Jak wynika z danych Gemiusa (wrzesień 2015) w czołówce rankingu TOP 10 stron WWW z największym udziałem gospodyń domowych (osób zajmujących się domem, przy współmałżonku), znajduje się Mytaste.pl, czyli strona umożliwiająca dzielenie się przepisami kulinarnymi. 7,7 proc. odwiedzających tę stronę użytkowników sieci to przedstawiciele analizowanej grupy.
Rozrywka i gry na czele rankingu
Gospodynie domowe stanowią też stosunkowo wysoki odsetek osób odwiedzających stronę Demotywatory.pl (7,6 proc.), na której publikowane są treści rozrywkowe, często związane z bieżącymi wydarzeniami. Niewiele mniejszy udział tej grupy można spotkać na stronie A10.com, prezentującej bogatą ofertę gier online.
Zobacz również
Kobiece sprawy, makijaż i plotki
Kolejne serwisy chętnie odwiedzane przez gospodynie domowe, to Wizaz.pl (7,1 proc.) i Polki.pl (6,9 proc.). Na obu tych stronach znaleźć można artykuły związane z modą, urodą, sprawami rodzinnymi czy kulinariami, a także plotki ze świata gwiazd. Wizaz.pl oferuje także popularne forum dyskusyjne związane z tematyką poruszaną w serwisie..
Strony sklepów i informacje o pogodzie
Gospodynie domowe odwiedzają także strony zakupowe, jak Bonprix.pl (6,8 proc. udziału) – internetowy katalog wysyłkowy. Zaglądają też na stronę sklepu Biedronka.pl (6,3 proc.), na której można sprawdzić aktualne oferty popularnego supermarketu. Osoby zajmujące się domem stosunkowo chętnie odwiedzają serwis pogodowy Twojapogoda.pl (6,8 proc.).
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
O badaniu Megapanel PBI/Gemius
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Dane pochodzą z ogólnopolskiego badania internetu Megapanel PBI/Gemius, realizowanego w sposób ciągły od ponad 10 lat przez firmę Gemius na zlecenie spółki Polskie Badania Internetu. Na jego podstawie publikowane są dane statystyczne, które prezentują popularność stron WWW oraz związanych z nimi profili społeczno-demograficznych internautów.
Dane z badania Megapanel PBI/Gemius służą reklamodawcom, agencjom reklamowym i domom mediowym do szacowania potencjału reklamowego stron WWW i planowania kampanii online. Korzystają z nich również wydawcy, którzy na ich podstawie szacują udział własny w rynku internetowym i wyceniają powierzchnie reklamowe, jakimi dysponują. Więcej o badaniu na stronie.