Firma będzie wzmacniać swoją obecność na rynkach Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych dzięki partnerstwu z jednym z największych europejskich akceleratorów.
Piwik PRO to narzędzie dla marketerów, managerów produktu i analityków, których zadaniem jest zrozumienie zachowań klientów, poprawa konwersji czy optymalizacja działań marketingowych w Internecie. Jako pierwsze, rozwiązaniem zainteresowały się banki, firmy telekomunikacyjne, organizacje rządowe i pozarządowe oraz wszelkie instytucje, które przetwarzając wrażliwe dane swoich klientów, nie zamierzały dzielić się nimi z wiodącymi dostawcami narzędzi do analityki internetowej, takimi jak Google czy Adobe.
Zobacz również
Stworzony w 2013 roku Piwik PRO nie jest jedyną platformą, która pozwala zmierzyć, zrozumieć i poprawić doświadczenia użytkowników na stronach internetowych, ale jako jedyny gwarantuje stuprocentową kontrolę nad danymi oraz zgodność z wymogami wchodzącego w życie za chwilę (bo już 25 maja) RODO.
Produkt cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony klientów oraz inwestorów.
W 2017 ci drudzy przekazali na jego rozwój 8 milionów złotych. Dzięki partnerstwu z akceleratorem EIT Digital, Piwik PRO ma szansę skutecznie wzmocnić swoją pozycję na światowych rynkach.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Fabio Pianesi, Lider programu ARISE Europe w Eit Digital zdradza, na czym polega potencjał produktu:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
„Bezpieczeństwo danych i poszanowanie prywatności użytkowników stały się kluczowymi aspektami w rozwoju technologii, a rozwiązanie, jakie proponuje Piwik PRO stanowi istotny przełom w tych dziedzinach. Jesteśmy ogromnie szczęśliwi mogąc wspierać Piwik PRO w ramach naszego akceleratora.”
Co można zyskać w ramach akceleracji?
Akcelerator EIT Digital łączy firmy z całego świata i technologie, które mogą rozwiązać ich problemy. Pracuje nad tym ponad czterdziestu specjalistów, którzy od 2012 roku wzięli pod swoje skrzydła aż 260 startupów. Zrozumienie globalnych potrzeb biznesowych i dostęp do innowacyjnych technologii tworzy ogromne możliwości rozwoju. W przypadku Piwik PRO będzie to rozwój ukierunkowany na rynek amerykański i zachodnioeuropejski.
„Nasi klienci to firmy, dla których ochrona danych jest nie tylko koniecznością, ale i ważnym elementem kultury organizacyjnej. EIT Digital pomoże nam zlokalizować potencjalnych partnerów na rynkach zagranicznych – w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii, a także w Stanach Zjednoczonych, gdzie zapotrzebowanie na efektywne i jednocześnie etyczne narzędzia marketingowe jest bardzo wysokie. Zależy nam na tym, by dotrzeć do firm, które nie tylko w pełni wykorzystają potencjał naszego produktu, ale i zainspirują nas do jego rozwoju.” Piotr Korzeniowski, CFO of Piwik PRO
20 milionów powodów, by zadbać o bezpieczeństwo danych
Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) wchodzi w życie już w maju 2018. Nowe przepisy mogą sprawić, że rozwiązanie stworzone przez Piwik PRO przestanie być zarezerwowane dla najbardziej wymagających, a stanie się pożądane przez wszystkich.
O RODO mówi się na całym świecie, a to dlatego, że przepisy dotyczą każdego, kto chciałby przetwarzać dane obywateli Unii Europejskiej, w tym także globalnych spółek świadczących usługi online czy mierzących ruch użytkowników na swoich stronach. Według nowego prawa, by robić to legalnie, niezbędne będzie wdrożenie odpowiedniej polityki prywatności, umożliwienie użytkownikom zarządzania szeregiem zgód i edytowania swoich danych, a takich możliwości nie dają konkurujące z Piwik PRO platformy marketingowe.
Podczas gdy główni gracze na rynku nie zaprezentowali jeszcze, jak zamierzają umożliwić swoim klientom przestrzeganie wytycznych RODO, Piwik PRO nie tylko stworzył, ale i znacząco rozbudował swój produkt. Platforma została dostosowana także do wymogów wynikających z przepisów o e-prywatności, które mają dopiero zostać wprowadzone przez Parlament Europejski. Jednocześnie zawiera wszystkie kluczowe moduły, niezbędne do prowadzenia efektywnych kampanii marketingowych.
Kary, jakie Unia Europejska proponuje wraz z wejściem w życie RODO, sięgają 4% globalnego obrotu firmy lub 20 milionów Euro (w zależności o tego, która z wartości okaże się wyższa). Przy sankcjach tego kalibru, przestrzeganie nowych przepisów może okazać się bardzo opłacalne.