Końcówka wakacji to dla większości sklepów czas na prowadzenie kampanii reklamowych z okazji „Back to school”. Często ograniczają się one wyłącznie do promocji na produkty, które są niezbędne do skompletowania szkolnej wyprawki. Sklep internetowy Morele w tym roku motyw powrotu do szkoły wykorzystał do stworzenia… mini musicalu, a jego premiera przypadła właśnie pod koniec wakacji.
Co jest grane w e-commerce? Musical w repertuarze sklepu Morele
Powrót dzieci do szkoły może być stresujący dla rodziców. Często jest on po prostu wyścigiem z czasem, w którym rodzice jeszcze przed pierwszym dzwonkiem chcą zdążyć z zakupem wszystkich niezbędnych przedmiotów do szkolnej wyprawki. Marka Morele znalazła sposób, aby nieco rozładować tę napiętą atmosferę. Firma wyreżyserowała i nagrała mini musical, w którym pokazuje, że w ostatnie dni wakacji rodzice tak naprawdę nie mają powodów do paniki, bo wszystkie niezbędne rzeczy do szkolnej wyprawki (i nie tylko) każdy z nich może kupić w jednym miejscu i to bez konieczności wychodzenia z domu.
Zobacz również
Video od dłuższego czasu zajmuje stałe miejsce w naszej komunikacji. Dzięki temu nie tylko udaje nam się podążać za trendami, ale również dostarczać wrażeń i rozrywki społeczności skupionej wokół naszej marki. Nieustannie rozwijamy ten format, a każda nowa produkcja to pole do komunikowania tożsamości brandu. Końcówka sierpnia i emocje związane z powrotem do szkoły to kolejna okazja do tego, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom klientów. A dlaczego musical? Bo po prostu lubimy eksperymentować z formą i treścią, informując przy tym o szerokiej ofercie w Morele – mówi Radosław Zarzeczny, Head of Brand & Communication w Morele.
Mini musical „Back to school” można zobaczyć na profilu facebookowym marki Morele i na YouTube. Przed jego premierą firma w swoich social mediach prowadziła kampanię teaserową, w której zapowiadała jego premierę.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing