Małe czyni wielkie cuda. Otwarcie nowej siedziby Becton Dickinson we Wrocławiu
Na samym początku sezonu agencja zorganizowała imprezę z okazji otwarcia nowej siedziby firmy Becton Dickinson, zatrudniającej ponad 400 pracowników. Liczba robi wrażenie, podobnie zresztą jak przeznaczona na event przestrzeń. Agencja musiała bowiem przygotować go w jednym z wrocławskich biur, gdzie pomieścić trzeba było oprócz gości także sporo sprzętu elektronicznego. Głównym punktem wydarzenia miała być bowiem konferencja live z uczestnictwem przedstawicieli firmy z siedziby w USA. Zadanie było więc trudne, ale dla agencji jak najbardziej wykonalne. Dlatego po całym dniu przygotowań, w tym transporcie potrzebnych urządzeń na wysokie piętro wieżowca – obiektu, w którym zorganizowano wydarzenie – wszyscy mogli się cieszyć zabawą na (najwyższym) poziomie.
Bieg po zwycięstwo. Inpol-Papier znów stawia na PowerEvents
W zeszłym roku PowerEvents współpracowało z firmą Inpol-Papier przy organizacji jej uroczystego jubileuszu. W tym padło z kolei na event integracyjny spod znaku fizycznej aktywności zorganizowany w okolicach Kłodzka dla 150 pracowników firmy. Agencja przygotowała więc unikalny bieg firmowy z przeszkodami – i to bez żadnej taryfy ulgowej, zgodnie z wytycznymi organizatora. Biorący w nim udział zawodnicy musieli więc zacisnąć zęby, bo wyznaczona trasa była sporym wyzwaniem nawet dla najbardziej doświadczonych biegaczy. Efekt przerósł zarówno oczekiwania firmy, jak i agencji: wszyscy byli pozytywnie zaskoczeni tym, jak pracownicy zaangażowali się w rywalizację. Wszystkich czekała na koniec nagroda w postaci wybornej zabawy do rana, a organizator mógł zaliczyć kolejną realizację dla Inpol-Papier w poczet udanych imprez.
Zobacz również
Firmowy piknik rodzinny. Impreza integracyjna dla Trans.eu
I na koniec piknik rodzinny przygotowany dla Trans.eu w Zamku Topacz pod Wrocławiem dla ok. 1000 pracowników firmy wraz z dziećmi. Poprzeczka była ustawiona wysoko, ponieważ klient kładzie duży nacisk na wysoką jakość i nietuzinkowość propozycji przygotowanych na tego typu wydarzenia. Rozwiązanie było jedno: zaplanować jak najwięcej „gwoździ programu” dedykowanych stricte dla odbiorców, jakimi byli pracownicy firmy. PowerEvents przygotowało więc plan rozrywek praktycznie do końca imprezy, czyli do godz. 22, ale w związku z tym pojawił się kolejny problem: atrakcji dla dorosłych i dzieci było tak dużo, że agencja bała się, czy aby wszystko uda się pomieścić na terenie wydarzenia. Na szczęście dobre przygotowanie, plan i świetna organizacja sprawiły, że wszystkie elementy eventu: grupowe rywalizacje między działami firmy (w tym m.in. wyścigi smoczych łodzi), pyszny poczęstunek, zabawy dla najmłodszych i koncert znanej gwiazdy na koniec eventu, uczyniły z imprezy wyjątkowe i niezapomniane wydarzenie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing