Projekty Balagan Studio to stylowe połączenie elegancji i nonszalancji. Produkowane w Polsce buty, torebki i akcesoria charakteryzują się prostą formą, wygodą i dbałością o jakość wykonania. W letniej kolekcji pojawiają się zupełnie nowe modele oraz nowe kolory klasyków znanych z poprzednich sezonów.
Najnowszym modelem jest elastyczna balerinka Kemet, uszyta z miękkiej, włoskiej skóry. Cholewka balerinki jest elastyczna i bardziej zabudowana niż w klasycznych balerinach, a dodatkowo wykończona charakterystycznym i dziewczęcym ściągaczem, dzięki któremu but pewnie trzyma się stopy. Lekkie klapki Kesher z ozdobną klamrą, przywołującą fasony i zdobienia sprzed lat. Innym modelem o subtelnym charakterze new-vintage jest nowe czółenko Migdal, z głęboko wyciętym dekoltem i migdałowym w kształcie czubkiem. Etz to pierwsze chodaki Balagan. Dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu spodów, pewnie trzymają stopę, a szeroko wykrojone skórzane paski zapewnią komfort nawet na długim spacerze. Gumi to lekki, lniany sandał z zakrytymi palcami i paskiem na pięcie. Z kolei Kaitz to nowość wśród toreb – wykonana z lnu, codzienna, wygodna, przestronna torba, która zmieści zarówno dokumenty do pracy, jak i bagaż na kilkudniowy wyjazd. W tym sezonie eleganckie sandały Ulam z paskiem nad kostką dostępne są w letnich, pastelowych kolorach.
Zobacz również
Wszystkie nazwy modeli Balagan to hebrajskie słowa, odnoszące się do najbardziej wyrazistych cech poszczególnych modeli. Kemet oznacza marszczenie i odnosi się do gumki na cholewce. Etz to drewno, chodaki wykonane są w Polsce z wytrzymałego drzewa topoli. Kesher to połączenie, odnosi się do klamry łączącej dwie części cholewki. Gumi, to po prostu guma, która obleczona jest naturalnym lnem. Kaitz to lato – kwintesencja torby, stworzonej na ciepły sezon – lekka, pojemna, składana i wygodna.
Kim są polskie dziewczyny?
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Autorkami kampanii zdjęciowych Balagan są założycielki i projektantki, Agata Matlak-Lutyk i Hanna Ferenc, które odpowiadają za całą stronę wizualną. Do letniej sesji zaproszone zostały cztery warszawianki: Maja, Zuzia, Sara i Beata. To dziewczyny o różnych historiach, pasjach, zawodach, korzeniach. Trenerka jogi, psychoterapeutka i tancerka, studentka wydziału mody i uczennica. Sesje stylizowane są ubraniami vintage z CRUSH i sukienkami z Risk made in Warsaw.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Inspirują nas naturalne dziewczyny o wyrazistym stylu. Tak jak zwykle, szukałyśmy do kampanii bohaterek, które spotykamy na ulicach, a nie takich które widzimy tylko na zdjęciach reklamowych. Zachwyciła nas pozytywna energia, silna osobowość dziewczyn i ich wspaniała różnorodność. Kiedy zakładają nasze buty i torebki, dodają im życia i charakteru – mówi Hanna Ferenc.
Warszawski modernizm lat 70.
Zdjęcia letniej kampanii powstały w modernistycznym budynku Węgierskiej Ekspozytury Handlowej w Warszawie. Już w momencie powstania został uznany za jedną z najlepszą realizacji architekta Jana Zdanowicza.
– Modernistyczna architektura stoi w samym centrum tożsamości Balagan. Projektując kierujemy się bauhausowskimi zasadami, w której to forma podąża za funkcją. Stawiamy na ponadczasowy design, estetykę, która się nie starzeje i bezkompromisową wygodę. Jako tło do sesji wybieramy unikatowe obiekty modernizmu, których jest niestety coraz mniej. W ten sposób zachowujemy pamięć tych wyjątkowych przestrzeni – mówi Agata Matlak-Lutyk.
Budynek należy do grona kilkudziesięciu najciekawszych realizacji architektonicznych Warszawy lat 60. i 70., a do dziś przetrwał w niezmienionej formie, z oryginalnym wystrojem i wyposażeniem. Do jego wykończenia użyto wysokiej jakości materiałów, kamienia, ceramiki i aluminium. Posiada duże powierzchnie przeszklonej elewacji, która łączy wnętrze z zewnętrzem.