Nikt nie chce być pierwszy – czy powinniśmy bać się innowacji?

Nikt nie chce być pierwszy – czy powinniśmy bać się innowacji?
O autorze
5 min czytania 2021-12-15

„Innowacja” to dziś jedno z najgorętszych haseł w kontekście wszystkich firm, które starają się nadążyć za błyskawicznym rozwojem technologicznym. Stoi za nim szereg dobrych skojarzeń: nowoczesność, przewaga konkurencyjna, pozycja lidera na rynku, a jednak wiele biznesów wciąż boi się wprowadzać innowacje w swoich strukturach. Czy słusznie?

Innowacyjność to często najlepszy kierunek, jaki firma może obrać. W końcu wdrażamy najnowsze i najlepsze procesy, technologie i rozwiązania, prawda? Świat biznesu nie poczeka i jeśli nie obudzimy się wystarczająco szybko, aby je zaimplementować, zostaniemy w tyle lub w ogóle znikniemy z rynkowej świadomości. Doskonałym przykładem są takie firmy jak Nokia i Yahoo!. Pierwsza była jednym z największych producentów telefonów komórkowych na świecie, druga pionierską wyszukiwarką, która swego czasu miała możliwość wykupienia Google i Facebooka. Dziś znaczenie obydwu jest marginalne w porównaniu z niegdysiejszą pozycją. Dlaczego? Ponieważ nie potrafiły nadążyć za zmieniającymi się standardami.

Podobnych przypadków na to, jak zgubne może być wypadnięcie z technologicznego wyścigu nie brakuje. Mimo tego, wiele biznesów wciąż obawia się wprowadzania innowacji i bardzo ostrożnie podchodzi do nowych, „niesprawdzonych” propozycji.

Dlaczego firmy boją się innowacji?

1. Brak przykładów innych firm

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

W biznesie decyzje o implementacji nowych rozwiązań podejmujemy często na przykładzie konkurencji lub innych dużych graczy z branży. Jeśli jakaś innowacja sprawdziła się w ich przypadku – jesteśmy bardziej skłonni wdrożyć ją u siebie. Możemy wtedy mniej więcej ocenić, czego się spodziewać i jaki skutek przyniesie dane rozwiązanie. Taka estymacja i odpowiednie przygotowanie są bardzo ważne, dlatego nikt nie chce być „królikiem doświadczalnym” dla nowych rozwiązań i woli wdrożyć je dopiero, kiedy zobaczy rezultaty na przykładzie innych.

2. Ryzyko inwestycji

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Każda firma boi się strat, dlatego w sytuacji, w której ma do wyboru przeznaczyć budżet na znane i sprawdzone rozwiązania, a innowacje, wybiera to pierwsze, ponieważ wydaje się to mniej ryzykownym kierunkiem inwestycji. Oczywiście, z czasem te „ryzykowne” nowe pomysły stają się standardami na rynku, a inwestowanie w „sprawdzone, pewne” rozwiązania to topienie funduszy w przestarzałych technologiach. Trzeba być bardzo uważnym, aby nie przegapić tego momentu i umieć właściwie ocenić użyteczność danego narzędzia, starego czy nowego.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

3. Brak weryfikacji rynkowej

W przypadku wielu innowacji nie wiemy jeszcze, jak zareaguje rynek i czy dane rozwiązanie okaże się strzałem w dziesiątkę, czy spotka się z obojętnością. Odbiór przełomowych rozwiązań jest bardzo różny i czasami ciężko przewidzieć, jak zareagują klienci. Wiele technologii i pomysłów, z których dziś korzystamy powszechnie, musiało odczekać swoje, aby trafić na odpowiedni grunt. Inne natomiast od razu przebiły się do mainstreamu. Ta niepewność dotycząca reakcji odbiorców na innowację powstrzymuje wiele firm przed wprowadzeniem jej jako pierwsi.

4. Chaos w organizacji

Zmiany są dobre i potrzebne – bez nich nie byłoby rozwoju. Niestety, skutkiem ubocznym jest okres przejściowy między starym a nowym, który często może wprowadzać wrażenie chaosu i czasowy spadek efektywności, dopóki wszystkie procedury i technologie nie zostaną ostatecznie zaimplementowane. Wiele firm, w obawie przed tym momentem kryzysu, boi się wdrażać innowacje, które wymagałyby wprowadzenia nowych procesów.

5. Brak pozycji eksperckiej

Autorami wielu innowacji są małe firmy i startupy, które nie mają jeszcze ugruntowanej pozycji na rynku. Z tego powodu biznesom trudno jest zaufać, że proponowane rozwiązania będą skuteczne i warte wdrożenia. Co innego, gdyby zostało opracowane przez dużą, powszechnie znaną i rozwijająca się korporację. Często własnie taki los spotyka pionierskie technologie – zostają przedstawione przez niewielkie, nowoczesne firmy, a następnie dostrzeżone przez gigantów, którzy implementują je u siebie i odnotowują spektakularny sukces, po którym każdy w branży chce mieć to samo w swojej organizacji.

Ale przecież innowacje wprowadza się dla korzyści

Oczywiście, innowacje niosą ze sobą pewne ryzyko, pytania i wątpliwości. W świecie biznesu każdą zmianę chcielibyśmy wprowadzać w oparciu o jak najdokładniejsze informacje oraz wiedzę empiryczną. W przypadku nowych rozwiązań nie zawsze jest to możliwe, jednak właśnie na tym polega cała sztuczka. Znajomość rynku, umiejętność interpretowania danych i analiz, uważność na zmieniające się trendy i potrzeby, godny zaufania partner biznesowy – wszystkie te czynniki sprawiają, że Twoja firma może na innowacjach tylko zyskać. A gra warta jest świeczki.

Dlaczego warto postawić na innowacje?

1. Dają przewagę konkurencyjną

Klient porównując ze sobą konkurencyjne oferty różnych firm, bez względu na to, czy chodzi sektor B2B, czy B2C, sprawdza kilka czynników: cenę, jakość, wygodę, czas wykonania i oczywiście zakres usług. Innowacje nie tylko poszerzają ofertę danej firmy, ale też stwarzają poczucie ekskluzywności – nowoczesna firma ma coś, czego nie ma żadna inna. Wyobraź sobie, że szukasz systemu CRM dla swojego sklepu internetowego. Większość z nich oferuje wysyłkę newslettera, podstawową analizę danych i raportowanie oraz integrację z kilkoma innymi narzędziami. Najlepsze CRM-y idą o krok dalej, proponując funkcjonalności oparte na machine learningu i AI, jak inteligentne ramki rekomendacji czy zaawansowane wyszukiwanie głosowe, korzystają z segmentacji i personalizacji, aby poprawić wrażenia użytkownika i zwiększyć sprzedaż. Przewagą firm innowacyjnych jest to, że nie tylko obserwują rynek, ale także nadają kierunek jego ewolucji.

2. Stwarzają szansę zostania liderem

Niektóre branże są już tak ustabilizowane, że trudno jest nawet myśleć o tym, aby prześcignąć topowe marki i zająć pozycję lidera. Czynnikiem pozwalającym poruszyć tę branżową stagnację są właśnie innowacje. Często wprowadzenie nowego, przełomowego rozwiązania to jedyny sposób, aby z przeciętnej firmy stać się numerem 1 w swoim segmencie. Można to porównać do wyścigu, w którym zamiast biec utartym szlakiem, wytyczamy zupełnie nowy, który pozwala nam dotrzeć do celu przed wszystkimi innymi.

3. Odpowiadają na realne potrzeby rynku

Innowacje nie biorą się znikąd – te warte uwagi są wynikiem bystrej obserwacji rynku i zagospodarowania niszy, w której dotychczas brakowało odpowiednich rozwiązań. Szukając sposobu, aby podnieść jakość usług firmy lub poszerzyć jej portfolio warto zatem nie skupiać się wyłącznie na tym, co już jest, ale sięgać po nowe możliwości, których oczekuje rynek.

4. Podnoszą satysfakcję pracowników

Doświadczeni pracownicy w pewnym momencie zaczynają mieć poczucie, że w swojej branży robili już wszystko, a migracja wykwalifikowanych ekspertów poza Twoja firmę to coś, czego z pewnością nie chcesz. Wprowadzanie innowacji daje pracownikom poczucie, że rozwijają się w Twojej organizacji, poszerzają swoje kompetencje, pracują nad czymś nowym, a w efekcie są bardziej zadowoleni i zaangażowani.

5. Zwiększają efektywność

Lepiej, szybciej, wydajniej, dokładniej – to właśnie te hasła przyświecają rozwijaniu innowacji. Zadaniem nowoczesnych rozwiązań jest poprawa efektywności i jakości pracy przy jednoczesnym zminimalizowaniu wykorzystywanych zasobów. Dobrym przykładem jest tutaj automatyzacja marketingu – system sam zbiera, analizuje i wykorzystuje dane, aby podejmować działania najbardziej pasujące do danej sytuacji, na przykład wysyłka odpowiedniej wiadomości do klienta lub uruchomienie adekwatnego scenariusza. Dzięki temu pracownicy, zamiast samodzielnie wykonywać powtarzalne, czasochłonne czynności mogą skupić się na bardziej kreatywnych zadaniach. Marketing automation, która jeszcze niedawno była mało znaną nowinką, dziś jest nieodzownym elementem biznesu online.

6. Stanowią atut marketingowy

Nie można zaprzeczyć, że oprócz oczywistych korzyści praktycznych, innowacje dostarczają również wody na PR-owy młyn. Dziennikarze, inni eksperci z branży, konkurencja, potencjalni klienci – wszyscy będą dużo bardziej zainteresowani tym, co robisz, jeśli będzie za tym stała jakaś nowość. Wprowadzanie innowacji to nieoceniony sposób na to by o Twojej firmie zrobiło się głośno.

Jak wprowadzać innowacje, aby na nich zyskać?

1. Śledź zmiany na rynku. Musisz wiedzieć co się dzieje, w Twojej branży i nie tylko, aby być świadomym nowoczesnych technologii i ich wykorzystania. Dzięki temu będziesz mógł wdrażać rozwiązania, które mają większą szansę na powodzenie, odpowiednio wcześnie, aby nie zostać w tyle za swoja konkurencją.

2. Znajdź zaufanego partnera. Aby jak najlepiej wybrać i wdrożyć rozwiązania dopasowane do Twojego biznesu przyda Ci się wsparcie firmy specjalizującej się w dziedzinie i technologiach, których potrzebujesz. Zobrazujmy to na przykładzie edrone. edrone jest narzędziem eCRM dla branży e-commerce – dostarcza najnowocześniejsze narzędzia do optymalizacji i analityki sklepów internetowych, z wykorzystaniem najskuteczniejszych obecnie dostępnych technologii. Jednocześnie, wspiera swoich klientów na każdym etapie współpracy poprzez dedykowany dział Support. Dzięki temu firmy korzystające z usług edrone otrzymują nie tylko innowacyjne rozwiązania, ale też bieżące wsparcie w zakresie tego, jak w pełni wykorzystać ich możliwości.

3. Korzystaj z analiz. Nowoczesny biznes to nie wróżenie ze szklanej kuli ale działanie oparte na szczegółowych analizach rynku. Decydując się na wdrażanie innowacyjnych rozwiązań wybierz te, których skuteczność jest oparta wiarygodne badania i statystyki.

To nic nadzwyczajnego, że biznesy obawiają się innowacji i chcą podejść do swojego rozwoju jak najostrożniej. Pamiętajmy jednak, że ogromna część technologiii, bez których dziś nie wyobrażamy sobie życia, kiedyś również była nowa, nieznana i podejrzana. Nie pozwólmy zatem, aby sceptycyzm wobec innowacji zahamował nasz rozwój . W przeciwnym razie rynek podejmie decyzję za nas.

 

Artykuł powstał we współpracy z edrone.