PIAP w swoim liście przedstawia trudną sytuację w branży, która jest pokłosiem zamrożenia wielu gałęzi gospodarki, spowolnieniem w pokrewnych branżach i wstrzymaniem lub odczuwalnym ograniczeniem budżetów marketingowych. Zauważalna jest m.in. mniejsza sprzedaży upominków reklamowych na potrzeby jubileuszy firmowych, czy gratyfikacji dla pracowników, którzy często pracują zdalnie. Izba zwraca uwagę, że problem dotyczy ogromnej liczby mikro i małych przedsiębiorców z branży reklamowej. Negatywne skutki pandemii COVID-19 po raz kolejny odczuł cały rynek reklamowy, a w szczególności producenci: medali i statuetek, toreb reklamowych, smyczy reklamowych, opasek eventowych, artykułów konferencyjnych, strojów maskotek, strojów dla promotorów, firmy świadczące usługi w postaci hostów i hostess. PIAP zauważa, że dla firm PKD 82.30.Z (Organizacja targów, wystaw i kongresów) przewidziana jest pomoc finansowa, niestety dla pozostałych firm żyjących wyłącznie z dostarczania usług i produktów reklamowych na wszelkie imprezy masowe już nie. – Jest wiele firm, których działalność jest ściśle związana z branżą eventową, konferencyjną albo targową, niestety mają inny numer PKD – czytamy w liście do Premiera.
PIAP uzasadnia swoje stanowisko tym, że dla wielu tych mikro i małych firm samo zwolnienie z opłacania ZUS oraz postojowe na 3 m-ce, czy mikropożyczka, to ich być albo nie być. Podkreśla także, że pomoc oczekiwana jest według dotychczasowych zasad, czyli na podstawie spadków obrotów za dany okres prowadzenia działalności Gospodarczej.
Zobacz również
Pismo Polskiej Izby Artykułów Promocyjnych zostało także skierowane do Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw Adama Abramowicza, Wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Gowina oraz Sekretarza Stanu Andrzeja Gut-Mostowy.
PISMO PIAP DO PREZESA RADY MINISTRÓW 25_LISTOPADA_2020
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce