Pracuj.pl: Kiedy Polacy aplikują o pracę [badanie]

O autorze
6 min czytania 2022-07-06

Nieodpowiednio sformułowane ogłoszenie o pracę może zniechęcić do aplikowania nawet połowę kandydatów. Dobra oferta to podstawa dla Polaków szukających pracy – tak przynajmniej wynika z badań Pracuj.pl. Drogę do starania się o stanowisko potrafią zakłócić m.in. brak widełek zarobków, żmudne formularze czy mała responsywność pracodawcy. Gra o to, by wyróżnić się pozytywnie na tle innych ofert jest warta swojej ceny. Według badań Pracuj.pl 36% Polaków rozgląda się aktywnie za zmianą pracy. Jakie postawy wobec ogłoszeń przyjmujemy? Aby to sprawdzić, zapytaliśmy kandydatów o ich preferencje rekrutacyjne.

Najważniejsze ustalenia:

  • 78% Polaków lepiej postrzega oferty pracy informujące o wynagrodzeniu.
  • 47% uważa, że czasochłonny proces aplikowania zniechęca do wysłania CV.
  • Swoje CV do konkretnej oferty dopasowuje aż 57% kandydatów.
  • Prawie 40% badanych chce znać wynagrodzenie przed rozmową o pracę.
  • 47% oczekuje informacji o wyniku rekrutacji po maksymalnie dwóch tygodniach.

Rynek pracy wciąż na wysokich obrotach

Aktywność pracodawców utrzymuje się od dłuższego czasu na wysokim poziomie. Już 2021 rok był rekordowy pod względem liczby ofert pracy zamieszczonych na Pracuj.pl, a mimo to kolejne miesiące 2022 roku przynoszą wzrosty. W maju br. zamieszczono aż 98 545 ogłoszeń, o 18% więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.

Nieco bardziej zniuansowane jest podejście do sytuacji wśród pracowników. Blisko 4 na 10 Polaków badanych przez Pracuj.pl potwierdza, że obecnie mają większy wybór ofert i łatwiej jest im wybrać pracę, o którą chcą się starać, niż to było 2-3 lata temu. Jednocześnie mniejsza, ale znacząca grupa ma przeciwne zdanie – wyraża je 30% respondentów. Tak czy inaczej nie ulega wątpliwości, że na rynku widoczne jest dalsze wyraźne ożywienie w wielu branżach, dostrzegalne także dla wielu kandydatów. Aktualnie nawet pracownicy posiadający zatrudnienie chętnie poszukują lepszych warunków, co dodatkowo napędzają inflacja oraz presja płacowa.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

W części branż mimo wszystko wzrost zapotrzebowania na kandydatów jest szybszy, niż wzrost aktywności rekrutacyjnej specjalistów. W tych okolicznościach tym ważniejsze jest prowadzenie przez pracodawców przyjaznego, sprawnego procesu rekrutacji i konstruowanie ofert pracy, które są dopasowane do potrzeb osób szukających nowego miejsca zatrudnienia. Jak bowiem wskazuje badanie Pracuj.pl „Nowe oblicza pracy”, obie te kwestie mają bardzo istotny wpływ na decyzje kandydatów.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Bardziej przemyślane wysyłanie CV

Wśród polskich kandydatów widoczna jest tendencja wskazująca na bardziej selektywne podejście do procesu aplikacji o pracę. 47% badanych przez Pracuj.pl osób twierdzi, że lepiej jest przesłać swoje CV do maksymalnie kilku wybranych pracodawców niż do wielu naraz. Popularność tej postawy rośnie wraz z wiekiem. Starsi kandydaci bardziej selektywnie dobierają oferty, na które chcą aplikować. Młodzi aplikujący nieco częściej od pozostałych starają się o pracę w wielu miejscach naraz. W obliczu tego typu danych jeszcze bardziej widoczne jest znaczenie dobrze skonstruowanego ogłoszenia. Kandydaci bowiem obecnie częściej niż jeszcze kilka lat temu zwracają uwagę na prezentowane w nim szczegóły, decydujące o przesłaniu bądź nie CV do pracodawcy.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Wśród osób szukających pracy dostrzec można także większą wagę przykładaną do personalizacji swojego życiorysu zawodowego. 57% Polaków badanych przez Pracuj.pl deklaruje, że przygotowując swoje CV starają się je każdorazowo dopasować do potrzeb konkretnego pracodawcy czy treści oferty. Taka forma zaangażowania w personalizację rośnie wraz z wiekiem. Co do zasady w im późniejszym wieku Polacy podchodzą do zmiany pracy, tym bardziej starają się podchodzić do tego procesu w przemyślany sposób.

– Na rynku pracy można zaobserwować zarówno dużą aktywność kandydatów, jak i szybko rosnącą liczbą ofert pracy. Dostrzegamy, że Polacy coraz częściej w bardziej przemyślany sposób podchodzą do decyzji o wysłaniu CV. Są też bardziej świadomi jakości i treści ogłoszeń o pracę. Od pracodawcy wymagają bardzo konkretnych informacji zamieszczonych w ofercie: danych opisujących specyfikę stanowiska, przyszłych obowiązków, widełek wynagrodzeń, jak i zrozumiałego procesu rekrutacji. Dlatego tak ważne jest, by prowadzić transparentną komunikację z kandydatami już od momentu publikacji ogłoszenia o pracę. Kiedy osoba szukająca pracy wybiera między kilkoma podobnymi ofertami, decydować zaczynają detale. Jasno opisane zadania, wymagane umiejętności czy widełki płacowe potrafią zdecydować o wysłaniu bądź nie swojego CV. Choć zawsze część aplikacji kandydatów będzie przypadkowa lub nieprzemyślana, trudno dziś liczyć na to, że dobry kandydat odpowie na ofertę pracy przygotowaną na dużym poziomie ogólności – komentuje Anna Hołdyńska, ekspertka ds. projektowania treści w Grupie Pracuj.

Widełki finansowe na etapie przeglądania ofert

Wraz z rywalizacją o kandydatów oraz z presją płacową rośnie w ostatnich latach także znaczenie widełek zarobków, prezentowanych w ofertach. Udział tego typu ogłoszeń systematycznie rośnie, co nie umyka uwadze kandydatów. Tylko 17% Polaków nie zgadza się z tezą, że pracodawcy wyraźnie częściej, niż jeszcze kilka lat temu, przedstawiają oferowane wynagrodzenie w ofertach pracy.

Mimo tej pozytywnej tendencji, większość firm wciąż nie prezentuje widełek zarobków na etapie oferty, zachowując tę informację na kolejne etapy rekrutacji. Postawa ta może dziwić, bo podawanie przez pracodawcę wynagrodzenia zdecydowanie uatrakcyjnia jego ofertę na rynku pracy. Potwierdzają to deklaracje Polaków. Prawie 40% badanych oczekuje, że poznają oferowane wynagrodzenie przed odbyciem rozmowy kwalifikacyjnej.

– Aż 7 na 10 kandydatów czuje się bardziej zachęconych do aplikowania na ofertę, w której podane są widełki płacowe, niż na tę, w której nie ma podanej pensji. Warto zestawić tę daną z deklaracjami wielu pracodawców, wskazującymi na trudności z rekrutacją odpowiednich pracowników. Nie sposób nie zauważyć, że unikanie prezentacji widełek zarobków w tym kontekście jest równoznaczne z dodatkowym zawężeniem grona zainteresowanych kandydatów. Do tego dochodzi kwestia efektywności działań HR. Kandydat, dla którego wynagrodzenie okaże się nieatrakcyjne, i tak zrezygnuje z oferty, ale na dalszym etapie, angażując w międzyczasie czas swój i rekrutera na nieudaną rekrutację. Dlatego nie warto się obawiać otwartości w kwestii płac w ogłoszeniu – mówi Konstancja Zyzik, ekspertka ds. rekrutacji i rozwoju talentów w Grupie Pracuj.

Kandydaci zagubieni w formularzach

Niejednokrotnie proces rekrutacji wiąże się z dużą ilością formularzy rekrutacyjnych i rubryk, które musi wypełnić kandydat oprócz wysłania pracodawcy CV. Jak wykazują badania Pracuj.pl, dla części kandydatów stanowią one istotną barierę.

Osoba szukająca pracy wiele czasu spędza na szukaniu adekwatnej oferty, zapoznaniu się z wymaganiami, tworzeniu własnego CV. Prawie połowa kandydatów (47%) wskazuje na to, że zniechęcają się oni do aplikowania na stanowisko, gdy dodatkowo pojawia się zbyt czasochłonny proces aplikowania, np. związany z dodatkowymi formularzami, skomplikowanymi formalnościami, wieloma etapami przesyłania CV. Co ciekawe, w takiej sytuacji niecierpliwością wykazują się nieznacznie częściej kobiety (49%) niż mężczyźni (46%).

Rekruter nie może czekać, bo kandydat ucieknie

Znacząca większość osób ubiegających się o pracę doświadczyła kiedyś problemu z responsywnością ze strony rekrutera. Niestety wciąż wielokrotnie zdarza się, że firma nie informuje kandydata o etapie, na jakim znajduje się rekrutacja, a nawet nie wysyła maila z podziękowaniem za udział w rekrutacji. Pozostawia to aplikującą osobę z poczuciem braku poszanowania czasu, emocji i zaangażowania włożonego w starania o pracę.

Z badań Pracuj.pl wynika, że pracodawcy powinni częściej odpowiadać na przesyłane CV, nawet jeśli mieliby poinformować o odpadnięciu z kandydata na jakimś etapie selekcji. Tak twierdzi 80% Polaków. Otrzymanie takiej informacji jest niezwykle istotne, ponieważ pozwala na bardziej efektywne działania osób szukających pracy i kontynuację przeglądania ofert. Dodatkowo zdarza się, że kandydat odbył już rozmowę wstępną i czeka na odpowiedź rekrutera odnośnie wyników czy nawet zaproszenia do kolejnego etapu, a ta odpowiedź nigdy nie nadchodzi.

79% Polaków uważa, że niezależnie od tego czy ich kandydatura od momentu wysłania CV jest rozpatrywana czy odrzucona, okres jednego tygodnia na podjęcie decyzji przez rekrutera jest akceptowalny. Jednak już czekanie na decyzję ponad dwa tygodnie spotyka się ze sprzeciwem prawie połowy kandydatów (48%). W przypadku rekrutacji trwającej powyżej miesiąca niezadowolenie wyraziłoby aż 81% respondentów.

– W procesie rekrutacji kandydaci coraz częściej oczekują, że pracodawca będzie postępował wobec nich jak marki konsumenckie wobec klientów. Liczy się szybkość reakcji, personalizacja, poświęcona uwaga. Dlatego tak ważny jest kontakt ze wszystkimi kandydatami, także tymi, którzy nie przejdą z powodzeniem rekrutacji. Drugą kwestią jest szybkość procesów rekrutacyjnych. Kandydaci nie chcą zbyt długo czekać na odpowiedź, już dwa tygodnie wydają się dla nich zbyt długim czasem. Jeśli stan oczekiwania się przedłuża, chcą wiedzieć z czego to opóźnienie wynika. Responsywność ze strony rekrutera świadczy o zaangażowaniu firmy i zainteresowaniu pracownikiem – zauważa Konstancja Zyzik.

Karty na stół. Kandydat chce rozmawiać o konkretach

Na początkowym etapie rekrutacji, a więc podczas zapoznawania się z ofertą pracy, dla kandydatów nie jest jasne jak będą wyglądały ich obowiązki na potencjalnie nowym stanowisku. Brak szczegółów w ofercie pracy zniechęca do aplikowania, ponieważ w oczach kandydatów zmniejsza się wiarygodność pracodawcy, który nie opowiada w zajmujący i zrozumiały sposób o oferowanym stanowisku.

Badania Pracuj.pl wskazują, że ogłoszenia o pracę powinny być pisane możliwie przejrzystym językiem, zgodne z oferowanym stanowiskiem i możliwie bogate w szczegóły. Brak dbałości o ten aspekt powoduje, że firma sama odbiera sobie dostęp do części talentów, wymagających takiego podejścia od pracodawcy. Prezentacja widełek wynagrodzenia czy szczegółowy opis stanowiska potrafią z kolei otwierać na pracę nawet „trudne” i wymagające grupy kandydatów.

Szczególnym przykładem są informacje o zarobkach i dyskusja tocząca się wokół ich jawności w ogłoszeniach. Zjawisko to obrazuje stopniowo poprawiającą się szczegółowość i klarowność ofert, która wciąż jednak mogłaby być lepsza. Kandydaci pokazują, że otwartość, szczerość i jasna komunikacja w świecie rekrutacji są równie ważne, co w wielu innych aspektach naszego życia.