europę Środkowo-Wschodnią – mówi Larry Tanz, vice president, head of original series, EMEA at Netflix.
Otwarcie stałego biura w Warszawie jednego z światowych liderów OTT oznacza, że Polska jest jednym z bardziej rozwojowych rynków produkcji audiowizualnych w Europie. Traktowana jest jako poważny, długofalowy partner. Będzie lokalizacją większej ilości realizowanych projektów. A nowe projekty to miejsca pracy, większy transfer środków, nowe możliwości kreatywne. Cieszymy się, że rynek polski, polscy producenci, mają coraz więcej partnerów finansujących produkcję z rynków zagranicznych – to pobudza gospodarkę oraz rozwój sektora jako takiego. To ważny sygnał dla nas wszystkich ugruntowujący pozycję rodzimego sektora audiowizualnego w naszym regionie Europy – podsumowuje Alicja Grawon-Jaksik, prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing