W cyklu #OdKulis pokazujemy, jak wyglądają najciekawsze kampanie i działania od wewnątrz: jak w praktyce wygląda realizacja, z jakimi najtrudniejszymi wyzwaniami muszą się zmierzyć twórcy oraz jakie nieplanowane i zaskakujące zdarzenia miały miejsce. Teraz przedstawiamy kulisy realizacji inicjatywy marki Lech Premium – Festiwale Inaczej.
Zobacz również
W ramach kampanii popularni polscy artyści wzięli na warsztat letnie klasyki polskiego hip-hopu, poddając je własnej, zaskakującej interpretacji. Przeplatając zróżnicowane style muzyczne, niektórzy z wokalistów postawili na popowe i alternatywne aranżacje hiphopowych kawałków, podczas kiedy inni sięgnęli do korzeni funku i rocka, aby połączyć ze sobą dwa, z pozoru tak odmienne światy.
O kulisach opowiada Karolina Witecka, CEO & co-founder agencji Cut The Mustard.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Autorzy i pomysłodawcy
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Pomysłodawcą i autorem kampanii jest agencja Cut The Mustard. Odpowiadamy za strategię, koncepcję kreatywną, nadzór produkcyjny nad wszystkimi materiałami wideo – wprowadzający teaser, 5 teledysków, aftermovie z koncertu premierowego , sesję foto z nagrań w studio, nadzór nad produkcją płyty winylowej, obsługę social media oraz nadzór nad spójnością działań całej kampanii.
Pomysł
Od kilku już lat Lech silnie angażuje się w świat muzyki, czego przykładem jest obecność marki na największych polskich festiwalach i liczne aktywacje z tym związane. W 2020 roku miało być podobnie, jednak Covid skutecznie pokrzyżował nam plany – wszystkie festiwale z którymi współpracował Lech zostały odwołane.
Jednak nasze zadanie zostało niemal bez zmian – mieliśmy dostarczyć konsumentom Lecha festiwalowe emocje. Jedyny problem polegał na tym, że z powodu pandemii trafiliśmy na lato bez festiwali.
Kreatywność rodzi się wtedy, gdy trafiamy na ograniczenia. To wtedy szukamy nowych i oryginalnych rozwiązań. Szukamy czegoś innego. I tak też było tym razem, na dobrą sprawę to brak festiwali i postanowienie, by nie robić tylko koncertu online doprowadziły nas do stwierdzenia, że skoro nie możemy zrobić tradycyjnych festiwali, to zróbmy je inaczej. Stąd już blisko do współpracy z Albo Inaczej i projektu Lech Music: Festiwale Inaczej, w którym to stworzyliśmy nowe aranżacje legendarnych hip hopowych utworów, z których każda była w klimacie innego festiwalu, z którym współpracuje Lech. Do tego teledyski stworzone na bazie wspomnień fanów, winyl, konkursy, wywiady audycje w newonce i okazało się, że to lato jednak jest pełne festiwalowych emocji, tylko trochę inaczej.
Osoby zaangażowane w realizację
Realizacja wymagała silnego zaangażowania zarówno po stronie klienta, gdzie główną osobą prowadzącą projekt był Paweł Marciocha, brand manager marki Lech Premium, jak i agencji, gdzie koordynatorką wszystkich działań była Karolina Mikiciak vel Mikita, client service supervisor.
Zadaniem Cut The Mustard było koordynowanie prac wszystkich stron biorących udział w projekcie: głównego partnera Alkopoligamii (autora projektu Albo Inaczej), domu produkcyjnego: Papaya Films oraz agencji na stałe współpracujących z marką Lech: Zenith i Tailor Made PR.
Za event odpowiadała agencja eventowa The Production. Dodatkowo, w całą kampanię zaangażowane były trzy festiwale muzyczne: Pol’n’Rock Festiwal, Polish Hip-Hop Festival i Fest Festival.
Przygotowania
Przetarg na ten projekt został rozpisany w kwietniu, prace ruszyły w maju, a start akcji miał miejsce 6 lipca 2020 roku. Czyli od przygotowania, do startu całej kampanii upłynęły niespełna dwa miesiące. Tak wyśrubowany i napięty harmonogram był możliwy do zrealizowania tylko i wyłącznie dzięki aktywnej współpracy między partnerami, przy pełnym zaufaniu co do podejmowanych decyzji.
Kolejne kroki
Lech Music jest największym projektem muzycznym marki Lech oraz Kompanii Piwowarskiej. Trzonem całej kampanii jest aktywacja konsumencka, w której każdy biorący udział w muzycznym quizie ma możliwość wygrania festiwalowych koszulek, zaprojektowanych przez młodych polskich artystów.
Dodatkowo, każdej odsłonie kampanii towarzyszą muzyczne działania marki przy ścisłej współpracy z festiwalami.
Pierwsza edycja projektu miała miejsce w 2018 roku. 2020 jest rokiem szczególnym, ponieważ z powodu pandemii odwołane zostały wszystkie festiwale. Naszą odpowiedzią na to był projekt Lech Music: Festiwale Inaczej, czyli całkiem wysoko postawiona poprzeczka, którą przeskoczymy w przyszłym roku. Możecie być tego pewni.
Wyzwania
Największym wyzwaniem był czas. Kampania została stworzona i zaprojektowana z uwzględnieniem realiów w których żyjemy, epidemii COVID-19, kiedy wszystkie festiwale zostały odwołane.
Naszym celem było dostarczenie miłośnikom muzyki festiwalowych emocji, w czasach bez festiwali i jednocześnie zrobienie czegoś więcej, niż po prostu kolejnego koncertu online. Dlatego do tematu podeszliśmy trochę inaczej. I tak powstał projekt Lech Music: Festiwale Inaczej. Jego sprawna realizacja wymagała od wszystkich zaangażowanych stron precyzyjnego zaplanowania działań w niezwykle krótkim czasie. Mówimy tu o dwóch miesiącach, podczas których razem z Alkopoligamią wybraliśmy artystów i wyprodukowaliśmy pięć utworów w nowych aranżacjach, razem z Papaya Films zrealizowaliśmy sześć produkcji video, z których pięć to teledyski, a z The Production zorganizowaliśmy koncert premierowy dla fanów i streamowaliśmy go online. W międzyczasie wyprodukowaliśmy też płytę winylową z nowymi aranżacjami, a dochód z jej sprzedaży przekazaliśmy WOŚPowi na walkę z pandemią.
Nie musimy dodawać, że z powodu obostrzeń związanych z pandemią cały projekt w znacznej mierze został zrealizowany podczas pracy zdalnej.
Mimo krótkiego czasu realizacji w projekt zaangażowanych było kilka stron akceptujących – Lech, Alkopoligamia, artyści i poszczególne festiwale. Wymagało to od nas niezwykle precyzyjnej organizacji i sprawnego reagowania na bieżące wydarzenia.
Dodatkowym wyzwaniem była też produkcja wspomnianych teledysków. Już na początku kreacja założyła, że każdy z nich wykonany będzie w innej technice, co też wymagało innego podejścia produkcyjnego. Tak też powstały teledyski animowane, teledyski live action i jeden niemal od podstaw stworzony w 3D. Jakby tego było mało, to do stworzenia dwóch teledysków zaprosiliśmy fanów Lecha i festiwali. Mowa tu o „Studio, scena łóżko” Natalii Przybysz i „Bon Voyage” Łąki Łan, które powstały przy wykorzystaniu materiałów UGC. Wymagało to od nas przeprowadzenia dodatkowych aktywności kierowanych do publiczności, co umożliwiło nam zebranie contentu od fanów Fest Festivalu i Pol’and’Rock Festiwalu.
Niespodzianki i nieplanowane zdarzenia
Przy tak krótkim czasie i tak dużej kampanii nie było możliwości, by nie spotkały nas niespodzianki, które miały miejsce praktycznie codziennie.
Największą z nich okazały się zdjęcia do utworu „Ja wiedziałem, że tak będzie” zespołu KAMP!, gdzie musieliśmy zmierzyć się z problemami technicznymi ze sprzętem. Przez wielokrotne problemy z kamerą musieliśmy ostatecznie zdjęcia odwołać i wszystko jeszcze raz powtórzyć.