Nowa kolekcja Louis Vuitton z symbolem „Z”? Marka skarżona o popieranie wojsk rosyjskich

Nowa kolekcja Louis Vuitton z symbolem „Z”? Marka skarżona o popieranie wojsk rosyjskich
Francuski dom mody Louis Vuitton zaprezentował nową kolekcję biżuterii o nazwie „Volt". Zdjęcia z kampanii pojawiły się na oficjalnym koncie marki na Instagramie, a w komentarzach zamiast zachwytów nad nowym produktem pojawiła się prawdziwa burza.
O autorze
1 min czytania 2022-03-23

fot. Louis Vuitton i Tengyart/Unsplash

O tym, jak bardzo trzeba dzisiaj uważać wykorzystując różnego rodzaje symbole, świadczy ostatnia kampania Louis Vuitton z kolekcją nowej biżuterii. Pod zdjęciami, na których pojawia się ambasadorka marki, aktorka Alicia Vikander, pojawiły się wyrazy oburzenia internautów. Powodem są ozdobne elementy biżuterii, które przypominają litery „Z” i „V”.

– Żartujecie sobie, prawda?
– Nie mam nic przeciwko LV i faktycznie mogę rozpoznać te inicjały w „Z”, ale dajcie spokój! Czy wy w ogóle oglądacie wiadomości? Zastanawiam się, jak będą wyglądać wasze wyniki sprzedaży.
LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj
– #stopwarinukraine

Aby zrozumieć krytyczne komentarze fanów marki trzeba wiedzieć, że litera „V” pojawia się na w wojsku rosyjskim jako oznaczenie piechoty morskiej. Natomiast „Z” jest dziś najbardziej charakterystycznym symbolem wojsk rosyjskich, które brutalnie zaatakowały Ukrainę. Znak porównuje się dzisiaj nawet do swastyki, którą posługiwał się Adolf Hitler podczas drugiej wojny światowej. Na razie do końca nie wiadomo, co tak naprawdę oznacza litera Z na czołgach rosyjskich (krążą domysły, że jest to ogólne oznaczenie wojsk Federacji Rosyjskiej albo też nawiązanie do walki z Zachodem), ale już teraz wszyscy odbiorcy wiedzą, że posługują się nim tylko osoby popierające Władimira Putina i wspierające wojnę w Ukrainie. 

Słuchaj podcastu NowyMarketing

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Louis Vuitton (@louisvuitton)

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Nic więc dziwnego, że na markę Louis Vuitton spadła fala krytyki – symbole V i Z, które są stosowane do oznaczenia rosyjskiego sprzętu wojskowego, nie powinny pojawiać się dzisiaj w kolekcji marki, która nie popiera krwawej wojny w Ukrainie. Jednak dom mody wyjaśnia pod swoimi postami, że kolekcja „Volta” wykorzystuje wyłącznie „kultowe inicjały marki” (L i V – od red.) i  symbolizują „pulsującą energię”. Co ciekawe, twarzami marki został muzyk Kid Cudi, a także modelka Jin Chen i wspomniana aktorka Alicia Vikander.

Przypominamy, że francuska międzynarodowa korporacja LVMH, zarządzająca markami Louis Vuitton, Dior, Givenchy, Loewe, Fendi, Bulgari, Guerlain, zamknęła swoje sklepy w Rosji na początku marca i przestała wysyłać tam swoje produkty z powodu tragicznych wydarzeń na Ukrainie .