– Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości oglądanie meczu, czy wyścigów samochodowych na urządzeniach mobilnych będzie miało podobną wagę, jak robienie tego przed telewizorem – mówi Wojciech Borowski, CEO McCann Worldgroup.
Analitycy McCann Worldgroup prześledzili, jak zmieniają się nasze preferencje, jeśli chodzi o sposób oglądania wydarzeń sportowych:
Zobacz również
- 63% fanów korzystało z Internetu, aby zyskać więcej informacji na temat dyscypliny sportowej, którą lubi. To o 9% więcej niż 2 lata temu.
- 84% fanów sportu wybiera do oglądania komputer, 24% tablet, zaś 32% smartfon.
- Najchętniej wybieranymi portalami społecznościowymi do śledzenia wydarzeń sportowych są Facebook (77%), YouTube (47%) i Twitter (33%).
- Treści sportowe w Internecie najchętniej oglądalibyśmy za darmo. W tej chwili płaci za nie jedynie 9% osób, a 11% deklaruje, że mogłaby to robić.
– Urządzenia mobilne otwierają przed fanami sportu zupełnie nowe obszary. Pozwalają im oglądać ulubione dyscypliny, kiedy chcą i gdzie chcą. Co ważne, coraz więcej osób dzieli się swoimi sportowymi emocjami za pomocą mediów społecznościowych. Widać to przy okazji każdego meczu, czy dużego sportowego wydarzenia. Co niepokojące, coraz częściej zdarza się wręcz, że kibice mają zdanie na temat danego wydarzenia, nawet jeśli go nie oglądali. Częściej zależy im na udokumentowaniu wydarzenia sportowego w mediach społecznościowych, niż przeżyciu go tu i teraz – dodaje Borowski.
*Badanie zostało przeprowadzone metodą telefoniczną na zlecenie Sporting News Media na próbie 1000 osób powyżej 18 roku życia.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach