Jak zatem skutecznie wykorzystać materiały drukowane?
Temat materiałów drukowanych mógłby wylądować w koszu zagadnień nieopisanych, gdyby nie fakt, że niemal każdy z nas wykorzystuje je w promocji marek. Foldery, ulotki, katalogi, wizytówki, kalendarzyki częściej stanowią ładny atrybut niż narzędzie, które przynosi „wyniki”. I to właśnie Ty – jako marketer za tą porażkę odpowiadasz. O czym pamiętać, aby nie wylądować w koszu?
Zobacz również
1. Cel i odbiorca
Cel materiałów i grupa docelowa to kluczowe czynniki decydujące o sukcesie działań. Co chcesz osiągnąć ulotką? Komu i gdzie będziesz ją dystrybuować? Jakie działanie ma wywołać? Jak zmierzysz efektywność działań? Jeśli produkujesz ekskluzywne meble zachęcające do zmiany aranżacji biura, to zaprojektujesz katalog inaczej niż producent tanich mebli z płyty wiórowej. Wygląd, język, informacje, którymi nakarmisz odbiorcę, różnią się w zależności od stworzonej przez Ciebie koncepcji. Wbrew pozorom, dobry materiał sprzedażowy to nie lada wyzwanie.
2. Język i obraz
Zdjęcia uśmiechniętych ludzi z pierwszej strony wyników na shutterstocku w połączeniu ze znajomo brzmiącymi hasłami reklamowymi mogą zamiast zachęcić – odstraszyć potencjalnych klientów do odwiedzenia Twojej firmy. Pamiętaj, że nie masowa dystrybucja, a unikalne atrybuty Twojej marki wyeksponowane odpowiednim obrazem i słowem są drogą do sukcesu materiałów drukowanych. Staraj się wyróżnić w sposób spójny z celami i odbiorcami Twojej kampanii.
3. Interakcja miarą konwersji
Tworząc materiały drukowane zapominamy, że mimo ich tradycyjnego charakteru, mogą one stać się narzędziem interakcji pomiędzy nadawcą komunikatu a jego odbiorcą. Umieszczając na katalogach, ulotkach, czy wizytówkach kod QR zaprowadzisz potencjalnego klienta do rozszerzonego w mobilnym ekranie contentu. Mimo licznych wątpliwości na temat słuszności wykorzystania kodów QR w reklamie, istnieją liczne dowody, że ich dobre zastosowanie gwarantuje sukces*. Dlaczego więc z nich nie skorzystać?
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Do podstawowych korzyści wykorzystania mobilnych narzędzi we wsparciu materiałów drukowanych należą:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
- ograniczona powierzchnia papieru to podstawowy mankament wszystkiego, co drukujemy. Na ulotce i wizytówce umieścisz prawdopodobnie dużo mniej niż potrzebuje odbiorca do podjęcia decyzji o zakupie,
- przyzwyczajamy się do interaktywnego przekazu, chętnie oglądamy krótkie filmiki czy animacje -papier nie jest w stanie pokazać wszystkiego, dlatego warto wspomagać się telefonami,
- kanał mobilny umożliwia dystrybucję elektronicznych kuponów zniżkowych, zamianę papierowej karty z pieczątkami na mobilną kartę lojalnościową, która nigdy nie zgubi się w torebce. Dodatkowo pozwoli na wypełnienie krótkiej ankiety czy dokonanie rezerwacji wizyty. Możliwości interaktywnych elementów są nieograniczone.
Interaktywne elementy – w szczególności kupony – w znaczny sposób poprawią konwersję wykorzystywanych przez Ciebie materiałów. Szybciej i skuteczniej zachęcą klienta do poszukiwania informacji o Twojej firmie w internecie i sprawią, że przekaz z ulotki zostanie przeniesiony na niezniszczalny – ekran telefonu. Dodatkowo pozwolą Ci zmierzyć zainteresowanie za pomocą prostej analityki tak, że ocena skuteczności prowadzonych działań stanie się łatwiejsza.
Wykorzystanie kanałów mobilnych we wsparciu materiałów drukowanych to nie tylko sprytne, ale także tanie rozwiązanie. Proste reklamowe narzędzia z łatwością można stworzyć dzięki dostępnym na rynku kreatorom. Przykładem może być polskie rozwiązanie – WebSpread, dzięki któremu za darmo da się wygenerować kupony, karty lojalnościowe, rezerwacje, ankiety. Co ciekawe, wiele kreatorów – tak jak WebSpread oferuje integrację narzędzi promocyjnych z istniejącą już desktopową wersją strony danej firmy. To potężny atut, który pozwoli wykorzystać kupon długo po tym, jak odbiorca wyrzuci ulotkę do kosza.
Materiały drukowane, stanowiące stały element budżetu reklamowego, mają sens tylko wtedy, gdy naprawdę działają. Postaraj się więc wzbogacić je tak, aby klienci poczuli się zachęceni do pozostawienia ich na dłużej. Bo przecież nikt nie powiedział, że przeznaczeniem każdej ulotki jest kosz na śmieci.
* Dane z raportu ScanLife Trend Report