Przeciętni Polacy nieszczególnie wysoko oceniają fachowców od reklamy na tle innych branż, tak w sferze kompetencji, jak i zaufania – pokazuje badanie ScreenLovers zrealizowane we współpracy z IAB Polska i SW Research.
Pracownicy branży reklamowej za najlepsze miejsca pracy uważają działy marketingu korporacji (20 proc. badanych) i internetowych gigantów (19 proc.), pokazuje badanie ScreenLovers zrealizowane we współpracy z IAB Polska na próbie 507 osób zatrudnionych w reklamie i marketingu.
Zobacz również
Na liście wymarzonych korporacji do pracy plasują się m.in. IKEA, Lego, Unilever, P&G czy Mondelez. A wśród internetowych gigantów prym wiodą Google i Netflix.
Zobacz grafikę w pełnym rozmiarze.
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
W rankingu wymarzonych miejsc pracy znacznie słabsze noty otrzymały pozostałe badane kategorie firm, czyli m.in. agencje interaktywne (4 proc.), wydawcy online i ich biura reklamy (2 proc.) oraz wydawcy prasowi czy nadawcy radiowi (po 1 proc.).
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Tylko 18 proc. pracowników branży za 5 lat widzi się w tej samej firmie, w której pracuje obecnie. Największy odsetek takich osób jest wśród kadry zarządzającej i managerów (ok. ¼), a najniższy wśród specjalistów (tylko 13 proc.).
Co piąty pracownik branży, gdyby jeszcze raz zaczynał karierę zawodową, związałby się z inną branżą. Gros z nich jako główny powód wskazuje poczucie, że branża mediów i reklamy w większym stopniu bazuje na „bulshit bingo” niż na wiedzy.
Zobacz grafikę w pełnym rozmiarze.
Badanie branżowe, realizowane z IAB, ScreenLovers uzupełnił też ogólnopolskim sondażem przygotowanym we współpracy z agencją badawczą SW Research (próba 1 tys. respondentów w wieku 18+ z dostępem do internetu).
W części ogólnopolskiej sprawdzono wizerunek fachowców od reklamy na tle szeregu innych profesji. W żadnym z badanych wymiarów (poziom utalentowania, zarobki, zaufanie, wpływ na rzeczywistość) fachowcy od marketingu i reklamy nie uplasowali się wysoko, spośród badanych branżowych profesji najgorsze noty otrzymywali we wszystkich wymiarach PR-owcy.
Zobacz grafikę w pełnym rozmiarze.
– Najwyraźniej jako branża nie dorobiliśmy się wizerunku „mad manów” z Domaniewskiej. Synonimem zawodowego sukcesu są prawnicy i programiści – komentuje ScreenLovers.
Całość badania dostępna jest na stronie screenlovers.pl.