TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

Ostatni dzwonek na zgłoszenia do konkursu TikTok Ad Awards CE 2025! Termin upływa 24 września br.

Zgłoś kampanię

Paweł Rybak (Shoper): Nie można prowadzić skutecznych kampanii bez oceny efektywności realizowanych działań rynkowych

Paweł Rybak (Shoper): Nie można prowadzić skutecznych kampanii bez oceny efektywności realizowanych działań rynkowych
– Doceniam umiejętność zbudowania przekazu, który nie jest trywialny, ale głęboko poruszający – tym razem z Marketingową 11 zmierzył się Paweł Rybak, chief commercial officer platformy Shoper.
O autorze
4 min czytania 2021-04-19

1. W marketingu najważniejsze jest…

Przede wszystkim zrozumienie potrzeb klienta. Poznanie celów i motywów będących źródłem działania klienta to początek przygody marketingowej, która pozwala skutecznie zaspokoić oczekiwania obu stron. Niezbędna jest umiejętność spojrzenia na sytuację z perspektywy usługobiorcy, swoiste rozejrzenie się dookoła jego oczami. Solidne przygotowanie w tym zakresie to trampolina dla innych ważnych elementów marketingu, jak przygotowanie adekwatnej strategii gwarantującej spójność i integrację wszystkich działań marketingowych. Równie istotne znaczenie ma mierzalność efektów. Nie można prowadzić skutecznych kampanii bez oceny efektywności realizowanych działań rynkowych. Jak znaczący jest to element pokazuje m.in. bieżący skręt w stronę łatwo mierzalnych działań e-marketingowych.

2. Projekt lub kampania, które dodały mi skrzydeł…

Będąc całe dotychczasowe życie głównie w marketingu w wyszukiwarkach internetowych, najwięcej satysfakcji sprawiały mi sukcesy w postaci najwyższych pozycji na najtrudniejsze frazy z poszczególnych branż (zarówno marek własnych jak i klientów). Uzyskanie i utrzymanie wysokich pozycji to nie efekt jednorazowej akcji, ale żmudny i długotrwały proces budowania wartości strony poprzez słowa kluczowe, linki wewnętrzne, wychodzące i przychodzące, dane strukturalne czy szybkość strony oraz wiele innych. Czasami udaje się osiągnąć efekt w miarę łatwo, jednak są branże, gdzie wymagało to wielkiego wysiłku i pomysłowości ze strony całego zespołu. I to właśnie te kampanie, gdzie pojawiało się zwątpienie i momentami zrezygnowanie, w momencie sukcesu dawały ogromne efekty biznesowe, największego „kopa” i wiarę, że może się niemal wszystko.

3. Najtrudniejsze zawodowe wyzwanie, z którym przyszło mi się zmierzyć…

Nagłe zmiany w algorytmach Google sprawiały, że trzeba było niejednokrotnie niesamowicie szybko reagować jednocześnie u kilku tysięcy klientów, tak by nie potracili długo wypracowanych pozycji i jednocześnie nie wpłynęło to na wyniki finansowe spółek, za które odpowiadałem. Nie zdarzało się to często, ale zazwyczaj spadało jak grom z jasnego nieba i stawiało całą firmę na baczność. Tego typu sytuacje wiązały się z koniecznością ciągłego przygotowania zespołu pod względem technologicznym, ale przede wszystkim umiejętnościami zarządzania kryzysowego, zapewniającego opanowanie i stałą motywację wśród pracowników. Powtarzającym się elementem tych zmian było dla mnie zawsze kilka nieprzespanych nocy.

4. Projekt, z którego jestem najbardziej dumny, to…

Jednoczesne zarządzanie kilkoma brandami/firmami. Spółki będące początkowo konkurencją stały się w wyniku przejęcia częścią grupy. I tak z firm walczących o pozycję na rynku udało mi się stworzyć jedną organizację, łączącą odmienne kultury organizacyjne i dającą każdej z nich specyficzną pozycję. I choć nie jestem fanem piłki nożnej to nasuwa mi się sportowe porównanie – mimo, że każdy kopał piłkę osobno to równocześnie strzelaliśmy do jednej bramki. Dla rynku było to niezauważalne ze względu na odpowiedni podział kompetencji i segmentacji klientów. Cały projekt był niezwykle wymagający i okazał się ogromnym wyzwaniem, niemniej wiele mnie nauczył i dał dużo siły na przyszłość.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

5. Kampania, której twórcom mógłbym zazdrościć, to…

Uwielbiam kampanie społeczne dużych marek powiązane mocno z brandem np. Allegro „Czego szukasz na święta” czy Procter&Gamble „Thank you mom”. Tego typu kampanie z uniwersalnym przesłaniem, odnoszące się w wiarygodny sposób do emocji są niezwykle przekonujące, o czym zresztą świadczy ich popularność. Rozchodzą się po sieci jak „ciepłe bułeczki”, nie można ich nie zauważyć i zostają w głowie na bardzo długo. Dobrze zastosowane mechanizmy psychologiczne są nad wyraz skuteczne. Doceniam umiejętność zbudowania przekazu, który nie jest trywialny, ale głęboko poruszający, co w przypadku tak oczywistych wartości okazuje się sporym wyzwaniem.

6. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu, to…

Niezaprzeczalnie trendy w marketingu systematycznie podążają w stronę online, dlatego też to właśnie tu należy szukać nowych nurtów i rozwoju. Uważam, że nadal najbardziej obiecującym kierunkiem jest odpowiednie dobranie marketing-mix w kanale online, bardzo dokładne mierzenie efektów kampanii, o którym już wspominałem oraz podejmowanie dalszych decyzji strategicznych na podstawie twardych wyników. Jednym słowem ewolucja performance marketingu, który pozwala osiągnąć konkretne rezultaty Po ostatnich kryzysach ekonomicznych, a teraz również kryzysie pandemicznym nikt nie może sobie pozwolić na „przepalanie” budżetów marketingowych. Obecnie klient stawia na transparentność, elastyczność i konkretny zwrot z inwestycji. I w tym obszarze doskonale wpisuje się właśnie rozwój marketingu efektywnościowego.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

7. Działania, które są totalnie przereklamowane w marketingu, to…

Może nie totalnie przereklamowane, ale bardzo często źle mierzone i wyceniane są współprace z influencerami i celebrytami. Oprócz kilku innych minusów tego typu działań moja ostrożność bierze się głównie z głębokiej wiary w niezbędność mierzalności efektów. Influencer marketing nie jest już tym prostym narzędziem co jeszcze kilka lat temu. Coraz trudniej jest ustalić jakie efekty przynosi i czy w ogóle się opłaca. Na chwilę obecną brakuje precyzyjnego narzędzia do oceny działań marketingowych w tym zakresie.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

8. We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…

Obopólne zaufanie, które dodaje wiatru w skrzydła, przekłada się to na jakość całości współpracy i efekt końcowy. Szczerość i autentyzm to podstawa. Tak jak już wspominałem, kluczowe jest zrozumienie potrzeb klienta, ale z drugiej strony również kompetencji agencji. Wzajemne poznanie swoich potrzeb i oczekiwań może trwać, ale daje wyjątkowe efekty. Z dwóch powyższych wywodzi się niezbędne, prawdziwe nastawienie na wynik win-win. Agencja jako podmiot zewnętrzny często może budzić nieufność, ale przecież jest to relacja, która każdej ze stron przynosi korzyści. I na koniec coś co będę powtarzał bez końca – mierzalność efektów współpracy.

9. Swoje inspiracje czerpię z…

Ogromnych ilości książek, podcastów i wielu coraz lepszych opracowań tematycznych przygotowywanych przez firmy do generowania leadów. Książki dosłownie pochłaniam w przeróżnej postaci, również jako e-booki i audiobooki (szczególnie podczas jazdy samochodem oraz biegania). Ostatni lockdown przyniósł duży rozwój w obszarze podcastów, które są coraz bardziej profesjonalne i ciekawe. Cały czas również się uczę studiując w systemie online na uczelniach zagranicznych, nie tylko w obszarze stricte biznesowym, ale przede wszystkim w dziedzinie moich zainteresowań jak AI. To wszystko staram się przekładać również na życie zawodowe.

10. Moja kampania marzeń…

Długofalowa, zabawna i przynosząca góry złota dla firmy i klientów :). Najlepiej w dziedzinie moich pasji czyli rowerów lub biegów przełajowych/górskich. Jak już wspominałem uwielbiam kampanie oparte na emocjach, poruszające. Marzy mi się właśnie taka, ale z dużą dawką optymizmu i humoru.

11. Zajmuję się marketingiem, dlatego że…

Sprawia mi to ogromną satysfakcję, uwielbiam pracę z ludźmi i klientami. Działania zespołowe to mój żywioł. Cieszę się jak dziecko, gdy kampania przynosi (lub najlepiej przekracza) założone efekty. Do każdego zadania podchodzę bardzo emocjonalnie. Lata pracy w marketingu wiele mnie nauczyły, ale nie zobojętniły. Jestem dumny, że nie straciłem pewnego rodzaju wrażliwości, która pomaga mi dostrzegać problemy klientów i znajdować właściwe rozwiązania oraz stale motywować ludzi dookoła.