Kwestia nazewnictwa produktów roślinnych była już poruszana przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego w ubiegłym roku. Wtedy wówczas rozpoczęły się prace nad poprawką do rozporządzenia o rynkach produktów rolnych, na mocy której zakazane miałoby zostać nadawanie wyrobom pochodzenia roślinnego nazw odnoszących się m.in. do mięsa czy produktów mlecznych.
Kilka dni temu odbyło się głosowanie nad „wege burgerami” oraz „jogurtami sojowymi” – Parlament Europejski ostatecznie podjął decyzję o tym, że producenci m.in. wegańskich parówek będą dalej mogli stosować tego typu nazwy w odniesieniu do wyrobów roślinnych. Inaczej sprawy się mają z alternatywami dla produktów mlecznych.
Zobacz również
Druga poprawka, mówiąca o zakazie używania określeń typu „wegański ser” czy „jogurt kokosowy”, została przyjęta. Za jej wprowadzeniem lobbowała COPA-COGECA – największa organizacja rolnicza w Europie – której zdaniem stosowanie nazw nawiązujących do wyrobów mlecznych w odniesieniu do produktów pochodzenia roślinnego, może wprowadzać konsumentów w błąd.
PS
Obecnie wiele znanych marek oraz firm wprowadziło do swojej oferty wegańskie odpowiedniki znanych produktów. McDonald’s na przykład oferuje w Norwegii roślinne nuggetsy, natomiast takie stacje benzynowe, jak Orlen, BP czy Moya cieszą się bogatą ofertą roślinnych potraw.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
PS2
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Na temat negatywnego wizerunku branży mięsnej, a także proekologicznych działań marki Superdrob rozmawiamy z Łukaszem Zającem, PR managerem w firmie spożywczej CPF Poland, partnerem SuperDrob.
PS3
1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wegetarianizmu. To świetny moment, aby przyjrzeć się temu, jak Polacy podchodzą do diety bezmięsnej, co zmieniło się w tej kwestii na przestrzeni ostatnich lat. Jak się bowiem okazuje, jarskie dania stają się bardziej popularne, niż nam się wydaje.