Co roku 8 sierpnia obchodzimy w Polsce Wielki Dzień Pszczół. Święto powstało, by szerzyć wiedzę o owadach, które są odpowiedzialne za zapylanie ponad 70% wszystkich roślin. Jednym ze sposobów ratowania wymierających pszczół są miejskie pasieki na dachach. W Warszawie jest ich już ponad 600, dzięki temu pszczoły mają bezpieczne schronienie, a ludzie naturalny miód. Firmie dentsu udało się w tym roku zebrać 226,5 kg miodu.
Zobacz również
Ludzie dużo zawdzięczają pszczołom. Warto o nie dbać nie tylko w okolicach 8 sierpnia. Jako firma angażujemy się w proekologiczne działania i staramy się zmieniać świat wokół nas na lepsze. Dzięki inicjatywie „Bee Dentsu” możemy w niewielkim stopniu przyczynić się do wsparcia pszczół, które przecież same nie są w stanie się obronić – mówi Jadwiga Jadziewicz, social impact manager, dentsu Polska.
Pasieki miejskie to inicjatywa, którą coraz częściej podejmują firmy wspierające ekologię. Ochrona pszczół nie jest jedyną korzyścią takich działań. Ule zapewniają okazję do integracji oraz umożliwiają pracownikom kontakt z przyrodą. Większość firm, w tym m.in. dentsu, swój miód rozdaje pracownikom i partnerom.
W 2020 roku Dentsu założyła pasiekę „Bee dentsu”. Projekt powstał przy współpracy z firmą BeeCity, która zajmuje się instalacją i opieką nad ulami w przestrzeni miejskiej. Nazwanie pasieki pozostawiono pracownikom. Na dachu biurowca X2 zamontowano 14 uli, w których pracuje około 60 tysięcy owadów.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Słuchaj podcastu NowyMarketing